Strona 2 z 3

Re: Nowy Wiśnicz

PostNapisane: 25 stycznia 2009, 00:19
przez swietlik
cieszyn napisał(a):
swietlik napisał(a):
cieszyn napisał(a):
Tak, też nad tym myślałem, a nie ma "słabszych" sodówek? np. 75 W ?

Są 70tki. Przynajmniej ładnie wszystko jest oświetlone z tą 150tką :geek: :geek: :geek:


Wiesz, czy ładnie, to byśmy wiedzieli, gdybyśmy to ujrzeli, ale zgadzam się, będzie ładnie

Ja tak tylko piszę metaforycznie :P

Re: Nowy Wiśnicz

PostNapisane: 25 stycznia 2009, 00:20
przez cieszyn
A ja też tak to rozumiem 8-)

Re: Nowy Wiśnicz

PostNapisane: 25 stycznia 2009, 00:20
przez Michal
cieszyn napisał(a):
Michal napisał(a):Cieszynie,świetne zdjęcia :!: Przezroczyste sodówki 150W w tych stylowych oprawach muszą ostro dawać po oczach. quote]

Tak, też nad tym myślałem, a nie ma "słabszych" sodówek? np. 75 W ?

Z tymi oprawami to za duzo zrobić się nie da(oprawka E 40)Ja bym w miejsce tej sodówki wkręcił lampę metalohalogenową CDO-ET 150W z bańką z luminoforem,która może pracować na osprzęcie do lampy sodowej 150W.Też by dawała po oczach,ale światło było by przyjemniejsze.No chyba ,że inwestor ma zasobniejszą kieszeń,wtedy można oprawę przerobić na system Benekit Philipsa-to jest zestaw -statecznik elektroniczny + lampa CDO-ET 70W.

Re: Nowy Wiśnicz

PostNapisane: 25 stycznia 2009, 00:22
przez cieszyn
Nie wiem, czy np. ks. proboszcz zna się na oświetleniu, raczej nie, więc ten co wykonywał to oświetlenie zaproponował sodę i tak zostało

MH by było zdecydowanie lepsze

Re: Nowy Wiśnicz

PostNapisane: 25 stycznia 2009, 00:27
przez swietlik
Wydaje mi się, że elektryk przerabiający tą oprawę nie zwrócil uwagi na fakt oddawania barw przez lampę sodową :twisted:
Brak myślenia czy jednak oszczędnośc :?: Lampa metalohalogenkowa kosztuje dwa razy tyle...

Re: Nowy Wiśnicz

PostNapisane: 25 stycznia 2009, 00:28
przez cieszyn
swietlik napisał(a):Wydaje mi się, że elektryk przerabiający tą oprawę nie zwrócil uwagi na fakt oddawania barw przez lampę sodową:twisted:
Brak myślenia czy jednak oszczędnośc :?: Lampa metalohalogenkowa kosztuje dwa razy tyle...


Jak było naprawdę, chyba się nie dowiemy, bo może swoje 3 grosze wtrącił np. konserwator zabytków? I zadecydował czy zasugerował tą żółtą lampę?

Re: Nowy Wiśnicz

PostNapisane: 25 stycznia 2009, 00:33
przez swietlik
Założę się, że konserwator zabytków najmniejszą wagę przywiązuje do oświetlenia :roll:

Re: Nowy Wiśnicz

PostNapisane: 25 stycznia 2009, 01:13
przez cieszyn
swietlik napisał(a):Założę się, że konserwator zabytków najmniejszą wagę przywiązuje do oświetlenia :roll:


No nie wiem, zdaje się, ze w Warszawie miał coś do powiedzenia, gdy na Krakowskie wróciły sodówki ?

Re: Nowy Wiśnicz

PostNapisane: 26 stycznia 2009, 14:24
przez Paweł
Pod konserwatora zabytków podlega też oświetlenie (przynajmniej tak jest teraz w Warszawie) ale nie decyduje on o źródle światła ale o typie opraw i słupów jakie mogą zostać zamontowane.

Re: Nowy Wiśnicz

PostNapisane: 30 marca 2009, 22:08
przez lampa123
DocBrown napisał(a):Fotki fajne, szkoda tylko, że nie ma tam stricte klasycznych opraw.

To jest fota trochę dalej od centrum ;)
Obrazek