www.lighting-gallery.pl

Mi tam tych klasyków nie szkoda, sporo to były padaki z przeszczepem na sodę 70W pomalowane, z jakimiś próbami odtworzenia odbłyśników
Ale fakt miało to niepowtarzalny klimat, ta różnorodność

oskard napisał(a):A faworytem moim pod względem kształtu są Elgo Novum, ale ich jakoś nikt nie zakłada

Bo Novum to oprawa na lampy 50/70W, poza tym jest ładna tylko w teorii, w terenie to już lipa

No wiesz, nie mówię żeby instalowali je jak leci - na małych i dużych ulicach. Ale na małe uliczki są idealne - cały Warszawski Wawer oświetlony jest malagami właśnie tych najmniejszych mocy - 70, lub nawet 50W. Wymiana była przeprowadzona w 1999, kiedy zdaje się Elgo nie produkowało jeszcze Novum. Ale na podobnych ulicach modernizowanych obecnie, spokojnie mógłby być instalowany ten typ, tym bardziej że malaga zbrzydła totalnie, odkąd dodali jej ten "wichajster" pod spodem, do regulowania kąta nachylenia. To już selenium ma lepiej - element odlany razem z całym korpusem, jako płynna całość.
Wiem że to są kwestie estetyczne, nie praktyczne, więc nie są dla wielu gmin aż tak istotne, ale warto na to czasem zwrócić uwagie, bo obecnie oświetlenie pod względem estetyki, przez modernizacje, zyskuje tylko połysk nowości, ale traci harmonijny kształt... To dotyczy tak kształtu opraw, jak i zgrania rodzaju słupa z kształtem wysięgnika. Czasem całość - mimo iż nowiutka, niezniszczona, nowoczesna - może zabijać swoim wyglądem

novum to największa porażka Elgo, większego gniota nie widziałem , wizualnie też masakra

Ale w sensie parametrów technicznych gniot, czy wizualnie?
No a wizualnie przyznasz chyba, że na łeb bije Malagę (zwłaszcza jej nowszą wersję), oraz Lunę, Aluroad i inne takie cuda
Na łukowato wygiętym wysięgniku i mniejszym, parkowym WZ mogłaby wyglądać całkiem zgrabnie.

Niestety, klosz lubi sobie zżółknąć... od sody 70W

oskard napisał(a):Ale w sensie parametrów technicznych gniot, czy wizualnie?
No a wizualnie przyznasz chyba, że na łeb bije Malagę (zwłaszcza jej nowszą wersję), oraz Lunę, Aluroad i inne takie cuda
Na łukowato wygiętym wysięgniku i mniejszym, parkowym WZ mogłaby wyglądać całkiem zgrabnie.

niestety nie, wizualnie nawet malagi są ładniejsze do tego, ona jest strasznie nieproporcjonalna co całości, nawet na małym słupie wygląda dziwnie mała
ale pomijając to, te sztuki które mam nieprzyjemność obserwować, po paru latach służby już mają strasznie zółte klosze, oraz syf w srodku , rozsyl światła to też lipa

Jest taka jedna miejscowość, którą mijam, jadąc na działkę. Oświetlona jest ona właśnie Novum, niestety, ale trumny których tam jeszcze trochę zostało, świecą lepiej

Whites86 napisał(a):
ale pomijając to, te sztuki które mam nieprzyjemność obserwować, po paru latach służby już mają strasznie zółte klosze, oraz syf w srodku , rozsyl światła to też lipa

Watt napisał(a):trumny których tam jeszcze trochę zostało, świecą lepiej

To już są konkretne argumenty. Czyli kiepska szczelność, niska jakość tworzywa użytego do kloszy i fotometria niezbyt konkurencyjna, gorsza od niektórych starszych, prostszych konstrukcyjnie opraw rtęciowych (OZK-3-kł).
Jednak co do wyglądu, dalej będę się upierał, że jest całkiem niezły - w końcu jestem człowiekiem zakochanym w innej oprawie, klasycznej, którą też uważasz za pokracznie małą i nieproporcjonalną . Małe wymiary oprawy dla mnie nie są wadą, ważne żeby sylwetka była zgrabna. Ważne też aby takich miniaturek nie wieszać na słupach wirowych albo MDM-ach .
Ale takie małe oprawy też mają swój urok - OŻk-1 też jest mała, często na niewyraźnych zdjęciach czarno-białych w ogóle jest niewidoczna, izolatory lepiej widać od niej A jednak ten dzwoneczek ma w sobie to coś...

Też uważam, że wygląd jest fajny. Mam nadzieję że nas za to nie zabiją

W sumie uważam że wygląd Novum jest do zaakceptowania. Jeśli chodzi o jakość kloszy to chyba bywają duże wahania, bo znam kilkuletni egzemplarz któremu zupełnie nic nie jest. Inne natomiast szybciej żółkną... Najszybciej zaś żółkną od MH