A swoją drogą, to na żadnym starym łączniku nie widziałem żadnego ze znaków jakości, jedynie to KWE
Bo wtedy pierwszeństwo miała kontrola jakości.
Sam znak jakości zaś, wszedł w życie chyba trochę później niż ten KWE
Znak jakości był takim PRL-owskim szpanem, że my to niby nie gorsi niż Europa. Wiele towarów kiepskiej jakości miało ten znak, bo taka była moda, a może i względy polityczne, he, he
