Whites86 napisał(a):sa sporządzane specjalne mapy terenu na ktorych sa zaznaczone te slupy numerami, tak by w razie koniecznosci nietrzeba bylo go za duzo szukac

to bardzo ulatwia sprawe, gdyby tych slupów nienumerowano to niebylo by mozliwosci zarządzania tym wszystkim

Ja takie mapki rysowałem tylko była w nich aby obwody sieci poszczególnych STS, bez terenu, tj. ulic, rzek... Mógłbyć sfocić taką mapkę
Mam jeszcze nietypową sprawę dotyczącą numeracji. W mojej miejscowości jest stacja transformatorowa STSa (4 żerdziowa) dużej mocy (duży trafo). Odchodzą od niej 3 obwody nN. 2 obwody biegną częściowo jako linia dwutorowa. Jest dziwnie z numeracją, a mianowicie zaczyna się ona od liczby 60 i to nie od początku stacji, a od słupa krańcowego obwodu (słup rozdzielczy - odchodzą od niego 3 obwody nN różnych stacji). Ostatni słup przed stacją ma nr 75. Natomiast 3 obwód jednotorowy odchodzi dalej i jest kontynuacją tzn. od nr 76 do 110. Czemu taka dziwna numeracja
Jeszcze jedno w związku z tą linią dwutorową. Od stacji jak już pisałem odchodzi linia dwutorowa przez słupy 75,...,aż do słupa 66 - od niego odchodzi odgałęzienie na 5 słupów (zasilanie Zespołu Szkół). Linia dwutorowa nie kończy się na tym słupie tylko biegnie aż do słupa odporowego nr 62 i zakańcza sekcję. Z "dolnego" obwodu zasilane jest tylko to jedno odgałęzienie, a "górny" okolicznych odbiorców. Obwody mają wspólne "zero" o przekroju 70 mm2 oraz obwód oświetleniowy również o takim przekroju. Dodam jeszcze że ta linka oświetleniowa zasila dodatkowo oprawy wiszące na słupach obwodu innej stacji trafo , w której nie ma Sz.Ośw. Bardzo dziwnie jest to zrobione.