Oprawy zewnętrzno-wewnętrzne z wkręcanym kloszem

Dyskusje na temat opraw oświetleniowych używanych do oświetlenia wnętrz, których produkcji zaprzestano

Re: Oprawy zewnętrzno-wewnętrzne z wkręcanym kloszem

Postprzez famabud » 10 stycznia 2024, 10:21

O wiele lepiej prezentowałyby się klosze mleczne.
Light is life
Avatar użytkownika
famabud
 
Posty: 9296
Zdjęcia: 1074
Dołączył(a): 3 listopada 2009, 17:25
Lokalizacja: Lublin

Re: Oprawy zewnętrzno-wewnętrzne z wkręcanym kloszem

Postprzez PhilipsMalaga212 » 10 stycznia 2024, 12:47

Zgadzam się, mleczne by wyglądały znacznie lepiej.
Miłośnik opraw rtęciowych
Avatar użytkownika
PhilipsMalaga212
 
Posty: 389
Dołączył(a): 5 lipca 2023, 19:31
Lokalizacja: Jarosław

Re: Oprawy zewnętrzno-wewnętrzne z wkręcanym kloszem

Postprzez qba » 10 stycznia 2024, 19:21

W drugiej połowie lat 80 porowate WOSy były o wiele popularniejsze od mlecznych kul. Często nawet zastępowano kulę porowatym.
RACJONALNE OŚWIETLENIE MIESZKAŃ SPRZĘTEM OŚWIETLENIOWYM "POLAM"
- ułatwia prace wykonywane w domu
- nie powoduje olśnienia i zmęczenia wzroku
- stwarza nastrój i warunki miłego wypoczynku
Avatar użytkownika
qba
 
Posty: 8342
Zdjęcia: 1020
Dołączył(a): 10 czerwca 2007, 19:15
Lokalizacja: WLKP

Re: Oprawy zewnętrzno-wewnętrzne z wkręcanym kloszem

Postprzez PhilipsMalaga212 » 11 stycznia 2024, 13:03

Co do porowatych kloszy, to je bardzo lubię. Akurat w każdym miejscu coś wygląda gorzej a coś lepiej.
Miłośnik opraw rtęciowych
Avatar użytkownika
PhilipsMalaga212
 
Posty: 389
Dołączył(a): 5 lipca 2023, 19:31
Lokalizacja: Jarosław

Re: Oprawy zewnętrzno-wewnętrzne z wkręcanym kloszem

Postprzez qba » 11 stycznia 2024, 19:49

Pamiętam jak miałem ok. 5-6 lat i chodziłem po dopiero co wybudowanym osiedlu domków, to porowate WOSy były niemal wszędzie, na każdym domu, czasem też na jakichś kolumienkach. Kojarzę też jedno osiedle niewysokich bloków z wielkiej płyty, gdzie zamontowano porowatych WOSów "na bogato". Były nie tylko na suficie każdej kondygnacji na klatce schodowej, w piwnicach i przedsionkach, ale znajdowały się też na półpiętrach, co było rzadkością, do tego wkrętoklosz był nad każdymi drzwiami do mieszkania, a i mieszkania fabrycznie były wyposażone w WOSy nie tylko w łazienkach ( środek sufitu i nad umywalką)i WC, ale i w kuchniach ( sufit i ściana) i na korytarzu( w zależności od wymiaru był jeden lub dwa). Oczywiście niewielu lokatorów zostawiło je sobie w przedpokoju i kuchni i często wylatywały stamtąd zaraz po wprowadzeniu się.
RACJONALNE OŚWIETLENIE MIESZKAŃ SPRZĘTEM OŚWIETLENIOWYM "POLAM"
- ułatwia prace wykonywane w domu
- nie powoduje olśnienia i zmęczenia wzroku
- stwarza nastrój i warunki miłego wypoczynku
Avatar użytkownika
qba
 
Posty: 8342
Zdjęcia: 1020
Dołączył(a): 10 czerwca 2007, 19:15
Lokalizacja: WLKP

Re: Oprawy zewnętrzno-wewnętrzne z wkręcanym kloszem

Postprzez famorix » 18 stycznia 2024, 17:13

W domu w którym mieszkał mój tato kiedyś jest pełno WOS-ów z grudkowatymi kloszami a w łazience z tego co pamiętam jest jest jeden z kloszem podłużnym :)
Avatar użytkownika
famorix
 
Posty: 148
Dołączył(a): 8 maja 2023, 15:41
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia strona

Powrót do Klasyczne oprawy oświetleniowe wewnętrzne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości