www.lighting-gallery.pl

Trafiłem na kilka w budynku gospodarczym boję się co będzie np. tam na strychu

Wymiana instalacji oświetleniowej u mnie na strychu. Wstyd się przyznawać, ale od 2006 r gdy dom został ukończony aż do dnia dzisiejszego strych nie miał porządnej instalacji oświetleniowej
Tak było - 4 tandetne pseudokanałówki lena oval z żarówkami 60W, do dnia dzisiejszego sprawna jest już tylko 1 sztuka (nawet gdy wszystkie świeciły było tam ciemno)





Jak widać zasilanie tego "oświetlenia" jest zrobione zupełnie prowizorycznie - przewód zakończony wtyczką wchodzi do puszki rozgałęźnej



Schodzi w dół



Do przedłużacza który widać na poniższym zdjęciu



Którego początek czyli wtyczka znajduje się w kotłowni i gdy jest na strychu potrzebne światło najzwyczajniej w świecie wtyczka zostaje włożona do gniazdka no i już jest oświetlenie



Tak było do tej pory, na szczęście to już jest przeszłość. Oświetlenie było bardzo kiepskie, niewystarczające a niefortunne rozwiązanie z przedłużaczem już co najmniej 2 razy spowodowało że oświetlenie świeciło się nawet wtedy gdy nie było potrzebne jak ktoś zapomniał wyjąć wtyczkę z gniazdka. Rekordowy czas zbędnego świecenia tego oświetlenia to aż 2 miesiące non stop co zapewne przyczyniło się do padnięcia 3 z 4 opraw
Nowe oświetlenie jakie dziś wykonałem oparte jest o hermetyczne oprawy świetlówkowe GE Mariner 2x36W i załączane krańcówką która jest sterowana przez klapę zamykającą wejście na strych dzięki czemu problem zbędnego świecenia został rozwiązany na dobre
Tak to teraz wygląda - w końcu jest tam wystarczająco jasno









Krańcówka sterująca oświetleniem









I na koniec zdemontowany "gównolit" który przedtem służył jako oświetlenie



Chce ktoś może taką oprawę ? Albo wszystkie 4 sztuki ?
Oddam za przysłowiowe piwo, a jeśli nikt ich nie będzie chciał to najprawdopodobniej pójdą w śmietnik (po wymontowaniu oprawek)

Pokaż z bliska te świetlówkowe hermetyki.

Proszę bardzo. Foto z netu bo nie chce mi się wchodzić na strych - strasznie gorąco tam jest

https://www.megacennik.eu/zdjecieDuze/3 ... brazek.png

Witam
Mam takie pytanie, dość nietypowe może. Mianowicie kilka lat temu malowałem pokój i po malowaniu w miejscach, gdzie idą przewody pojawiły się takie jakby ciemne paski - wyraźnie się to odznacza, może linie te nie są idealnie ciągłe ale w prawie każdym miejscu widać, gdzie idą przewody pod tynkiem. Dodam, że przed malowaniem nie było tego widać wcale a ślady te nie zniknęły do dzisiaj Ani wcześniej ani później przy malowaniu nic podobnego mi się nie zdarzyło.. Co może być tego przyczyną ?

Wracając do tematu strychu oświetlonego świetlówkami-moim zdaniem bezsens,szkoda kasy na taką" modernizację".Ja mam u siebie zamontowane podobne oprawy ze zwykłymi żarówkami 60W - sprawdzają się bardzo dobrze- głównie w miejscach rzadko uczęszczanych gdzie z oświetlenia korzysta się sporadycznie.

Co do pytania Mateusza takie ślady mogą występować w przypadku mocowania przewodów na klej z pistoletu na gorąco a na to tynków gipsowych maszynowych

mateusz napisał(a):Witam
Mam takie pytanie, dość nietypowe może. Mianowicie kilka lat temu malowałem pokój i po malowaniu w miejscach, gdzie idą przewody pojawiły się takie jakby ciemne paski - wyraźnie się to odznacza, może linie te nie są idealnie ciągłe ale w prawie każdym miejscu widać, gdzie idą przewody pod tynkiem. Dodam, że przed malowaniem nie było tego widać wcale a ślady te nie zniknęły do dzisiaj Ani wcześniej ani później przy malowaniu nic podobnego mi się nie zdarzyło.. Co może być tego przyczyną ?

Wydaje mi się że przewody są zbyt płytko i powodem może być nierówny tynk i osadzanie się tam kurzu. (Ale to tylko moje przypuszczenie)

Michal napisał(a):Wracając do tematu strychu oświetlonego świetlówkami-moim zdaniem bezsens,szkoda kasy na taką" modernizację".Ja mam u siebie zamontowane podobne oprawy ze zwykłymi żarówkami 60W - sprawdzają się bardzo dobrze- głównie w miejscach rzadko uczęszczanych gdzie z oświetlenia korzysta się sporadycznie.

Co do pytania Mateusza takie ślady mogą występować w przypadku mocowania przewodów na klej z pistoletu na gorąco a na to tynków gipsowych maszynowych

Akurat miałem na stanie te hermetyki wraz z świetlówkami więc zamontowałem
Pozatym czasami jednak jest tam potrzebne dość porządne oświetlenie

Elektroservice napisał(a):

Michal napisał(a):Wracając do tematu strychu oświetlonego świetlówkami-moim zdaniem bezsens,szkoda kasy na taką" modernizację".Ja mam u siebie zamontowane podobne oprawy ze zwykłymi żarówkami 60W - sprawdzają się bardzo dobrze- głównie w miejscach rzadko uczęszczanych gdzie z oświetlenia korzysta się sporadycznie.

Co do pytania Mateusza takie ślady mogą występować w przypadku mocowania przewodów na klej z pistoletu na gorąco a na to tynków gipsowych maszynowych

Akurat miałem na stanie te hermetyki wraz z świetlówkami więc zamontowałem
Pozatym czasami jednak jest tam potrzebne dość porządne oświetlenie

Jedna z rur albo jestem ślepy, albo już kończy swój żywot, pewnie dałeś agonalne 765

Rury wstawiłem te które były już z oprawami czyli kije 36W 765 tyle że w db stanie
Startują bez problemu i świecą normalnie.