Z nudów zakładam ten temat, ale może się komuś przyda

Więc( jak sama nazwa wskazuje

Chciałem zapytać: Jakie macie sposoby łączenia przewodów w puszkach?( fajnie by było gdybyście zamieszczali zdjęcia).
Zacznę ja

Na razie miałem okazję wypróbować 2 sposoby: kostki i pierścienie.
Wg mnie łączenie na kostki jest estetyczne, kostki są powszechnie dostępne i tanie( oczywiście kostka to inaczej listwa zaciskowa) oraz można "wyczuć" czy przewód ma dobry styk. Niektórzy uważają, że śruba z kostki "wbija" się w przewód i go rozpłaszcza w jednym miejscu, no ciężko się z tym nie zgodzić, aczkolwiek u mnie nie było problemu z uszkodzeniem przewodu przez to.
Łączenie na pierścienie jest również proste i przyjemne, w przewód nie wbija się śruba, jest spora powierzchnia styku.
Jest jeszcze łączenie na tzw. raupe... raz tak zrobiłem, być może( staram się patrzeć obiektywnie, nie zastosowałbym tego w instalacji) jest duża powierzchnia styku, natomiast uszkodzenia przewodów przez skręcanie jest to główna wada tego sposobu. Potem trzeba ciąć, bo przewody są zniszczone, nie mówiąc o wyglądzie i przejrzystości połączeń.
Jeśli miałbym coś polecić to myślę, że najłatwiej i najprzyjemniej jest łączyć na pierścienie, kostki są "luzem" w puszcze, pierścień mam na dnie puszki, dzięki czemu widać jak na dłoni połączenia, nie trzeba się po głowie drapać i zastanawiać "Co do czego?" oraz łatwiej jest ułożyć równo przewody.
Ogólnie robiłem 2 instalacje, niedługo być może 3( mam nadzieję), więc jeszcze zbyt dużego doświadczenia nie mam, ale pierścienie mogę z czystym sumieniem polecić, kostki również( nie było z nimi problemu podczas montażu jak i eksploatacji, ale trzeba dobrze dokręcić).
Posiadam jeszcze listwę zaciskową( tutaj nie chodzi mi o kostkę, tylko o pierścień, nie wiem skąd taka nazwa), gdzie łeb śruby przyciska blaszkę a ta dociska przewód do styku. Wg mnie to jest najlepsze rozwiązanie , jeśli przewód przechodzi przez puszkę nie trzeba go nawet ciąć, tylko zdjąć izolację w 1 miejscu i go przykręcić, przewód nie jest niszczony, dziecinnie proste są wtedy jakiekolwiek modernizacje itp.
Zamieszczam zdjęcia 2 "pierścieni"( tak to nazywają na forum SEP), które posiadam:
Pozdrawiam
Zawistak