Skrzynki i szafy bezpiecznikowe
Napisane:
2 listopada 2007, 14:34
przez elektryk
Obecnie się już nie stosuje liczników wewnątrz budynku tylko w skrzynce na budynku. W przpypadku przyłącza kablowego stosuje się obok słupa szafę.
A jak ktoś wymienia skrzynkę to już w skrzynce są tylko wyłączniki
Re: Skrzynki i szafy bezpiecznikowe
Napisane:
10 listopada 2007, 01:03
przez FOX
wyłączniki ? chyba chodzi o bezpieczniki typu S ( automatyczne ) ?
Podobno tradycyjne bezpieczniki są lepsze od automatów ale wiadomo automaty są wygodniejsze.
Stare rozdzielnie nie są złe zawsze można do nich wkręcić zamiennik automatyczny ( o tych samych parametrach) nie przerabiając niczego w środku, ale mają również i swoje wady bo dawniej wiele osób naprawiało wkładki topikowe co groziło pożarem
Ale na ten temat może niech wypowie się ktoś bardziej znający na rozdzielniach
Re: Skrzynki i szafy bezpiecznikowe
Napisane:
10 listopada 2007, 03:58
przez KaszeL
Prawidłowa nazwa "bezpieczników automatycznych", to wyłączniki nadmiarowo-prądowe. Nie bardzo rozumiem, w czym stare wkładki topikowe miały by być od nich lepsze
Re: Skrzynki i szafy bezpiecznikowe
Napisane:
10 listopada 2007, 12:09
przez Krzysiek
KaszeL napisał(a):Prawidłowa nazwa "bezpieczników automatycznych", to wyłączniki nadmiarowo-prądowe. Nie bardzo rozumiem, w czym stare wkładki topikowe miały by być od nich lepsze
Też nie widzę powodu dlaczego bezpieczniki topikowe miały by być lepsze.
Re: Skrzynki i szafy bezpiecznikowe
Napisane:
10 listopada 2007, 16:18
przez FOX
podobno szybciej rozłączą obwód, ale to pewnie nie do końca prawda.
Re: Skrzynki i szafy bezpiecznikowe
Napisane:
10 listopada 2007, 23:46
przez andrzejlisek
Może chodzi o to, że bezpiecznik topikowy jest prosty, nie ma co się zepsuć i jest 100% pewności, że rozłączy obwód w przypadku przeciążenia.
Słyszałem (nie wiem, czy to prawda), że zdarzały się sytuacje, że wyłącznik nadmiarowo-prądowy (chodzi o taki wkręcany zamiast kopułki do oprawy topikowej) nie zadziałał w przypadku zwarcia. Prawdę mówiąc, tam jest kawał mechanizmu, więc jest co się zepsuć, a jak kilka lat jest w jednej pozycji to się "zastoi" i nieco się "poskleja". Może te nowoczesne wyłączniki są pewniejsze?
Ja rownież słyszałem o zastępowaniu wkładki drutem lub "naprawianiu" poprzez włożenie drutu (często mocniejszy niż oryginalny).
Re: Skrzynki i szafy bezpiecznikowe
Napisane:
11 listopada 2007, 03:00
przez KaszeL
Jakoś nie chce mi się wierzyć, że bezpiecznik nie zadziałał podczas zwarcia. Oczywiście zakładam, że był sprawny.
Re: Skrzynki i szafy bezpiecznikowe
Napisane:
11 listopada 2007, 16:17
przez rtęciówka
Poskleja?? Takie bezpieczniki przechodzą testy niezawodności i tam nie ma prawa się nic posklejać.
Bezpieczników nigdy się nie naprawia, nie mówiąc już o topikowych
Re: Skrzynki i szafy bezpiecznikowe
Napisane:
15 listopada 2007, 17:32
przez elektryk
Posiadam taką żelazną skrzynkę z wymiany na moim domu z 3 korkami.
Re: Skrzynki i szafy bezpiecznikowe
Napisane:
15 listopada 2007, 22:28
przez andrzejlisek
elektryk napisał(a):Posiadam taką żelazną skrzynkę z wymiany na moim domu z 3 korkami.
Czy mógłbyś ją nam przedstawić?