Strona 2 z 2
Re: System lamp ART.
Napisane:
13 lutego 2010, 08:41
przez DocBrown
KaszeL napisał(a):Wam obu się chyba coś pomyliło chłopaki
Ja tylko próbuje udowodnić, że żarówka to najgorsze elektryczne źródło światła
Re: System lamp ART.
Napisane:
13 lutego 2010, 18:40
przez KaszeL
To próbuj to udowodnić we właściwym miejscu, a nie rób syfu w wątku o lampach ART.
Re: System lamp ART.
Napisane:
13 lutego 2010, 18:41
przez MRP200
Doc, ty masz chyba jakiś chorobliwy uraz do żarówek.
Żarówka też ma kilka zalet. Natychmiastowy zapłon i od razu pełna wydajność świetlna. Możliwość pracy w szerokim zakresie napięć, praktycznie do zera. Wyładowcze źródła światła w tym przypadku się chowają.
Przy naprawach zasilaczy impulsowych niejednokrotnie żarówki wykorzystywałem w roli sztucznego obciążenia, bo tylko one się do tego nadają, no chyba że ktoś posiada odpowiednie opornice o dostatecznie dużej mocy.
Ponadto niejednokrotnie żarówki można użyć w roli ogranicznika prądu lub ... bezpiecznika.
Re: System lamp ART.
Napisane:
13 lutego 2010, 19:07
przez Utilizer
no i idealne oddawanie kolorów, niska cena
Ale pod względem wydajności świetlnej to Doc ma racje, cieńko , wytrzymałość też dość słaba
Re: System lamp ART.
Napisane:
21 kwietnia 2010, 17:10
przez qba
Przypomina mi się, że lampy ART występowały też w formie żyrandola. Nie miały jednak regulowanej wysokości, a reflektorki były umieszczone na sztywnym pręcie.
Re: System lamp ART.
Napisane:
7 sierpnia 2015, 17:05
przez qba