cieszynku 
Odnośnie takiego izolatora "rozłącznika", we wcześniejszym poście (który przed chwilą skasowałem) napisałem, że żeby dokładnie sfocić taki izolator musiał bym jechać do Poznania, jednak okazuje się że nie, wczoraj jeździliśmy sobie z moim kolegą rowerami po wsiach w okolicy Września-Gniezno, i w jednej w wsi wisiał taki izolator, ja jak to ja muszę mieć pamiątkę z wyprawy, dzięki temu już dziś dokładne fotki takiego izolatora:
Oto słup na którym był zamontowany ten izolator:

(na słup dość łatwo się weszło)



Po bliższych oględzinach stwierdziłem, że to nie jest żaden rodzaj rozłącznka tylko izolator-bezpiecznikowy, dawny rodzaj bezpiecznika montowanego na słupie za pomocą izolatora, w miejsce tej przerwy pomiędzy "widełkami" powinna być wkładka bezpiecznikowa.