www.lighting-gallery.pl

Witam

Dziś zamiast standardowych 4 lub 5ciu przewodów montowany jest jeden przewód gruby przewód. Czyżby ten gruby kabel zawierał w sobie te 5

Oczywiście.

Tak, dziś już chyba nie stosuje się 4 i więcej linii tylko linie kablowe typu "warkocz". Taka linia jest chyba bezpieczniejsza i bardziej trwała ale jeśli chodzi o estetykę to wolę jednak dawniejszy sposób instalacji linii.

Z tego co słyszałem, to "warkocz" ma kompensować indukcyjności przewodów. Ile w tym prawdy, to nie wiem. Wprawdzie mówił mi to mój prof. z wydziału elektrycznego, ale ja żadnego dowodu na wzorach nie widziałem.

To są przewody samonośne AsXSn Tutaj są wypisane występujące konfiguracje przewodów: http://www.nktcables.com/upload/asxsn_001.pdf
Tutaj osprzęt do ich montażu:http://www.etipolam.com.pl/files/userfiles/PDF/ETI_POLAM/PL/Katalog/etiline.pdf
O ich zaletach rozmawialiśmy już tutaj: http://www.lighting-gallery.pl/viewtopic.php?f=39&t=191

neon44 napisał(a):Witam

Dziś zamiast standardowych 4 lub 5ciu przewodów montowany jest jeden przewód gruby przewód. Czyżby ten gruby kabel zawierał w sobie te 5

Raczej 4 żyły albo 2 .
Jest wiele zalet ASX-a... linie mają większą wytrzymałość mechaniczną, większą moc przesyłową i praktycznie nie występują na takiej linii zwarcia doziemne i miedzyfazowe.

swietlik napisał(a):Jest wiele zalet ASX-a... linie mają większą wytrzymałość mechaniczną, większą moc przesyłową i praktycznie nie występują na takiej linii zwarcia doziemne i miedzyfazowe.

Prosimy o bardziej proste wytłumaczenie

przez neon44 12 września 2007, 16:58

swietlik napisał(a):
Jest wiele zalet ASX-a... linie mają większą wytrzymałość mechaniczną, większą moc przesyłową i praktycznie nie występują na takiej linii zwarcia doziemne i miedzyfazowe.


Prosimy o bardziej proste wytłumaczenie

No co Ty, Neon, żartujesz

Ja ekspertem nie jestem, ale rozumiem, że zwarcia doziemne występują na słupach, jeśli przypadkiem nastąpi przepływ z gorącego drutu (fazowego) na słup i dalej do ziemi, nie wiem, może w czasie deszczu?

Zwarcie międzyfazowe występuje albo na słupach między przewodami fazowymi (znowu deszcz lub pogorszenie izolacyjności elementów mocujących) albo bezpośrednio pomiędzy tymi przewodami, jak sie za bardzo rozbujają, szczególnie w lecie, gdy są od gorąca naciągnięte. Widać czasem jak zamontowane są takie patyki z izolatora w kształcie krzyża, rozpierające wszystkie przewody mniej więcej w środku między słupami. Coś takiego widać nad trasą Katowice Żory, chyba za Mikołowem, albo za Łaziskami

Jest pare stron, gdzie pokazują takie zwarcia, na bardzo wysokich napięciach - to są extra filmiki, gdzieś miałem te adresy ...

Kable typu ASX - wiadomo, tych wad nie mają, no chyba że w miejscach ich rozpinania gdzieś na słupach

"KABEL" to linia izolacyjna, bardziej odporna na zniszczenia. Stosuje się także na liniach SN, ale nie w formie "kabla" tylko 3 grubszych drutów

AsXSn -samonośny przewód izolowany napowietrznej linii kablowej niskiego napięcia... a nie jakiś tam warkoczyk
Dodam, że na liniach oprócz zwarć występują też uloty czyli upływ prądu, który nie powoduje zwarcia a straty dla energetyki.
To zjawisko daje o sobie znać szczególnie uciążliwie na liniach średniego i wysokiego napięcia.

cieszyn napisał(a):Jest pare stron, gdzie pokazują takie zwarcia, na bardzo wysokich napięciach - to są extra filmiki, gdzieś miałem te adresy ...

Tak są takie filmiki . To nie tyle zwarcie co otwarcie odłącznika pod obciążeniem. Powoduje to zapalenie się łuku elektrycznego między nożami odłącznika. W Polsce można spotkać odłączniki na słupach SN jednak nie radzę nikomu ich otwierać