[Warszawa] Aktualne oświetlenie stołecznych ulic

[Polamp]

Przy ul. Franciszka Raszei jedna z OUR-125 również świeci(ła) światłem metalohalogenkowym.

[amisiek]

Faktycznie to wyglądało na metalohalogen. Pospieszyłem tam zrobić fotki i rzeczywiście!
na zdjęciach tego nie widać, ale pierwsza z łyżek świeci sodowo (skrzyżowanie z Osowską)

13 lipca 2021 świeciła rtęciowo

ale następna wzdłuż Żółkiewskiego już jest biała


barwa biała ciepła, CRI ponad 80.
Dalej na Żółkiewskiego w kierunku torów jest oprawa sodowa (tutaj skrzyżowanie z Szaserów)

z kolei w następnej łyżce wisi LRF ale z bardzo dziwnym luminoforem - tutaj jest bardzo mało czerwieni. Świeci to prawie tak, jak LR.


Następny LRF już normalny

na rogu Osowskiej przy budynku ZPR jest soda

Dalej wzdłuż Żółkiewskiego do torów albo 400W LRF (daje radę!) albo marketowa lampka

lampka oświetla tylko gałęzie drzew poniżej, do ulicy to prawie nie sięga.
A na skrzyżowaniu z Makowską jest soda.

[famabud]

Oprawa w stanie masakrycznym wyposażona w luksusowe źródełko.

[Wojtek26162]

Ceramiczny MH w starej łyżce bez klapy z prowizorycznie dołożonym układem zapłonowym - w Warszawskim oświetleniu ulicznym już mnie nic nie zdziwi A te małe marketowe LEDy to jakieś nieporozumienie, jest teraz dostępnych tyle dedykowanych zamienników LED do opraw ulicznych o większej mocy…

[mateusz]

Świetne fotorelacje, sentymentalne oświetlenie Mnie tylko trochę zastanawia bo zapewne konserwacją oświetlenia w dzielnicy zajmuje się jakaś profesjonalna firma i wkręcać zwykłe ledowe lampy przeznaczone do oświetlenia wnętrzowego To chyba nie ma nawet 1000 lumenów.. Taką samą praktykę widziałem latem tego roku w Szczytnie (moja fotorelacja z miasta jest w tym dziale) ale to małe miasto i tam pozostały raczej pojedyncze oprawy rtęciowe w ciągach innych opraw. Wisi jeszcze ta OURW2250 z pionową, tubularną sodówką i bez klosza

[Kuba123]

z kolei w następnej łyżce wisi LRF ale z bardzo dziwnym luminoforem - tutaj jest bardzo mało czerwieni. Świeci to prawie tak, jak LR.

Ten dziwnie świecący LRF to pewnie jakiś chińczyk pokroju Bellight - one mają chyba tylko atrapę luminoforu.

[Paweł]

Wisi jeszcze ta OURW2250 z pionową, tubularną sodówką i bez klosza

Nie. Wyleciała i inne wraz z kilkoma słupami już rok temu w ramach przebudowy odcinka ulicy. Teraz nowe latarnie LED (oprawy Citea NG) stoją po drugiej stronie jezdni.

[amisiek]

Wisi jeszcze ta OURW2250 z pionową, tubularną sodówką i bez klosza

Nie.
Te zdjęcia są już archiwalne - to był czerwiec 2021:

[trojmiejski]

Ta łyżka z tą rtęciówką o barwie LR świeci całkiem jasno więc lampa musi być relatywnie młoda i to by się zgadzało, że to może być jakiś cudak w stylu Bellighta. Wśród starszej produkcji rtęciówek takiej lipy nie było, a poza tym starsza rtęciówka to po latach świecenia nie byłaby tak jasna.

Choć klasyki z metalohalogenami się przewijały na forum, to zawsze dobrze widzieć kolejny taki przypadek.

[amisiek]

W sumie szkoda, że się za to nie zabrali wcześniej, praktycznie każdy chiński MH pracuje dobrze na prądzie rtęciowym, tylko dodać zapłonnik i łycha by świeciła. Ale to dodatkowy wydatek, którego teraz ponosić nie będą - to wszystko dość szybko wyleci. Obstawiam, że wszystkie cztery ulice, o których tu pisałem, zostaną zmodernizowane do końca roku po to, by zaoszczędzić połowę prądu.