Oprawa znana ze ŚWK miała dwie wersje różniące się typem gazetnika ( byłą też wersja całkowicie bez gazetnika, która już kiedyś pokazywałem). U Kiepskich jest dokładnie taka:

Była też druga wersja, z poprzecznymi półkami. Do niedawna miał taką w mieszkaniu mój kolega, a i u mnie, a raczej w pokoju babci taka stała, z pomarańczowym abażurem. Niestety w pewnym okresie, jeszcze chyba w latach 80 zepsuła się i potem pozostał z niej tylko ten stolik, który może do dzisiaj nawet gdzieś jest w piwnicy lub na strychu.
