Kable niskiego napięcia o izolacji papierowo-olejowej, czyli kable o izolacji tradycyjnej miały z reguły jedną żyłę o rząd cieńszą i była ona wykorzystywana jako żyła PEN (dawniej "zero"), ponieważ z tą żyłą łączyło się też powłokę ołowianą. Ale czy na niskim napięciu stosowano kable 3-żyłowe

. Raczej nie stosowano tam kabli na średnie napięcie, ponieważ byłoby to znacznie droższe rozwiązanie. Słyszałem natomiast o takim rozwiązaniu, że wzdłuż takiego kabla ułożona była goła linka miedziana o przekroju 35 albo 50 mm2. Ta linka mogła być wykorzystana jako żyła PEN, a jednocześnie robiła za uziom. To była dość stara linia kablowa, kto wie czy jeszcze nie sprzed II wojny światowej.
Co do likwidacji żeliwnych głowic kablowych na takich kablach, to obecnie końce takich kabli, jeżeli jeszcze są w eksploatacji, zabezpiecza się przed wnikaniem wilgoci specjalnym kapturkiem termokurczliwym, tzw. palczatką. Obecnie produkowane są palczatki na kable 2, 3, 4 i 5 żyłowe.