www.lighting-gallery.pl

U mnie w ogólniaku większość korytarzy i sal była oświetlona OR Były w różnym stopniu połamane, poklejone, niektóre wisiały krzywo, i trzymały sie na sznurku Ale w 2007 zrobili remont, no i cuż, świetlówki się pojawiły, też fajnie, ale szkoda że kosztem tych legendarnych tzw. "ohydnych rupieci" Też mam miłe wspomnienia z nimi, dawały przyjemne światło

Plafoniery z mojego bloku:

Fajne zdjęcia ,szkoda tylko ,że nie ma mojego ulubionego typu klosza.

No niestety, to są nowe oprawy.

A jakie mocne żarówki tam są

Średnio 60 watt.

Ja mam tego typu plafon, niestety bez klosza i to chyba nie Wilkasy, bo jakąś dziwną oprawkę ma, niewykluczone, że jest niemiecki. Ale klosze od Wilkaskich i pilskich plafonów do niego pasują.

Ja również mam takie plafony bez kloszy, które uległy stłuczeniu. Jeden z nich ma przymocowany przewód z wtyczką i jest użytkowany.

A czy myślicie ,że taka plafoniera z "krztałwoym " kloszem sprawdziła b się w bardzo małej kuchni ? Nawet ją już przygotowałem - wypolerowałem metalową postawę ,żeby lepiej odbijała światło i klosz dwa razy wyszorowałem ludwikiem..

Jeśli źródło światła będzie miało dostatecznie duży strumień świetlny to ta oprawa powinna dobrze oświetlać.

Plafoniera z Ocypla.