Lampki biurkowe Polam, Polamp i inne z okresu PRL

[Beton]

Witajcie, chyba nie ma takiego tematu, a chciałem się pochwalić moją lampką, zatem wrzucajcie tutaj zdjęcia swoich lampek biurkowych z czasów PRL. Dzisiaj odnowiona, marki Polamp Pułtusk, model 27.B.055. Znaleziona w kiepskim stanie w śmieciach, po zdarciu naklejek z madonną, rozkręceniu i wyczyszczeniu każdej części, czyli 3 godzinach dłubaniny ukazało się takie małe cudo. Design rewelacyjny, ma odbłyśnik, więc zostaje u mnie.

[jacekk]

I dodałeś te drewnopodobne okleiny? Szczerze, to jak na 3 godziny zabawy efekt rewelacyjny, ma ta lampka swój urok. Ciekawe czy dało by się tam wpakować jakiegoś maleńkiego MH

[kamil]

Na górę dać cdm-t 35w /930 a na dole osprzęt

[qba]

Była też wersja na 3 żarówki 25W. Tego typu akurat nie mam, ale mam różne inne z tego okresu i nie tylko Polam, ale i produkcje prywatnych rzemieślników.

[Beton]

I dodałeś te drewnopodobne okleiny? Szczerze, to jak na 3 godziny zabawy efekt rewelacyjny, ma ta lampka swój urok. Ciekawe czy dało by się tam wpakować jakiegoś maleńkiego MH

Dzięki Ledwo doszorowałem ten klej i zmyłem odbarwienia. Dodałem te okleiny, bo oryginalna listwa dolna była zniszczona, a górnej nie było.

Była też wersja na 3 żarówki 25W. Tego typu akurat nie mam, ale mam różne inne z tego okresu i nie tylko Polam, ale i produkcje prywatnych rzemieślników.

Miejsce na 3 żarówkę nawet jest w korpusie

A MH by było dla mnie o wiele zbyt mocne w takiej lampce.

[qba]

Już nie pamiętam nazw konkretnych typów, ale była wersja 2x40 i 3x25. W bardzo dużej palecie kolorów je produkowano, nawet różową widziałem. To nieco wcześniejszy projekt niż lampka Polam Pułtusk z zegarem w podstawie.

[slaweklampy]

Witam

Mam coś takiego produkcji Polam Gdańsk.

Tak wyglądała po przyjeździe ze Starogardu Gd.





Po odnowieniu.





Na swoim miejscu.



W akcji z LED 10W.

[qba]

Fajna. Ja miałem taką podłogową z dwoma reflektorkami w kolorze czekoladowego brązu. Były dwa typy odbłyśników do nich. Jeszcze były takie szerokie. Te odbłyśniki potrafiły odpadać. Mój ojciec przykleił je jakimś przywiezionym zza granicy specyfikiem, działającym podobnie jak poxipol.

[Beton]

Wczoraj przywiozłem kolejnego grata do domu, taką samą lampkę jak powyżej, tylko wersję na 3 żarówki . Jedna z nich była koloru czerwonego. Jeden przełącznik uruchamia dwie boczne lampki, drugi środkową:

[qba]

Fajna. Patent z trzema żarówkami to bardzo dobre rozwiązanie, czego próżno szukać w dzisiejszych lampkach biurkowych.