Pastorały

[cieszyn]

No więc bajki o pastorałach na Sadybie dziś ciąg dalszy:





















l l l l

[Michal]

Użyję słowa koleżanki Mirror:te patsorały są cudne :!: I jeszcze jedno pytanie,czy te pastorały są oryginalne,czy to replika,a te oprawy też wyremontowane i poprzerabiane na sodowe

[cieszyn]

Użyję słowa koleżanki Mirror:te patsorały są cudne :!: I jeszcze jedno pytanie,czy te pastorały są oryginalne,czy to replika,a te oprawy też wyremontowane i poprzerabiane na sodowe

dzięki Michał

Na pewno część z nich jest oryginalna, choc ja ciągle nie mam żadnego wzorca, kórym mógłbym sprawdzać w terenie, czy dany słup to oryginał, czy kopia, czy może nawet nieudana kopia, taka niby na wzór.

Napis Białogon (nazwa huty) i jeszcze jedna huta (nazwy teraz nie pomnę) oznaczają oryginał.
Ale jakże łatwo zrobić takie same słupy dziś, i to z takim samym napisem !

Co do samych opraw, to nie wiem - może część z nich jest oryginalna?
Ale też część to mogą być produkty firm współczesnych - Paweł powie, jakich, Schreder Albany?, czy jakoś tak?

Muszę wreszcie kupić tą książkę "Warszawskie latarnie" Zielińskiego, to może dowiem się, jak rozpoznawać oryginały a jak kopie

[Michal]

A czy całą Sadybę oświetlają takie latarnie

[cieszyn]

A czy całą Sadybę oświetlają takie latarnie

A nie, nie

Pokażę wkrótce zestaw wielu różnych opraw, kóre tam zastałem
No, są kwadratówki, Strady i inne wynalazki

[rtęciówka]

Napis Białogon (nazwa huty) i jeszcze jedna huta (nazwy teraz nie pomnę) oznaczają oryginał.
Ale jakże łatwo zrobić takie same słupy dziś, i to z takim samym napisem !

Nie wiem, czy się przyznawać, ale w Myszkowie w hucie Mystal się takie właśnie słupy produkuje Zdjęcia oświetlenia tej huty już trochę jest, ale wciąż mało. Postaram się to nadrobić

[Paweł]

No fotki oczywiście fajne

Na pewno na nowych pastorałach nie ma napisu "Białogon" po wojnie już nie odlewano w tej hucie pastorałów. Pastorały przed wojną miały kilka wersji np. z bardziej prostym cokołem - np. na obszarach Wyględów i Sadyba w dzielnicy Mokotów a np. w Śródmieściu z szerszym i bardziej ozdobnym i takie repliki instaluje się obecnie w tej dzielnicy.
Może znakiem rozpoznawczym jest też sposób montowania oprawy - z tych przedwojennych wystaje kabel z dziurki obok wiszącej oprawy.

Tak, na ostatnich zdjęciach są oprawy Albany - te wyglądają na nowe.
Przedwojennych opraw na Sadybie chyba już nie ma - nie znalazłem takich.

[cieszyn]

Dzięki Paweł, będę drążył temat, jak mnie znasz

Znalazłem w necie:

14 maja o godzinie 20 mija pewna rocznica ważna dla warszawy. Dokładnie 14 maja 1906 r o godzinie 20.00 na ulicach Mazowieckiej, Erywańskiej, Berga, Włodzimierskiej, Trębackiej, Wierzbowej, wareckiej, na pl. Wareckim i Saskim oraz w ogrodzie Saskim zapaliły się pierwsze latarnie elektryczne. Niestety nie zachowały się nigdzie kompletne pastorały z tego okresu. Jedyne zachowane na pl. Trzech Krzyży są zdekompletowane, z zachowanymi zeliwnymi cokołami oraz klapą z napisem AKCYJNE TOWARZYSTWO SOSNOWIECKICH FABRYK RUR ŻELAZA, SOSNOWIEC 1904 data ta jest doscć dziwna bowiem pastorały zapaliły się w 1906 r , ale ma ona związek z elektrownia na Powislu dla której kotły dostarczała firma Fitzner i Gamper z Sosnowca.
Nastepne latarnie zapaliły się 14 lipca 1907 r r
Pastorały z oresu 06 i 07 r padły niestety ofiarą powojennych niszczycieli.
Oswietlenie wstępowało równiez ze słupami trakcji tramwajowej. Taki rodzaj zachował sie na ul. Granicznej. Słupy te dostarczała gł. firma Siemens-Schuckert.
Dalsze typy słupów wielkomiejskich z ozdobnyi cokałami oraz podmiejskich z wąskimi cokołami (wprowadzone w latach 30) produkowały gł. huty Białogon, Blachownia i inne.
Istniała tez odmiana parkowo-ogrodowa, zachowana w parku Ujazdowskim.
Latarnie umieszczano w odległości 45 m od słupa a klosze wieszano na wys 8 a później 10 m.
Po I wojnie swiatowej uproszczono wysokość od 5 do 7 metrów.
Podczas budowy trzeciego mostu zarząd miejski zlecił Stefanowi Szyllerowi opracowanie latarni do stylu mostu.
Po wojnie latarnie padały łupem BOS-u i były traktowane jako złom, choć zachowały się dokumety iż elektrownia miejska zagraża odp finansową za niszczenie latarni.
W latach 90 zaobserwowano rekonstrukcje na historycznych ulicach dawnych pastorałek. I mniejmy nadzieje ze za kilka lat warszawa bedzie słynac z tego typu latarni.

[Michal]

Dzięki Paweł, będę drążył temat, jak mnie znasz

Znalazłem w necie:

14 maja o godzinie 20 mija pewna rocznica ważna dla warszawy. Dokładnie 14 maja 1906 r o godzinie 20.00 na ulicach Mazowieckiej, Erywańskiej, Berga, Włodzimierskiej, Trębackiej, Wierzbowej, wareckiej, na pl. Wareckim i Saskim oraz w ogrodzie Saskim zapaliły się pierwsze latarnie elektryczne. Niestety nie zachowały się nigdzie kompletne pastorały z tego okresu. Jedyne zachowane na pl. Trzech Krzyży są zdekompletowane, z zachowanymi zeliwnymi cokołami oraz klapą z napisem AKCYJNE TOWARZYSTWO SOSNOWIECKICH FABRYK RUR ŻELAZA, SOSNOWIEC 1904 data ta jest doscć dziwna bowiem pastorały zapaliły się w 1906 r , ale ma ona związek z elektrownia na Powislu dla której kotły dostarczała firma Fitzner i Gamper z Sosnowca.
Nastepne latarnie zapaliły się 14 lipca 1907 r r
Pastorały z oresu 06 i 07 r padły niestety ofiarą powojennych niszczycieli.
Oswietlenie wstępowało równiez ze słupami trakcji tramwajowej. Taki rodzaj zachował sie na ul. Granicznej. Słupy te dostarczała gł. firma Siemens-Schuckert.
Dalsze typy słupów wielkomiejskich z ozdobnyi cokałami oraz podmiejskich z wąskimi cokołami (wprowadzone w latach 30) produkowały gł. huty Białogon, Blachownia i inne.
Istniała tez odmiana parkowo-ogrodowa, zachowana w parku Ujazdowskim.
Latarnie umieszczano w odległości 45 m od słupa a klosze wieszano na wys 8 a później 10 m.
Po I wojnie swiatowej uproszczono wysokość od 5 do 7 metrów.
Podczas budowy trzeciego mostu zarząd miejski zlecił Stefanowi Szyllerowi opracowanie latarni do stylu mostu.
Po wojnie latarnie padały łupem BOS-u i były traktowane jako złom, choć zachowały się dokumety iż elektrownia miejska zagraża odp finansową za niszczenie latarni.
W latach 90 zaobserwowano rekonstrukcje na historycznych ulicach dawnych pastorałek. I mniejmy nadzieje ze za kilka lat warszawa bedzie słynac z tego typu latarni.

Cieszyn,dzięki,bardzo lubię takie informacje.

[cieszyn]

Dzięki Paweł, będę drążył temat, jak mnie znasz

Znalazłem w necie:

14 maja o godzinie 20 mija pewna rocznica ważna dla warszawy. Dokładnie 14 maja 1906 r o godzinie 20.00 na ulicach Mazowieckiej, Erywańskiej, Berga, Włodzimierskiej, Trębackiej, Wierzbowej, wareckiej, na pl. Wareckim i Saskim oraz w ogrodzie Saskim zapaliły się pierwsze latarnie elektryczne. Niestety nie zachowały się nigdzie kompletne pastorały z tego okresu. Jedyne zachowane na pl. Trzech Krzyży są zdekompletowane, z zachowanymi zeliwnymi cokołami oraz klapą z napisem AKCYJNE TOWARZYSTWO SOSNOWIECKICH FABRYK RUR ŻELAZA, SOSNOWIEC 1904 data ta jest doscć dziwna bowiem pastorały zapaliły się w 1906 r , ale ma ona związek z elektrownia na Powislu dla której kotły dostarczała firma Fitzner i Gamper z Sosnowca.
Nastepne latarnie zapaliły się 14 lipca 1907 r r
Pastorały z oresu 06 i 07 r padły niestety ofiarą powojennych niszczycieli.
Oswietlenie wstępowało równiez ze słupami trakcji tramwajowej. Taki rodzaj zachował sie na ul. Granicznej. Słupy te dostarczała gł. firma Siemens-Schuckert.
Dalsze typy słupów wielkomiejskich z ozdobnyi cokałami oraz podmiejskich z wąskimi cokołami (wprowadzone w latach 30) produkowały gł. huty Białogon, Blachownia i inne.
Istniała tez odmiana parkowo-ogrodowa, zachowana w parku Ujazdowskim.
Latarnie umieszczano w odległości 45 m od słupa a klosze wieszano na wys 8 a później 10 m.
Po I wojnie swiatowej uproszczono wysokość od 5 do 7 metrów.
Podczas budowy trzeciego mostu zarząd miejski zlecił Stefanowi Szyllerowi opracowanie latarni do stylu mostu.
Po wojnie latarnie padały łupem BOS-u i były traktowane jako złom, choć zachowały się dokumety iż elektrownia miejska zagraża odp finansową za niszczenie latarni.
W latach 90 zaobserwowano rekonstrukcje na historycznych ulicach dawnych pastorałek. I mniejmy nadzieje ze za kilka lat warszawa bedzie słynac z tego typu latarni.

Cieszyn,dzięki,bardzo lubię takie informacje.

A proszę

Ja też lubię mieć pełne informacje, jeśli to tylko jest możliwe