Myślałem właśnie o takiej oprawie jak mam na warsztacie
jest to OWF
Niestety większość sprzedawanych OWFów to oprawy pochodzące z lat 90 czyli z czasów kiedy były najbardziej popularne. Ich podstawową wadą były klosze które z biegiem lat praktycznie zawsze żółkły co zdecydowanie pogarszało jakość światła. Kolejny problem to pękające od temperatury oprawki, w OWFach niestety były one mocowane za pomocą dwóch cienkich klipsów które przy użyciu większej siły przy wymianie świetlówki po prostu pękały.
Do kosztów dodaj konieczność wymiany kondensatorów kompensacyjnych, czasem któregoś ze stateczników i okaże się że za taką samą kwotę mogłeś kupić nową oprawę z wyższej półki.
Oczywiście to wszystko tyczy się używanych OWFów. To jakiej obecnie są jakości tego nie wiem.
Niestety zakup używanych opraw praktycznie zawsze wiąże się z dodatkowymi kosztami lub pracą jaką należy poświęcić przy doprowadzeniu ich do bezawaryjnej pracy.
Często oprawy z lat 70-80 będą zdecydowanie dłużej służyć od tych z początku lat 90 ponieważ były wykonane z dużo solidniejszych materiałów.
Niestety i w tym przypadku będą wymagać drobnego lub większego wkładu pracy w postaci czyszczenia, wymiany kondensatorów kompensacji mocy biernej lub oprawek ( jeżeli są z plastiku)
Przed zakupem koniecznie sprawdź stan instalacji w tym lokalu. Z tego co widać na zdjęciu przewód zasilający istniejący żyrandol idzie najprawdopodobniej w rurce bergmanowskiej. Jeżeli jest tam przedwojenny przewód około 1mm ze sparciałą izolacją i w oplocie bawełnianym to kiepsko widzę obciążenie planowanych opraw.