Stacja transformatorowa - budowa

Dyskusje na temat linii przesyłowych i dystrybucyjnych oraz stacji transformatorowych

Re: Stacja transformatorowa - budowa

Postprzez Whites86 » 20 lutego 2015, 22:38

no nie wierze ktoś zostawił noże na odłączniku :mrgreen:
I spojrzał Pan na to wszystko i poszedł w.... gdzieś tam
Avatar użytkownika
Whites86
 
Posty: 19220
Zdjęcia: 5404
Dołączył(a): 12 marca 2008, 23:18

Re: Stacja transformatorowa - budowa

Postprzez LukaszO » 20 lutego 2015, 23:56

Niech zgadnę okolice stacji Warszawa - Wawer?
Pozostałość po przedwojennej linii do Otwocka, na wysokości Falenicy można spotkać takie jeszcze stalowe okazy Link.
LukaszO
 
Posty: 140
Zdjęcia: 41
Dołączył(a): 17 maja 2011, 23:41
Lokalizacja: Warszawa

Re: Stacja transformatorowa - budowa

Postprzez MRP200 » 21 lutego 2015, 00:20

Możliwe. Te pozostałości stacji fociłem z ulicy Wydawniczej (było Widokowej) (Marysin Wawerski).

PS. Ulica Wydawnicza dalej przechodzi w ulicę K. Szpotańskiego patrząc w kierunku Anina.
MRP200
Moderator
 
Posty: 4281
Zdjęcia: 639
Dołączył(a): 21 września 2009, 07:25
Lokalizacja: PWA / Kostrzyn Wlkp

Re: Stacja transformatorowa - budowa

Postprzez LukaszO » 21 lutego 2015, 00:28

Ul. Wydawnicza.
LukaszO
 
Posty: 140
Zdjęcia: 41
Dołączył(a): 17 maja 2011, 23:41
Lokalizacja: Warszawa

Re: Stacja transformatorowa - budowa

Postprzez MRP200 » 21 lutego 2015, 00:34

Racja. Coś mi się pokręciło. Poprawiłem.
MRP200
Moderator
 
Posty: 4281
Zdjęcia: 639
Dołączył(a): 21 września 2009, 07:25
Lokalizacja: PWA / Kostrzyn Wlkp

Re: Stacja transformatorowa - budowa

Postprzez bartek380V » 21 lutego 2015, 19:55

strike241 napisał(a):
lukaszlbn napisał(a):Pytanie do praktyków - Co się stanie, jeżeli odłączymy jeden bezpiecznik po stronie SN zasilający trafo? chodzi mi o napięcia po stronie nn na każdej fazie. I czy taki stan może zaszkodzić transformatorowi, podobnie jak silnikowi który nie lubi pracować na zasilaniu niepełnofazowym (bez jakiejś fazy). I to samo pytanie tylko w przypadku zasilenia trafo od strony SN tylko jedną fazą - jak się mogą rozłożyć napięcia na nn? Zapewne może się to jakoś podzielić, ale nie wiem. Dlatego pytam, bo temat mnie interesuje :). Pozdrawiam!



A więc jeżeli w typowym transformatorze zaniknie jedna faza po stronie S/N to po stronie nn transformatora będziemy mieli asymetrie napięć przykładowo zamiast 3x235V będziemy mieli 235 , 160 , 65V. Sytuacja jest inna jeśli mamy transformator z układem połączenia zygzak. Np gwiazda zygzak. To przy takim układzie połączenia transformatora przy zaniku jednej fazy po stronie SN to po stronie nn transformatora będą 2 pełne fazy a trzecia zero np 235 , 235 , 0. Takie transformatory stosowali na wsiach np gdy przepalił się bezpiecznik na jednej fazie po stronie SN Wiekszość odbiorców jednofazowych nie odczuwała tego.

Jesli natomiast na transformator SN/nn przyjdzie tylko jedna faza po stronie SN to po niskim napięciu mamy zero na wszystkich 3 fazach.
Transformator może spokojnie pracować na 2 fazach SN bez jego uszkodzenia. Gorzej z odbiorcami 3 fazowymi np z silnikami jak zauważyłes ;)

Strike ,a jak maja sie ceny takich Traf z praktyce ktore pracuja w zygzaku ? Podobno Trafo z ukldzie Dy moze pracowac bez jednej fazy w ukladzie V po SN
Zawsze przestrzegaj zasad BHP . robisz to na wlasną odpowiedzialnosc,jesli nie jestes pewien swojego bepieczenstwa i otoczenia to skonsultuj sie z wykwalifikowanym elektrykiem inaczej mozesz byc zabójca siebie i innych! (wszelkie prawa zastrzezone)
Avatar użytkownika
bartek380V
 
Posty: 1775
Zdjęcia: 4
Dołączył(a): 5 maja 2010, 15:14

Re: Stacja transformatorowa - budowa

Postprzez paweo » 21 lutego 2015, 20:43

LukaszO napisał(a):Niech zgadnę okolice stacji Warszawa - Wawer?
Pozostałość po przedwojennej linii do Otwocka, na wysokości Falenicy można spotkać takie jeszcze stalowe okazy Link.

Właśnie miałem sfocić te słupy, ale zawsze jak tam jestem, to już po zmroku :x :roll:
Rtęci na świecie nigdy za wiele.
Nieprzemyślane inwestycje w LED nigdy się nie zwrócą.
Avatar użytkownika
paweo
 
Posty: 462
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 2 lutego 2014, 16:34
Lokalizacja: Warszawa

Re: Stacja transformatorowa - budowa

Postprzez LukaszO » 21 lutego 2015, 21:41

paweo napisał(a):Właśnie miałem sfocić te słupy, ale zawsze jak tam jestem, to już po zmroku :x :roll:

Prawdopodobnie jest to pozostałość z czasów elektryfikacji linii Warszawa - Otwock z 1936r. Z tego co kiedyś czytałem w jakiś skryptach była to linia 35kV.
LukaszO
 
Posty: 140
Zdjęcia: 41
Dołączył(a): 17 maja 2011, 23:41
Lokalizacja: Warszawa

Re: Stacja transformatorowa - budowa

Postprzez MRP200 » 21 lutego 2015, 22:36

Mnie bardzie pasowałoby to na pozostałości napowietrznej LPN należącej do PKP. Tym bardziej, że linia tak biegnie, przynajmniej na odcinku który obserwowałem, wzdłuż linii kolejowej w kierunku na Otwock. Obecna linia LPN zapewne została skablowana, a ze słupów zdjęto linki a słupów nie było już komu usunąć i stoją do dziś. To oczywiście moja teoria, a historia tej inii może być całkiem inna.
MRP200
Moderator
 
Posty: 4281
Zdjęcia: 639
Dołączył(a): 21 września 2009, 07:25
Lokalizacja: PWA / Kostrzyn Wlkp

Re: Stacja transformatorowa - budowa

Postprzez LukaszO » 21 lutego 2015, 23:21

MRP200 napisał(a):Mnie bardzie pasowałoby to na pozostałości napowietrznej LPN należącej do PKP. Tym bardziej, że linia tak biegnie, przynajmniej na odcinku który obserwowałem, wzdłuż linii kolejowej w kierunku na Otwock. Obecna linia LPN zapewne została skablowana, a ze słupów zdjęto linki a słupów nie było już komu usunąć i stoją do dziś. To oczywiście moja teoria, a historia tej inii może być całkiem inna.

Nie sądzę aby w drugiej połowie lat 30-stych podczas elektryfikacji linii kolejowej z Warszawy do Otwocka istniało coś takiego jak LPN. Podejrzewam, że linia zasilała zarówno podstacje trakcyjne, kabiny sekcyjne jak i potrzeby nietrakcyjne.
Mało tego, być może jeszcze pełniła połączenie zasilania miast (raczej wiosek) wzdłuż linii i zwykłych odbiorców. Dla jasności piszę teraz o stalowych słupach na wysokości Falenicy. Ten drewniak w Wawrze z Twojej fotografii wcale nie musiał mieć z tym związek, choć po izolatorach wnioskuje, że miał. Nie wykluczone, że później pełnił inna rolę. Żeliwna okapturzona rozdzielnica nn pod słupem jest rodem już z czasów PRL.
LukaszO
 
Posty: 140
Zdjęcia: 41
Dołączył(a): 17 maja 2011, 23:41
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Linie napowietrzne i kablowe

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości