www.lighting-gallery.pl

Nie wiem czy ktoś kojarzy takie lampy. Miały stolik, umieszczony na 3 lub 4 nóżkach, wykonanych przeważnie z lakierowanych na czarno prętów zbrojeniowych, między którymi była rozpięta siatka na gazety. Sam stolik był z prostokątnej(choć raz widziałem okrągłą) płyty drewnianej lub sklejki na wysoki połysk, albo z blachy, oklejonej folią imitującą wyglądem drewno. Do stolika zamontowany był uchwyt, który trzymał stalową rurkę z przewodem, na czubku której umieszczona była oprawka, ale była też wersja z wysięgnikiem, gdzie żarówka skierowana była w dół (taką wersję widać w sit -comie "świat według kiepskich"). Co ciekawe, lampy takie miały możliwość regulacji wysokości. Przy uchwycie trzymającym słup z przewodem było pokrętło, dzięki któremu można było zmieniać wysokość lampy chyba nawet o kilkadziesiąt centymetrów. Produkowane były w Polsce w latach 60 i 70. Miały przeważnie abażury z plisowanej tkaniny w różnych kolorach. "koszulki tych abażurów można było zmieniać. Abażur miał przeważnie kształt walca, ale widziałem tez wąskie, jakby złożony parasol. Kiedyś dwie takie stały u mojej babci w mieszkaniu. Niestety żadnej już nie ma. Jedną osobiście wyniosłem na śmietnik, ale już 15 min później koło śmietnika jej nie było.

Nigdy się z takimi nie spotkałem. Chciałbym zobaczyć, jak taka lampa wygląda.

Niestety ja takiej nie mam, ale niedługo spróbuje zamieścić jakiś rysunek.

Ja kojarzę te lampy i te stoliki. Było to faktycznie bardzo dawno temu.
Dziś znaleźć takie coś - chyba nierealne Jedynie jakieś starsze osoby mogą to jeszcze mieć ...

Kojarzę moja siostra ma taki w piwnicy.

Miałem taką lampę w domu z takim wielkim abażurem ale w czasie przeprowadzki wylądowała w śmietniku...

Lampy te miały abażur jakby ze słomy

Pamiętam też z jakby płóciennego worka, albo ze sznurka pakowego. W PRLu zapewne wiele z tych abażurów mogło być własnoręcznie robione przez właściciela takiej lampy.

KaszeL napisał(a):Nigdy się z takimi nie spotkałem. Chciałbym zobaczyć, jak taka lampa wygląda.

Tak wygląda (zdjęcie skopiowałem z Allegro z zakończonej aukcji):

No to ja czegoś takiego w życiu na oczy nie widziałem