Linie przesyłowe wysokiego napięcia

[Lampka]

Zastanawia mnie, czy linie 110kV instalowano też na takich zwykłych słupach, jak średnie napięcie. Nieraz widywałem przypadki, gdy nawet na większe odległości, albo tylko przez mały dystans do stacji energetycznej linia taka, wyglądająca właśnie na 110kV (grubości przewodów i wielkość izolatorów takie same, jak standardowo na słupach kratownicowych) właśnie prowadzona była na słupach przypominające te do SN. Konstrukcje oczywiście umożliwiały zwisanie izolatorów w dół - na ogół były to dwa słupy, na nich poziomy maszt, z którego zwisały 3 izolatory.

Poza tym nieraz jadąc koleją, widywałem budy z napisem "PKP Energetyka", do których dochodziły na ogół po dwie takie linie, prowadzone albo na podobnych słupach, jak wyżej opisałem, albo na kratownicowych. Zastanawia mnie, jakie na tych liniach jest napięcie. Zwłaszcza, że zawsze izolatory na tych słupach zwisają w dół, a nie do góry, jak w SN

[MRP200]

Wspomniane "budy" z napisem PKP Energetyka to albo stacje transformatorowe albo podstacje zasilające trakcję 3 kV. Napięcie w liniach zasilających jest typowe: 15 kV. Dodam, że linie "kolejowe" 15 kV nazywane są zależnie od regionu: LPN - linia potrzeb nietrakcyjnych albo LON - linia odbiorów nietrakcyjnych.
Podstacje trakcyjne, z uwagi na większą moc czasami sąsiadują z GPZ zasilanym z linii 110 kV (typowo 2 linie).
Z podstacji trakcyjnej często wychodzą linie prądu stałego 3 kV. Nazywa się je zasilaczami napowietrznymi. Łatwo je rozpoznać, bo mają 2 przewody na izolatorach, trzeci przewód - środkowy, wyraźnie cieńszy od pozostałych, to przewód uszyniający (ochrona przeciwporażeniowa). W zasilaczach napowietrznych przewody robocze często są dwużyłowe dla zwiększenia przekroju, tym bardziej że w tych liniach występują znaczne prądy robocze dochodzące do 2 kA.

[Lampka]

Dobrze wiedzieć. Co do linii, które dochodzą do tych stacji, to na ogół są one prowadzone na takich samych słupach, co te zasilacze. Dziwi mnie tylko, że zawsze mają one wszystkie 3 izolatory do dołu, jak w liniach WN. Raz spotkałem - u mnie w Gliwicach taką podwójną linię, prowadzoną na takich zwykłych słupach "z dziurami" i są tam dość grube, ale krótkie izolatory szklane, a przewody mają ewidentnie grubość jak w WN (widać przy porównaniu ze zwykłą linią 110kV, biegnącą obok). Linie te idą od sporej stacji energetycznej przy kopalni Sośnica, ale na odcinku, na którym są poprowadzone jest tylko jeden słup kratownicowy.

[Mannerheim]

Zastanawia mnie, czy linie 110kV instalowano też na takich zwykłych słupach, jak średnie napięcie. Nieraz widywałem przypadki, gdy nawet na większe odległości, albo tylko przez mały dystans do stacji energetycznej linia taka, wyglądająca właśnie na 110kV (grubości przewodów i wielkość izolatorów takie same, jak standardowo na słupach kratownicowych) właśnie prowadzona była na słupach przypominające te do SN. Konstrukcje oczywiście umożliwiały zwisanie izolatorów w dół - na ogół były to dwa słupy, na nich poziomy maszt, z którego zwisały 3 izolatory.

Jest takich linii w Polsce sporo, jeden przykład dobrze mi znany to linia 110 kV biegnąca od GPZ Nowa Wieś Ełcka na północ, słupy przelotowe są wykonane w sposób przez Ciebie opisany (dwie betonowe żerdzie z poprzeczką, izolatory wiszące długopniowe + dwa przewody odgromowe; co ciekawsze słupy narożne tej linii są kratownicowe, typu H52).

[Lampka]

Masz jakieś fotki tych słupów?
Poszukam na google, może będzie tam czytelna mapa, to się temu przyjrzę
Ja takie linie widywałem wiele razy, zastanawiałem się czy są to rzeczywiście 110kV, choć nie wszystkie miały przewody odgromowe. To jednak też się zdarza - koło mojej działki biegnie linia WN (prowadzona na kratownicach, normalnie), ale dopiero kilka lat temu zainstalowano tam przewód odgromowy na czubku. Wcześniej go nie było, choć linia ta istnieje tam już od wielu, wielu lat

[MRP200]

Istniejące linie 110 kV mogły nie mieć przewodu odgromowego, ponieważ ówczesne przepisy wymagały jedynie ochrony odgromowej podejścia do GPZ, czyli odcinka o długości od 0,5 do 20 km.

[Lampka]

Możliwe, w sumie, to na tych krótkich odcinkach od stacji najczęściej miały one przewód odgromowy, ale dalej się kończył

[elektryk]

U mnie na Lubelszczyźnie też spotkałem się ze 110 kV na słupach BSW dokładnie tak jak opisałeś w stylu słupów bramowych, nie pamietam czy tam są przewody odgromowe. Jest to linia Poniatowa-Nałęczów i Chełm-Rejowiec. Chcesz linki do geoportalu

W GPZ Janów Lubelski widziałem też krótki odcineczek od trafa do budynku rozdzielni SN linie na zwykłych słupach ŻN-10 ale konstrukcjach 15 kV i były tam bardzo grube przewody chyba 240mm2 po 2 w wiązce na faze. Było tak z dwóch stron długiego budynku rozdzielni pewnie zasilają szyny pól 15 kV

[Lampka]

U mnie na Lubelszczyźnie też spotkałem się ze 110 kV na słupach BSW dokładnie tak jak opisałeś w stylu słupów bramowych, nie pamietam czy tam są przewody odgromowe. Jest to linia Poniatowa-Nałęczów i Chełm-Rejowiec. Chcesz linki do geoportalu

Jasne

Właśnie zastanawiałem się, gdzie można sprawdzić, jakie linia przesyła napięcie. W mojej okolicy jest kilka linii przesyłowych, które mnie pod tym względem zastanawiają

[elektryk]

Aby określić napięcie znamionowe linii wysokiego napięcia wystarczy spojrzeć na słup z zawieszonymi łańcuchami izolatorów i policzyć pojedyncze izolatory.Lańcuch zawierający 6 lub 7 izolatorów odpowiada linii o napięciu 110kV,a łańcuch 12-14 izolatorów odpowiada linii 220kV.

Linki
Chełm : http://maps.geoportal.gov.pl/webclient/ ... riant=ORTO

Poniatowa : http://maps.geoportal.gov.pl/webclient/ ... riant=ORTO