www.lighting-gallery.pl

Inna firma zakłada oprawy, inna maluje ściany. Oprawy wiszą już ze 3 miesiące, nie sądzisz chyba, że przez ten czas obyłbym się bez światła na klatce?

wydaje mi się,że należało w takim razie założyć prowizorycznie same oprawki z żarówkami, lub powyciągać je ze starych opraw,zeby nie kupować. Gdyby takie coś, jak na fotce zobaczył prezes spółdzielni, dla której pracuję, to by się zagotował. Jeśli oprawa ma służyć ileś tam lat, to nie może być już na dzień dobry uświniona, nawet, jeśli ta pomalowana część będzie pod kloszem.

I po raz kolejny okazuje się, że stary dobry WOS/SOPS przeżyje niejedne takie wynalazki. Wiem WOS jest brzydki i co tam jeszcze, ale tam nie ma się co psuć. A tutaj - owszem.
Już lepiej gdyby tam siedziały żarówki halogenowe.

Nie tyle brzydki co po prostu neutralny Te nowe oprawy same z siebie też nie powinny się niszczyć pod warunkiem, że nie będą dewastowane albo ktoś nie wkręci do nich żarówek zbyt dużej mocy... Teraz często nie jest wcale w interesie producentów żeby oprawy wytrzymały 30 lat... Jak się zużyją/wyjdą z mody to będzie je trzeba wymienić na nowe i tak interes się kręci...

CDM napisał(a):wydaje mi się,że należało w takim razie założyć prowizorycznie same oprawki z żarówkami, lub powyciągać je ze starych opraw,zeby nie kupować. Gdyby takie coś, jak na fotce zobaczył prezes spółdzielni, dla której pracuję, to by się zagotował. Jeśli oprawa ma służyć ileś tam lat, to nie może być już na dzień dobry uświniona, nawet, jeśli ta pomalowana część będzie pod kloszem.

Instalacja elektryczna na klatce schodowej była przerabiana, bo jak to w wieżowcu, na parterze był włącznik, który włączał oświetlenie na schodach, a drugi włączał światło na piętrach. Ktoś ze spółdzielni będzie odbierał to malowanie, myślę więc, że fachowcy je wyczyszczą. Ja osobiście wolałbym oprawy ledowe, światła dają wystarczająco, a nie trzeba wymieniać żarówek.

Raczej aż tyle kasy do wydania na dobre diody to spółdzielnia nie ma, a jeśliby mieli zamontować tanie to już lepiej jak niech będą te żarówki.

Kasy nie brakuje, bo mamy wysoki fundusz remontowy.
http://gtv.com.pl/index.php?page=shop.p ... 49&lang=pl

U mnie tego pełno pozakładali. U kumpla w 11 piętrowym bloku są na wszystkich kondygnacjach, także na półpiętrach, gdzie dawniej były Wosy, jeden się tylko uchował koło zejścia do piwnicy. Też nie mam najlepszego zdania o tej oprawie, a te co ja widziałem były do 2x25w. Mimo to widuję w nich mocniejsze żarówki.