Linie przesyłowe wysokiego napięcia

Dyskusje na temat linii przesyłowych i dystrybucyjnych oraz stacji transformatorowych

Re: Linie przesyłowe wysokiego napięcia

Postprzez cieszyn » 8 kwietnia 2011, 21:43

No to jestem ciekawy, co robią, jak muszą zrobić naprawę na np. 15 lub 110 kV? Wyłączaja obie sieci? Coś to nie za bardzo pasi, bo dla naprawy jednej, wyłącza się dwie :roll:
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12647
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: Linie przesyłowe wysokiego napięcia

Postprzez zawistak » 8 kwietnia 2011, 21:49

Witam,
cieszyn napisał(a):No to jestem ciekawy, co robią, jak muszą zrobić naprawę na np. 15 lub 110 kV? Wyłączaja obie sieci? Coś to nie za bardzo pasi, bo dla naprawy jednej, wyłącza się dwie

Akurat jak dobrze mówie to podobnie jest na kolei, na słupach trakcyjnych jest sieć jezdna( 3kV DC) i czasem sieć 15kV do potrzeb nietrakcyjnych. Jak źle pisze to mnie prosze poprawić.
W takim wypadku przy naprawie jednej albo drugiej wyłącza się obie.
P.S. O tej linii 15kV dowiedziałem się z tabliczki na słupie jakby ktoś nie wierzył, jeden tor idzie do stacji 110/15kV.
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
zawistak
 
Posty: 516
Zdjęcia: 797
Dołączył(a): 25 grudnia 2010, 13:29
Lokalizacja: Warszawa

Re: Linie przesyłowe wysokiego napięcia

Postprzez zawistak » 17 kwietnia 2011, 16:15

Witam,
Dzisiaj byłem na cmentarzu na Tarchominie i oczywiście musiałem wziąźć aparat( nie bywam często na Tarchominie, a są tam ciekawe rzeczy...).
Więc tak:
Jadąc przez Most Grota-Roweckiego minąłem dwie linie, bardzo charakterystyczne:
Obrazek
Jedna linia jest czerwono biała, druga szara. Czerwono biała biegnie do RPZ FSO( tuż prz elektrociepłowni), dalej w rejonie mostu Gdańskiego skręt o 90 stopni na wschód, do RPZ Targówe, Wschodnia itp. Linia przebiega przez rondo Żaba.
Tutaj widać dalej słupy i niestety nie widać RPZ FSO :(
25877
(Nie będe zamieszczał wszystkich zdjęć, bo się nie będzie dało czytać).
Jadę ulicą Modlińską i mijamy linię do RPZ Tarchomin-Polfa( stacja w rejonie zakładu Polfa, przemysł farmaceutyczny):
25883( na słupie dodatkowo przekaźnik telefonii komórkowej jak dobrze mówię).
Dalej mijam linię 220kV GPZ Miłosna-GPZ Mory( jej zdjęcia po drugiej stronie Wisły w rejonie puszczy kampinowskiej zamieściłem w tym wątku):
25865
No i Tarchomin, jadę na ul. Strumykową koło MarcPolu i moim oczom ukazuje się taki widok:
Obrazek
Obrazek
Gdyby ktoś nie wiedział albo nie skojarzył to jest to właśnie ten słynny najwyższy słup energetyczny w Polsce(127m)
No i teraz zagadka: linia 220kV GPZ Miłosna-GPZ Mory( bo ten słup należy do tej linii) jest jednotorowa co widać na zdjęciach w tym poście i poprzednim. Więc skąd 6 przewodów?
Odpowiedź jest na tym słupie tuż przed tym najwyższym:
Obrazek
dochodzi 1 tor, potem są 2, tyle że ten drugi nie jest podłączony ani tutaj ani w Łomiankach( po drugiej stronie Wisły).
Nie wiem dlaczego, zastanawia mnie to bardzo.
Jak widać na zdjęciach stoi tam jeszcze jeden wysoki słup, należący do linii 110kV( nie wiem dlaczego właśnie na nim są boje, a nie na tym najwyższym).
Obrazek
Jeszcze jedno: przewody dochodzące do tych wysokich słupów przecinają ul. Światowida, obostrzenie na słupach znajdujących się tuż przed nimi jest 3 stopnia, na linii 110kV i 220kV. Być może tak wysoko jest większa szybkość wiatru i jest większe ryzyko zerwanie przewodu?
No dobra wracam, jeszcze fotka linii 110kV( słup tuż przed tym wysokim linii 110kV):
Obrazek
Akurat to było przedostatnie zdjęcie, rozładowały mi sie akumulatory i musiałem kupić baterie.
Linia 110kV RPZ Henryków-RPZ Łomianki, Kaliszówka:
25898
Potem znowu 220kV GPZ Miłosna-GPZ Mory( jak dobrze mówie ten słup przeszkadza w budowie mostu północnego xD):
25874
Potem linia EC Żerań-RPZ Bródno( łączy się z tą "czerwono-białą" linią):
25881
Potem EC Żerań-RPZ Gdańska( ten słup należy do tej "szarej" linii):
Obrazek
Jeszcze mała mapka żeby sie nie pogubić :mrgreen: ( rysowana ręcznie):
Obrazek
Mam nadzieję że w miarę czytelna :mrgreen:
P.S. Teraz nie mam czasu, ale wieczorem wrzuce więcej fotek.
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
zawistak
 
Posty: 516
Zdjęcia: 797
Dołączył(a): 25 grudnia 2010, 13:29
Lokalizacja: Warszawa

Re: Linie przesyłowe wysokiego napięcia

Postprzez cieszyn » 17 kwietnia 2011, 16:58

No ciekawe to jest. Mamy widze tropiciela słupów WN na Forum !!! :D

Jestem ciekawy, jak się wchodzi na ten najwyższy słup 125 m na samą górę? Taka wspinaczka to już wielka przygoda, nie mówiąc o wysiłku i o efektach bujania się słupa na samej górze - chyba nikt w to nie wątpi ?

W bogatszych ktajach to pewnie się używa helikoptera, widdziałem kilka filmików, jak dolecą na wskazane miejsce, monter wyciąga takie długie szczypce i dopina się do linii WN, żeby wyrównać potencjały, potem wchodzi na druty i robi co trzeba, odwrotnie to wygląda przed odlotem

Teraz mam pytanie - ktoś z Was był na tak wysokim słupie? Jak to jest? Strach wielki? Czy mocno się kołysze sam czubek>? Jak się człowiek czuje? Pawik jakiś się ukręci czasem? :lol: ;)


Tak najbardziej to mnie interesuje, jak się stawia taki wysoki słup? Początkowo pewnie dźwigami, a potem elementy najwyższe chyba się osadza za pomocą helikoptera?
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12647
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: Linie przesyłowe wysokiego napięcia

Postprzez zawistak » 17 kwietnia 2011, 18:27

Witam,
cieszyn napisał(a):Jestem ciekawy, jak się wchodzi na ten najwyższy słup 125 m na samą górę? Taka wspinaczka to już wielka przygoda, nie mówiąc o wysiłku i o efektach bujania się słupa na samej górze - chyba nikt w to nie wątpi ?

127 m ;)
Czytałem na pewnym forum post gościa, który( nielegalnie oczywiście ;) ) wlazł na ten słup nad wałem Zawadowskim:
Obrazek
Zdjęcie już zamieszczane wcześniej, zamieszczone żeby było czytelnie.
Napisał mniej więcej tak:
"Włożyłem żółtą kamizelkę odblaskową żeby wyglądać jak gość z elektrowni. Wszedłem do 3/4 słupa( świadomość zbliżenia się do drutów pod napięciem kilkuset tysięcy wolt skutecznie mnie odstraszyła). Wchodząc na górę w pewnym momencie nie mogłem zrobić żadnego ruchu, ręce się zacisnęły. Ale po ok. 5 minutach udało się. Po wejściu okropnie buja, miałem wrażenie, że spadnę. Na boki widok wspaniały, w dół okropny. Po zejściu czułem jakąś dziwną podniete z tego powodu"
cieszyn napisał(a):W bogatszych ktajach to pewnie się używa helikoptera, widdziałem kilka filmików, jak dolecą na wskazane miejsce, monter wyciąga takie długie szczypce i dopina się do linii WN, żeby wyrównać potencjały, potem wchodzi na druty i robi co trzeba, odwrotnie to wygląda przed odlotem

Tego się używa rzeczywiście w Ameryce( w Polsce chyba nie). Są to tzw. PPN(prace pod napięciem).
Robi się tak najczęściej w przypadku linii NN( w Ameryce bodajże 230kV i 500kV), zasilają one duże obszary, zmniejszają się koszty i ryzyko wypadku( pod napięciem się byle jak nie pracuje).
W ten sposób wymenia się np. odstępniki tłumiące:
Obrazek
Powyższe zdjęcie przedst. odstępnik tłumiący na linii 400kV GPZ Miłosna-GPZ Mościska.
Tutaj filmik:
http://www.youtube.com/watch?v=16TJNgUQdeM
Gdzieś jeszcze był taki z Discovery, ale nie moge znaleźć.
Tam na słupie( każdym Wn) są takie metalowe uchyty( na rurowych drabina od chyba 2 czy 3 metrów żeby tak łatwo nie wchodzić).
Mnie się wydaje że cały słup podnosi się dźwigiem( tak jak ta linia pod Poznaniem, słupy coś koło 100m, ten nie wiem jak stawiali).
Pozdrawiam
Ostatnio edytowano 23 maja 2011, 20:47 przez zawistak, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
zawistak
 
Posty: 516
Zdjęcia: 797
Dołączył(a): 25 grudnia 2010, 13:29
Lokalizacja: Warszawa

Re: Linie przesyłowe wysokiego napięcia

Postprzez cieszyn » 17 kwietnia 2011, 22:11

Zawistak - dzięki!!!! Właśnie o tym filmie myślałem i tego filmu szukałem :P
Może chodziło Ci jeszcze o ten?? http://www.youtube.com/watch?v=jodmYSPHy-A&NR=1
Tylko mam pytanie, monter pełza po 2-ch przewodach naraz, chyba oba mają tą samą fazę ?
No i ciekawe, czy jak się doczepiają do linii WN, to czy te przeskoki napięcia nie szkodzą elektronice helikoptera ?

- zobaczcie, co rosyjskie (?) dzieciaki robią na słupie - dość wysokim niestety
http://www.youtube.com/watch?v=tfZ1NyS6 ... ature=fvwp



No a to to jak dla mnie REWELACJA!!!!!!!!

Gość wspina się na maszt nadajnika ok. 540 m wysokości !!! Ma kamerę na głowie, widok zapiera dech! Musicie to obejrzeć:

http://www.youtube.com/watch?v=kh5yYDNdKPo

Jak to oglądałem, to wielokrotnie wydawało mi się, że on już jest na szczycie, ale wciąż nie, wciąż szedł wyżej. Szkoda, że nie widać, jak tam buja u góry, teren jest zbyt oddalony żeby te przesunięcia było widać
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12647
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: Linie przesyłowe wysokiego napięcia

Postprzez zawistak » 17 kwietnia 2011, 22:50

Witam,
cieszyn napisał(a):Tylko mam pytanie, monter pełza po 2-ch przewodach naraz, chyba oba mają tą samą fazę ?

Oczywiście, to jest tak samo jak na tym zdjęciu odstępnika tłumiącego, które zamieściłem w poprzednim poście. Są 2 przewody na 1 faze przy NN.
cieszyn napisał(a):No i ciekawe, czy jak się doczepiają do linii WN, to czy te przeskoki napięcia nie szkodzą elektronice helikoptera ?

To jest chyba tak jak z samochodem: jak na samochód spadnie drut z linii Wn to kierowca nie zostanie porażony( jak również nic się nie uszkodzi) ponieważ karoseria sam. zadziała jak klatka Faradaya. Tak mi się wydaje.
cieszyn napisał(a):Gość wspina się na maszt nadajnika ok. 540 m wysokości !!! Ma kamerę na głowie, widok zapiera dech! Musicie to obejrzeć:

Ja to bym chyba stamtąd już nie zszedł, jak patrze co ten gość robi to... troche mu zazdroszczę, a troche jednak bym się bał.
Na słup elektryczny jak najbardziej bym wszedł( nawet na najwyższy).
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
zawistak
 
Posty: 516
Zdjęcia: 797
Dołączył(a): 25 grudnia 2010, 13:29
Lokalizacja: Warszawa

Re: Linie przesyłowe wysokiego napięcia

Postprzez Mannerheim » 18 kwietnia 2011, 08:49

zawistak napisał(a):No i teraz zagadka: linia 220kV GPZ Miłosna-GPZ Mory( bo ten słup należy do tej linii) jest jednotorowa co widać na zdjęciach w tym poście i poprzednim. Więc skąd 6 przewodów?
(...) dochodzi 1 tor, potem są 2, tyle że ten drugi nie jest podłączony ani tutaj ani w Łomiankach( po drugiej stronie Wisły).
Nie wiem dlaczego, zastanawia mnie to bardzo.

Myślę że wytłumaczenie tego jest bardzo proste. Dodatkowe trzy przewody to "rezerwa", na wypadek gdyby kiedyś miała w tym miejscu przekroczyć Wisłę kolejna linia jednotorowa. Łatwiej podłączyć przewody na stosunkowo niskim słupie mocnym niż przeciągać je pomiędzy słupami o wysokości ponad 100 m, i do tego nad rzeką.
Mannerheim
 
Posty: 236
Zdjęcia: 7
Dołączył(a): 23 sierpnia 2007, 19:15
Lokalizacja: Warszawa - Rembertów

Re: Linie przesyłowe wysokiego napięcia

Postprzez MRP200 » 18 kwietnia 2011, 12:41

Obejrzałem dokładnie ten filmik z wchodzenia na 540 maszt. Naprawdę robi wrażenie i to lepsze niż niejeden horror. W czasie wchodzenia gość nie ma żadnej asekuracji. Chwilami widoczny karabińczyk, zakładany zresztą w sposób nie gwarantujący zabezpieczenia, używa chyba tylko w chwilach odpoczynku. Na dodatek u dołu ma podpięty na linie pakunek z narzędziami.
MRP200
Moderator
 
Posty: 4293
Zdjęcia: 639
Dołączył(a): 21 września 2009, 07:25
Lokalizacja: PWA / Kostrzyn Wlkp

Re: Linie przesyłowe wysokiego napięcia

Postprzez cieszyn » 18 kwietnia 2011, 20:59

Tak MRP200.

Ja to normalnie miałem ciarki przy oglądaniu, bo dałem na kompie najwyższą jakość odtwarzania i full screen. Momentami aż się bałem, jak gostek dawał czerepem w dół z tą kamerą :o :shock:
Myślałem, że on cały czas jest jakoś zapięty, ale gdzie tam, tylko na odpoczynek się zapinał, a potem znowu hardcore i heja w górę. Indianim jakiś czy co?
Nie wyobrażam sobie, jak tam w górze się ten maszt buja! Nawet na słupach WN o solidnej kontrukcji są wahania, a co dopiero na takim "patyku" jak ten chudy maszt. No szacun dla montera pełen. 8-)

Założę się, że dużo trudniej się schodzi i łatwiej wtedy o wypadek
Chciałbym na taki maszt wyjść, ale pewnie w jakimś momencie bym wymiękł niestety, bo to za 1-szym razem silniejsze od człowieka. Ale jak się ktoś dobrze przygotuje i ma doświadczenie i jakiś dar natury, to może to jest jakaś tam bułka z masłem, nie?

No ciekawe, kto z Was by tam wyszedł na sam szczyt tej 540 m wieży? nawet za jakąś dużą kasiorę, hę?
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12647
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Linie napowietrzne i kablowe

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości