Strona 2 z 3

Re: Oprawa Farel OW-142

PostNapisane: 9 stycznia 2013, 22:26
przez robert03
andrzejlisek napisał(a):Oprawy pochodzą z demontażu, leżały przez jeden dzień na wierzchu (w budynku Politechniki Poznańskiej), wtedy je sfotografowałem, przedstawiam kilka wybranych, moim zdaniem najlepszych zdjęć. Na drugi dzień tych opraw już nie było.


Bardzo fajne i praktycznie nieśmiertelne oprawy. Występowały w wersjach z rastrami i bez ( te widać kiedyś miały rastry bo posiadają uchwyty do nich). Zapewne na Politechnice wisiały 30-40 lat.
Oprawy z zapłonem elektromagnetycznym są bardzo trwałe i w porównaniu z dzisiejszą elektroniką pod względem trwałości to wogóle nie ma czego porównywać. Najlepsza elektronika wyprodukowana dziś nie przeżyje magnetyka.
Jeśli się odpowiednio dba o oświetlenie to nic nie mryga i się nie psuje a potrafi świecić niezawodnie dziesiątki lat.

Re: Oprawa Farel OW-142

PostNapisane: 11 stycznia 2013, 13:51
przez FOX
Bardzo fajne i praktycznie nieśmiertelne oprawy

Z tą "nieśmiertelnością" akurat się nie zgodzę. OW po latach pracy miały problem z kruszącymi się oprawakami oraz plastikowymi mocowaniami gniazd starterów. W przypadku oprawek można jeszcze bez problemu kupić nowe zamienniki. Mocowania natomiast były wykonane z plastikowej osłonki na której końcu umieszczone było gniazdo do startera. Całość była przymocowana do plastikowej ramy za pomocą dwóch zatrzasków które przy mocniejszym wciśnięciu lub po prostu jak w przypadku oprawek od temperatury oraz uv pękały, co powodowało że całość wisiała wewnątrz luzem. Wymiana startera była praktycznie możliwa dopiero po zdjęciu plastikowych boków oraz przytrzymaniu wewnątrz gniazda bo inaczej całość się luźno obracała.
Jednak porównując ją z wieloma nowymi oprawami które nie przeświecą nawet połowy co OW, to był bardzo solidny model.

Re: Oprawa Farel OW-142

PostNapisane: 12 stycznia 2013, 15:44
przez robert03
Z tymu oprawkami do starterów to racja. Nawet na zdjęciach wyżej widać że starter wisi luźno wystając z oprawy.
Sam pomysł tych oprawek był niezły i mi osobiście się podobał tylko ta trwałość tworzywa :(.

Tylko jak to się ma do dzisiejszych opraw gdzie nowa belka wisząca w ciemnym garażu po 3 latach jest żółta a gniazdo startera nie łączy od nowego :-). Wisząca obok 20-letnia Polam Farel wygląda jak nowa :-).

Re: Oprawa Farel OW-142

PostNapisane: 6 grudnia 2013, 13:10
przez robert03
Farel OW bezawaryjnie od 40 lat.... Nic się nie kruszy ani nie odpada. Jedynie malarze zdjęli 20 la temu boczki i gdzieś się "zapodziały".
Tutaj już niestety z kijami Osram Lumilux 840

Obrazek

Re: Oprawa Farel OW-142

PostNapisane: 7 grudnia 2013, 12:13
przez Elektroservice
Kijowo wygląda z tymi kijami :roll:

Re: Oprawa Farel OW-142

PostNapisane: 7 grudnia 2013, 19:19
przez robert03
To prawda ale świeci znacznie lepiej niż jej sąsiadki z T12. Ja już się powoli przyzwyczajam do starych belek z kijami... lepsze kije niż wymiana belek na współczesną tandetę.

Re: Oprawa Farel OW-142

PostNapisane: 7 grudnia 2013, 20:26
przez lumix26
robert03 napisał(a):To prawda ale świeci znacznie lepiej niż jej sąsiadki z T12. Ja już się powoli przyzwyczajam do starych belek z kijami... lepsze kije niż wymiana belek na współczesną tandetę.

O widzę że zaczynasz rozumieć :P

Re: Oprawa Farel OW-142

PostNapisane: 7 grudnia 2013, 20:47
przez Elektroservice
Lepiej świeci bo pewnie T12 wymęczone już konkretnie ...

Re: Oprawa Farel OW-142

PostNapisane: 7 grudnia 2013, 21:16
przez JeD
Elektroservice napisał(a):Lepiej świeci bo pewnie T12 wymęczone już konkretnie ...


800 lm więcej z rury jest.

Re: Oprawa Farel OW-142

PostNapisane: 7 grudnia 2013, 21:18
przez Elektroservice
Rury T12 765 dają więcej lm niż T8 765. Ogólnie to zawsze T12 da więcej światła niż T8 o tej samej barwie. Jedyna możliwość że w omawianym przypadku kije dają więcej światła to wymęczenie rur T12 lub to, że kije są 3pasmowe.