Strona 20 z 25

Re: Wymiana instalacji w mieszkaniu

PostNapisane: 22 czerwca 2013, 22:29
przez MRP200
mateusz napisał(a):Witam
Mam takie pytanie, dość nietypowe może. Mianowicie kilka lat temu malowałem pokój i po malowaniu w miejscach, gdzie idą przewody pojawiły się takie jakby ciemne paski - wyraźnie się to odznacza, może linie te nie są idealnie ciągłe ale w prawie każdym miejscu widać, gdzie idą przewody pod tynkiem. Dodam, że przed malowaniem nie było tego widać wcale a ślady te nie zniknęły do dzisiaj :roll: Ani wcześniej ani później przy malowaniu nic podobnego mi się nie zdarzyło.. Co może być tego przyczyną ?

Podobny problem miałem w łazience. Widoczny był wyraźnie ślad po ułożonym przewodzie YDYt w czarnej izolacji (lata 80-te XX w). Przewód ułożony był w bruździe w tynku i zaklejony gipsem budowlanym (w tamtych latach nikt nie słyszał o gipsie szpachlowym). Przez lata było widać wyraźny ciemniejszy ślad trasy przewodu. Podejrzewam, że mogły powodować to same substancje zawarte w izolacji przewodu. Obecnie po latach ten problem niejako sam znikł.

Re: Wymiana instalacji w mieszkaniu

PostNapisane: 29 czerwca 2013, 23:00
przez LukaszO
Tak się również dzieje, jeśli przewód zasłania zbyt mała ilość tynku.

Obrazek Obrazek

Re: Wymiana instalacji w mieszkaniu

PostNapisane: 20 września 2013, 20:35
przez elektryk
Wydaje mi sie że to odpowiedni temat. Planuję rozbudowę sieci. Dołączam schemat zasilania w moim domu:

Obrazek

Jak widać najwięcej jest aluminium :roll: Ale zmienić ciężko bo przewody są bezpośrednio wtynkowane. Ktoś miał wielki talent w czasach PRL i przed modernizacją rozdzielnicy zalicznikowej, zarówno zabezpieczenie przedlicznikowe było i jest nadal 25 A, jak i obwód wyjściowy trójfazowy na podwórko oraz obwód jednofazowy na dom były również 25 A, oraz kolejne zabezpieczenie na podwórku z bezpiecznikami wkręcanymi które istnieje obecnie też jest 25 A... Mało tego większość topików było watowanych... Przy przerwaniu obwodu jednofazowego młotem udarowym nie zadziałało żadne zabezpieczenie :roll: Obecnie trwa u mnie budowa kanalizacji i ostatnio przy dołożeniu w rozdzielnicy zalicznikowej S-a 10 na pompę przez podwykonawców z branży elektrycznej poradziłem się gościa i powiedział że dodatkowe bezpieczniki na podwórku za S 16 (mowa o tych 25-kach) są zbędne. Ja też uważam że chyba nie ma sensu zmieniać tam wkładek na 10 A i planuję wymianę podstaw na zwykłą puszkę rozgałęźną.

Druga sprawa to chcę podpiąć wspomniany wcześniej przerwany obwód i wg mnie nie ma sensu żadnego przecinania przewodów tymbardziej że są aluminiowe tylko chcę zrobić odgałęzienie z zacisków gniazda 400 V. Co o tym sądzicie :?: I również chyba nie potrzebny będzie na ten obwód bezpiecznik (2 punkty świetlne oraz planowany 3 punkt oraz gniazdo i ew. kiedyś jakaś oprawa uliczna na podwórko) :?:

Re: Wymiana instalacji w mieszkaniu

PostNapisane: 20 września 2013, 22:07
przez KaszeL
W zasadzie całość nadaje się do modernizacji niestety :\ Kto robił tą instalację? YADY 4x4 za licznikiem, zamieniający się YADY 4x6, który z kolei zamienia się na AL 4x25mm? to jest jakiś fragment napowietrzny?, żeby po raz kolejny zamienić się w YADY 4x6. To zabezpieczenie 3x 25A faktycznie totalnie bez sensu w momencie istnienia wyłącznika C16A po drodze. Co więcej, na dom idzie YADY 2x2,5mm zabezpieczony B20A? Trochę dużo IMO :\

Re: Wymiana instalacji w mieszkaniu

PostNapisane: 20 września 2013, 22:23
przez Elektroservice
100% poparcia dla KaszeLa - całość pod młotowiertarkę i kłaść od nowa :roll:

Re: Wymiana instalacji w mieszkaniu

PostNapisane: 20 września 2013, 22:38
przez Michal
Elektroservice napisał(a):100% poparcia dla KaszeLa - całość pod młotowiertarkę i kłaść od nowa :roll:


Jeżeli się nic nie dzieje z ta instalacją to po co robić sobie koszty,chyba, że robisz generalny remont mieszkania.Niektórzy początkujący elektrycy przewód aluminiowy w instalacji mieszkania traktują niczym podtynkową bombę zegarową :D .Ja w bloku miałem YADY 2x2,5 i przez 30 lat nie było żadnej awarii,a w pokoju miałem na jednej fazie 15 opraw ulicznych ;)

Re: Wymiana instalacji w mieszkaniu

PostNapisane: 20 września 2013, 23:33
przez KaszeL
Te oprawy to rozumiem sterowane zegarem astronomicznym i robiły te swoje parę tysięcy godzin rocznie? :D

Re: Wymiana instalacji w mieszkaniu

PostNapisane: 20 września 2013, 23:49
przez Michal
KaszeL napisał(a):Te oprawy to rozumiem sterowane zegarem astronomicznym i robiły te swoje parę tysięcy godzin rocznie? :D

Byłem wtedy pracownikiem Zakładu Energetycznego ,były duże zniżki za prąd i można było świecić :D

Re: Wymiana instalacji w mieszkaniu

PostNapisane: 21 września 2013, 02:11
przez KaszeL
Michal napisał(a):
KaszeL napisał(a):Te oprawy to rozumiem sterowane zegarem astronomicznym i robiły te swoje parę tysięcy godzin rocznie? :D

Byłem wtedy pracownikiem Zakładu Energetycznego ,były duże zniżki za prąd i można było świecić :D


Wszystko jasne, no i ogrzewania nie trzeba było :D

Re: Wymiana instalacji w mieszkaniu

PostNapisane: 21 września 2013, 08:25
przez elektryk
Nie jestem pewien czy to faktycznie akurat oznaczenie YADY ale to nie jest istotne w tym momencie chodzi o to że jest aluminium. Przewody o przekroju 6 odchodzą od zacisków odgałęźnych przyłącza napowietrznego do skrzynki przedlicznikowej i dalej bezpośrednio (bez przecięcia) do licznika, od licznika do rozdzielnicy nad licznikiem przekrój 4, a od tej rozdzielnicy znów idzie 6 do zacisków odgałęźnych na odcinku napowietrznym (AL 4x25) na podwórko.

Instalację w domu wykonywał jakiś majster w latach 60. lub 70., na podwórko odcinek napowietrzny wykonywali podobno wykonawcy linii energetycznej na ulicy, którą budowali w 1983 r. Wcześniej była stara linia na drewnianych słupach. Przyłącze do domu zrobili 16 mm, a że zostało im trochę linki 25 to podciągneli jeszcze do podwórka... Tak więc instalacja na podwórku wykonywana byla też w latach 80.