Strona 4 z 24

Awarie na liniach Sn i nn

PostNapisane: 3 grudnia 2010, 08:04
przez MRP200
Co do tego ma umowa z ZE? A obora zasilana była 4x10 mm2, co prawda Alu. Sprężarka w schładzalniku jest trójfazowa 2,2 kW. Cała sytuacja miała miejsce na wiosce, gdzie przy niemodernizowanych, często dość długich liniach takie sytuacje się zdarzają. Tym bardziej, że ostatnimi czasy przybyło też na gospodarstwach sporo odbiorników jednofazowych o znacznej mocy. Akurat w pomieszczeniu schładzalnika zainstalowany był też bojler z grzałką 2 kW.
Co do "przytępiania" jak to określił Cieszyn, to niestety schematu tego urządzenia nie mam. Jednak nie jest zbyt skomplikowany, wiec mając takie urządzonko, łatwo go sobie rozrysować. Generalnie sprawa sprowadzała się do wymiany jednego z oporników.

Re: Stany awaryje linii SN

PostNapisane: 3 grudnia 2010, 08:26
przez cieszyn
MRP200 => tak też przypuszczałem. Schemat mi do niczego nie jest potrzebny, tak tylko napisałem

Dziś są dostępne niedrogo agregaty więc na takich wioskach, gdzie zanika lub obniża się zasilanie można się (mając pełne kanistry z paliwem) jakoś ratować tą rolniczą produkcję ;)

Re: Stany awaryje linii SN

PostNapisane: 3 grudnia 2010, 11:39
przez amisiek
Whites kiedyś mi pisał, że taki jeden bamber podłączył generator pod tablicę gdy nie było prądu. A transformator działa w dwie strony...
Na szczęście chłopaki mieli założone uziemienie, także im nic sie nie stało. Jak wieśniakowi się agregat zepsuł to ćwok poszedł z awanturą do nich. To też stan awaryjny linii...

Re: Stany awaryje linii SN

PostNapisane: 3 grudnia 2010, 14:12
przez bartek380V
Co do umowy z ZE to z regulu okreslaja oni dopuszczalny zakres wahan nap. w warunkach umowy ,zaklocenia w tym harmoniczne i inne rzeczy typu brak nap dla domowego odbiorcy G11 powyzej doby w stanie niebedacym kleska przyrodnicza wiaze ze z odskodowaniem za brak energii od ZE .

Re: Stany awaryje linii SN

PostNapisane: 3 grudnia 2010, 18:13
przez Whites86
amisiek napisał(a):Whites kiedyś mi pisał, że taki jeden bamber podłączył generator pod tablicę gdy nie było prądu. A transformator działa w dwie strony...
Na szczęście chłopaki mieli założone uziemienie, także im nic sie nie stało. Jak wieśniakowi się agregat zepsuł to ćwok poszedł z awanturą do nich. To też stan awaryjny linii...

dokladnie tak to jest gdy ludzie nie mają zielonego pojęcia o elektryce i myslą ze jak wepną sie do sieci u siebie na gospodarstwie to bedzie wszystko OK, niestety gosc nie pomyslał ze wysle napięcie w siec, gdyby niebylo uziemien na wylaczonej linii bylo by napięcie, chociaz podejrzewam ze nie na dlugo bo zasilil by tym calą wieś a taki agregat tez ma swoją obciązalnosc ;) tak czy inaczej uziemienia na linnii skutecznie zapobiegly pojawieniu sie napiecia

Re: Stany awaryje linii SN

PostNapisane: 3 grudnia 2010, 20:22
przez bartek380V
Wlasnie raz tez slyszalem jak koles podpinal agregat, nie uziemil go . Po obciazeniu okazalo sie ze pomylil N i 400V poplynelo na osiedle i popalilo TV , PC itd. Nienawidze takich..... raz zarowke podlaczyl i mysli ze elektrykim bedzie :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Re: Stany awaryje linii SN

PostNapisane: 3 grudnia 2010, 23:23
przez cieszyn
bartek380V napisał(a):Co do umowy z ZE to z regulu okreslaja oni dopuszczalny zakres wahan nap. w warunkach umowy ,zaklocenia w tym harmoniczne i inne rzeczy typu brak nap dla domowego odbiorcy G11 powyzej doby w stanie niebedacym kleska przyrodnicza wiaze ze z odskodowaniem za brak energii od ZE .


I jeszcze jest tam zapis, że nie wolno stosować własnych źródeł napięcia w taki sposób, żeby wysyłały napięcie na sieć zewnętrzną

Jasne, jak ktoś jest burakiem, to z bateryjki 1,5 będzie chciał odpalić traktor, a agregat podłączy najgłupiej, jak się da -lecz na głupotę jak dotąd nie ma lekarstwa

Re: Awarie

PostNapisane: 30 grudnia 2010, 20:11
przez Whites86
a teraz conieco na temat docierania do miejsc awarii ;)
dzis trafila mi sie awaria linii SN w takim miejscu doi ktorego nie szlo niczym dojechać, kilka kilometrów trzeba bylo isc z buta po kolana a miejscami po jaja w sniegu :roll: bo linia szla wlasnie gdzies w tym lesie ktory widac tam w oddali :)
Obrazek

dotarcie do pierwszych zarosli :) i caly sprzet trzeba nosic na plecach
Obrazek

Re: Awarie

PostNapisane: 30 grudnia 2010, 20:16
przez elektryk
Lipa, a gdzieniegdzie ZE zleca naprawy prywaciarzom

Re: Awarie

PostNapisane: 30 grudnia 2010, 20:18
przez Whites86
elektryk napisał(a):Lipa, a gdzieniegdzie ZE zleca naprawy prywaciarzom

tak tylko ze musi byc na to przetarg ;) tutaj jest awaria i my jako pogotowie musimy ją jak najszybciej usunac, bo w tym przypadku leżalo kilka wsi