www.lighting-gallery.pl

Mostowa rok 1966

Znane kwiaty w 1990:


Link do strony opisowej zdjęcia:
http://phototrans.pl/14,1074495,0,Konstal_5N_1.html

Jeden usodowiony i zredukowany, drugi ma jeszcze 20xOURW2250(40xLRF250) a były jeszcze mieszane OURW/OUS na przemian.

To zdjęcie nie pokazuje aż tak wyraźnie, ale mam wrażenie, że ten w miarę oryginalny to chyba ma ze dwie OURW wymienione na Strady lub kwadratówki, jakoś tak bardziej się dwie oprawy błyszczą. W ogóle to ciekawa sprawa, że się te kwiaty różnią, wcześniej byłem przekonany, że jak instalowali 10 sztuk kwadratówek to zainstalowali na wszystkich kwiatach, a nie tylko wybranych.

W wątku nic się nie działo już od dwóch lat... mam pytanie - czy w mieście można jeszcze spotkać to, z czego swego czasu "słynęła" Bydgoszcz, czyli wysokie kwiaty z kompletem kwadratówek albo łyżki z pierścieniem w oświetleniu ulicznym Wiem, że w ostatnim czasie było na pewno sporo modernizacji i wiele masztów wyleciało albo zostało zmodernizowanych na LED ale może jeszcze jakieś kwadratówki przetrwały, łyżek raczej się już nie spodziewam

W wątku nic się nie działo już od dwóch lat... mam pytanie - czy w mieście można jeszcze spotkać to, z czego swego czasu "słynęła" Bydgoszcz, czyli wysokie kwiaty z kompletem kwadratówek albo łyżki z pierścieniem w oświetleniu ulicznym Wiem, że w ostatnim czasie było na pewno sporo modernizacji i wiele masztów wyleciało albo zostało zmodernizowanych na LED ale może jeszcze jakieś kwadratówki przetrwały, łyżek raczej się już nie spodziewam

Niestety klasyków rtęciowych już nie znajdziesz na ulicach miasta, poza jakimiś OZPR czy OCP na osiedlach, kwadratówek czy starych strad zostało nadal sporo, Co do dużych kwiatów sporo wyleciało, niestety 12 ramienniki na Wałach Gen Sikorskiego, czy maszty na rondzie kujawskim, jak i na fordonie na ul. Akademickiej zostało tylko kilka sztuk. Natomiast na rondzie Poznańskim czy ul. Grunwaldzkiej stare słupy kwiatowe wymieniono na nowe cynkowane , ale wyglądające tak samo jak stare kwiaty 6-cio i 4-ro ramienne z oprawami Ledowymi.

Dzięki za informację, nie byłem w Bydgoszczy dobrych parę lat... Dobrze, że chociaż kwadratówki jakieś zostały bo to też już trudny do spotkania widok w oświetleniu ulicznym...

Czuję się wywołany do tablicy - na wstępie powiem, że z uwagi na postępującą pogodę skłaniającą do spacerów planuję z rodzinnego miasta mini-reportaż. Słownie zdam tylko krótki: obecnie w oświetleniu miejskim nie pozostał żaden kwiat z kwadratówkami. Te z Focha wyleciały na rzecz nowych kwiatów z oprawami LED lub modernizacji samych opraw na LED. Kwiaty na JPII(te z kwadratówkami) wykeciały na rzecz nowych słupów 2x Luma z demontażu. Kwiat z Wałów Jagiellońskich podobnie. Obecnie zostało około 40 kwiatów w pierwotnym stanie(Strady OUS-400) na Szubińskiej, Jana Pawła II i Akademickiej - to niestety wszystko. Oprawy rtęciowe wciąż występują(z uwagi na pracę i poruszanie się po mieście ich liczbę oceniam na ok 50-60 opraw mocno rozdrobnionych, jak gdyby pozostawionych przez monterów w ciągu opraw sodowych) - je też planuję do udokumentować. Choć występuje kilka ulic oświetlonych stricte rtęcią, niestety też - ale moje obserwacje nie wskazują na pozostawienie jakiejkolwiek czynnej łyżki, są to głównie OUR-25O, ORZ, kilka rtęciowych Stard i oprawy parkowe. Świat się kończy…

Elda napisał(a):Czuję się wywołany do tablicy - na wstępie powiem, że z uwagi na postępującą pogodę skłaniającą do spacerów planuję z rodzinnego miasta mini-reportaż. Słownie zdam tylko krótki: obecnie w oświetleniu miejskim nie pozostał żaden kwiat z kwadratówkami. Te z Focha wyleciały na rzecz nowych kwiatów z oprawami LED lub modernizacji samych opraw na LED. Kwiaty na JPII(te z kwadratówkami) wykeciały na rzecz nowych słupów 2x Luma z demontażu. Kwiat z Wałów Jagiellońskich podobnie. Obecnie zostało około 40 kwiatów w pierwotnym stanie(Strady OUS-400) na Szubińskiej, Jana Pawła II i Akademickiej - to niestety wszystko. Oprawy rtęciowe wciąż występują(z uwagi na pracę i poruszanie się po mieście ich liczbę oceniam na ok 50-60 opraw mocno rozdrobnionych, jak gdyby pozostawionych przez monterów w ciągu opraw sodowych) - je też planuję do udokumentować. Choć występuje kilka ulic oświetlonych stricte rtęcią, niestety też - ale moje obserwacje nie wskazują na pozostawienie jakiejkolwiek czynnej łyżki, są to głównie OUR-25O, ORZ, kilka rtęciowych Stard i oprawy parkowe. Świat się kończy…

Jak jeżdżę po Polsce, to widzę że w przeciągu 3-4lat wyleciało śmiało mogę powiedzieć 60% oświetlenia wyładowczego. Sodowe zostały większe ośrodki miejskie, wsie już się przerzuciły na ledy. Nie dziwi mnie to, licznik kręci się wolniej a w czasach inflacji, niedawnej pandemii oraz wojny dla gmin jest to najważniejszy wolumen. Ratujmy co możemy, żebyśmy potem mieli co wspominać w naszych kolekcjach, więcej tego nie będzie. Śmiem twierdzić, że za 5 lat nie będzie w oświetleniu ulicznym stricte oświetlenia wyładowczego, no może oprawy stylizowane.

Jeszcze mnie ciekawi czy może istnieje coś ze starego oświetlenia przy Szpitalu Uniwersyteckim ? Były tam bardzo ciekawe oprawy OP i OCP z daszkiem, część opraw była montowana niemal przy samej ziemi Kolega lumix kiedyś uwiecznił to oświetlenie viewtopic.php?f=11&t=4041&start=0 Gdzieś na zdjęciu widziałem, że przy szpitalu stoją już całkiem nowe latarnie ale może coś jeszcze z tych OP przetrwało. Ja chyba tylko raz widziałem te oprawy na żywo w miejscowości Biskupiec (War-Maz) właśnie przy podobnym budynku szpitala chyba z lat 80, może te oprawy montowano też przy innych szpitalach z tego okresu...