Wewnętrzne, to znaczy kiedyś klatki schodowe (a nie wiem, czy nie mieszkania?) były oświetlane gazem świetlnym.
W Cieszynie w wielu domach widać jeszcze resztki rurek wystających ze ściany, czy to na zewnątrz czy też w środku budynku.
Na zewnątrz świeciły się chyba żelazne, może kute, latarnie przymocowane do elewacji na krtótkim wysięgniku, a także małe latarnie umocowane wprost nad wejściem do budynku.
Natrafiłem też na ślady takich instalacji w Czeskim Cieszynie (tak mi się przynajmniej wydaje

Wewnątrz - nic się chyba nie zachowało - tu apel do forumowiczów, może ktoś ma gdzieś jakieś informacje?? Chodzi o oświetlenie korytarzy, klatek, sieni itp.