Strona 2 z 9

Re: Bezpieczniki Mocy, czyli BMy

PostNapisane: 27 września 2008, 22:25
przez cieszyn
Michal napisał(a):
DocBrown napisał(a):...ś?

Np. wkładka topikowa zwłoczna miała kiedyś nadrukowanego ślimaka,a ... ;)
to mi się podoba: wkładka o wolnym czasie zadziałania ma symbol ślimaka! :lol: :lol: :D

Re: Bezpieczniki Mocy, czyli BMy

PostNapisane: 27 września 2008, 22:26
przez DocBrown
Ślimaka na żadnej z wkładek nie widziałem, a mam też trochę takich zwykłych, wkręcanych, dzięki wielkie za informacje na temat tych bezpieczników, jeśli masz możliwość, to mógłbyś sfocić ułożone obok siebie wkładki stacyjne od najmniejszego, do największego rozmiaru?

Re: Bezpieczniki Mocy, czyli BMy

PostNapisane: 27 września 2008, 22:28
przez Michal
DocBrown napisał(a):Ślimaka na żadnej z wkładek nie widziałem, a mam też trochę takich zwykłych, wkręcanych, dzięki wielkie za informacje na temat tych bezpieczników, jeśli masz możliwość, to mógłbyś sfocić ułożone obok siebie wkładki stacyjne od najmniejszego, do największego rozmiaru?

Skontaktuję się w poniedziałek z kolegą z pogotowia energetycznego,bo nie mam tylko tych największych.Jak załatwię to zrobimy porównanie ;)

Re: Bezpieczniki Mocy, czyli BMy

PostNapisane: 27 września 2008, 22:30
przez DocBrown
OK z góry dzięki :)

Re: Bezpieczniki Mocy, czyli BMy

PostNapisane: 27 września 2008, 22:33
przez DocBrown
Jeszcze jedno pytanie. Dlaczego wkładek stacyjnych nie wolno wymieniać pod obciążeniem?

Re: Bezpieczniki Mocy, czyli BMy

PostNapisane: 27 września 2008, 22:39
przez Michal
DocBrown napisał(a):Jeszcze jedno pytanie. Dlaczego wkładek stacyjnych nie wolno wymieniać pod obciążeniem?

Ze względu na niebezpieczeństwo porażenia łukiem elektrycznym.Tymi wkładkami są zabezpieczane obwody o dużym obciążeniu.Wprawny elektryk włoży taką wkładkę pod obciążeniem,ale trzeba założyć do tego specjalne rękawice i okulary i zrobić to bardzo szybko.

Re: Bezpieczniki Mocy, czyli BMy

PostNapisane: 27 września 2008, 22:41
przez cieszyn
DocBrown napisał(a):Jeszcze jedno pytanie. Dlaczego wkładek stacyjnych nie wolno wymieniać pod obciążeniem?


Wg mnie z wielu powodów, ale najważniejszy jest taki, że taka wymiana, jeśli by nawet była bezpieczna dla montera, to wywołałaby potężny łuk prądowy z błyskiem włącznie w momencie odłączania wkładki

I wtedy by było jak to mówią starzy elektrycy:

Huk, błysk i czarny pysk!

Re: Bezpieczniki Mocy, czyli BMy

PostNapisane: 27 września 2008, 22:42
przez DocBrown
Aha, więc chodzi o to, że istnieje niebezpieczeństwo powstania łuku, który może się rozciągnąć na dosyć znaczną długość i w ten sposób porazić albo poparzyć osobę wymieniającą wkładkę?

Re: Bezpieczniki Mocy, czyli BMy

PostNapisane: 27 września 2008, 22:48
przez Michal
DocBrown napisał(a):Aha, więc chodzi o to, że istnieje niebezpieczeństwo powstania łuku, który może się rozciągnąć na dosyć znaczną długość i w ten sposób porazić albo poparzyć osobę wymieniającą wkładkę?

Przy napięciu 400V ten łuk za bardzo się nie rozciągnie,ale o to głównie chodzi.Ja kiedyś wkładałem BMa 200A w obwód,gdzie było zwarcie i całe szczęście,że się odwróciłem podczas tej czynności,bo coś przeczuwałem-taka wkładka 200A z byle powodu nie" wywala" :geek:

Re: Bezpieczniki Mocy, czyli BMy

PostNapisane: 27 września 2008, 22:49
przez cieszyn
Michal napisał(a):
DocBrown napisał(a):Aha, więc chodzi o to, że istnieje niebezpieczeństwo powstania łuku, który może się rozciągnąć na dosyć znaczną długość i w ten sposób porazić albo poparzyć osobę wymieniającą wkładkę?

Przy napięciu 400V ten łuk za bardzo się nie rozciągnie,ale o to głównie chodzi.Ja kiedyś wkładałem BMa 200A w obwód,gdzie było zwarcie i całe szczęście,że się odwróciłem podczas tej czynności,bo coś przeczuwałem-taka wkładka 200A z byle powodu nie" wywala" :geek:


Więc widzę, że ten wierszyk o " błysku i czarnym pysku" ma coś z prawdy :lol: :lol: :lol: