cieszyn napisał(a):zależy mi, ażeby one możliwie najlepiej imitowały światło słoneczne - do tego chyba nikt z Was nie nawiązał wprost
Zanim przejdę, do właściwego wykładu należało by wyjaśnić tą kwestię. Otóż temperatura barwowa (kolor) światła w słoneczny dzień w południe to około 5200k. Natomiast w pochmurny dzień, ta temperatura podnosi się jeszcze do około 6500k. Pytanie, o które światło słoneczne, Ci chodzi. Jeśli o to pierwsze, w słoneczny dzień. To niestety nie dostaniesz żarówek energooszczędnych o takiej barwie. Najczęściej produkowane są modele o temperaturze 2700k, 3000k i 6500k. Pozostałe są bardzo rzadko spotykane, a przez to mają wątpliwą jakość (np. bardzo niską skuteczność świetlną). Jak poznać z jakim modelem mamy odczynienia?
Renomowani producenci oznaczają zintegrowane świetlówki kompaktowe (najczęściej nazywane po prostu żarówkami energooszczędnymi) przynajmniej trzema parametrami:
1. Mocą pobieraną z sieci w watach, oznaczanych dużą literą "W" - np. 23W
2. Strumieniem światła emitowanym przez świetlówkę podawanych w lumenach, oznaczonych małymi literkami lm - np. 1500lm
3. Temperaturą barwową, podawaną w tej chwili najczęściej bezpośrednio w kelwinach, oznaczonych małą literką k - np. 2700k
Istnieje także inny alternatywny sposób podawania temperatury barwowej. Specjalnym kodem barwy, który poza temperaturą zawiera w sobie współczynnik jakości oddawania barw jakim charakteryzuje się dana świetlówka. Taki kod to trzy cyferki, z których pierwsza oznacza grupę oddawania barw, a pozostałe dwie to pierwsze dwie cyfry temperatury barwowej. Dla przykładu. Barwa 830 to świetlówka o współczynniku oddawania barw CRI/Ra na poziomie między 80 a 89 (zazwyczaj po prostu 85), i temperaturze barwowej równej 3000k. Barwa 865 to CRI/Ra = 80-90, i temperatura barwowa 6500k. Oczywiście analogicznie np. 940 oznacza świetlówkę o CRI/Ra = 90-99 (zazwyczaj około 93) oraz temperaturze barwowej 4000k. Kolega Cieszyn do siebie do domu poszukuje świetlówek o oznaczeniu 850 (852) lub 950 (952). Które niestety są nieosiągalne. Powszechnie w handlu można dostać świetlówki o następujących barwach:
2700k - bardzo ciepłe, wręcz żółte światło. Zaprojektowana jako imitacja światła klasycznej żarówki.
3000k - nadal bardzo ciepłe światło, ale już bez tego żółtego zabarwienia. Zaprojektowane jako imitacją światła halogenu.
4000k - bliski odpowiedni światła księżyca.
5000k - często handlowe oznaczenie świetlówki 5200k
5200k - temperatura barwy światła słonecznego w słoneczny dzień w południe, takie światło wydaje się po prostu białe.
6500k - temperatura barwy światłą w pochmurny dzień, z założenia białą, czasami wpada nawet w delikatny odcień niebieskiego.
Oczywiście można spotkać także inne wartości np. pośrednie 3500k kiedyś bardzo popularne, a teraz coraz rzadziej spotykana, a także wyższe np. 8000k takie świetlówki produkuje Osram z oznaczeniem SkyWhite, czyli o barwie nieba po zachodzie słońca jeszcze wyższa temperatura barwowa od 6500k daje charakterystyczne niebieskawe światło. Wyższe temperatury 10000k i 15000k można spotkać w zasadzie tylko w akwarystyce. To tyle o barwie światła. Teraz czas na nazewnictwo

Skoro już dyskutujemy o różnego rodzaju świetlówkach. To warto ten temat nieco rozwinąć. Jak widać, nie dla wszystkich poszczególne nazwy i oznaczenia. Z grubsza ten rodzaj źródeł światłą można podzielić na cztery grupy:
I. Świetlówki liniowe.
II. Świetlówki kompaktowe.
III. Świetlówki kołowe.
IV. Świętówki U-kształtne.
Każda z tych grup dzieli się dalej.
Zaczniemy od najstarszych i zarazem najpopularniejszych Świetlówek Liniowych. Oto ich króciutka historia. Tak na prawdę pierwotna ich nazwa, to lampy fluorescencyjne. Później zaczęto je potocznie nazywać świetlówkami lub jarzeniówkami, by ostatecznie po wprowadzeniu innych wariantów nazwać je świetlówkami liniowymi od łacińskiego Linearis. Komercyjnie tego typu źródła światłą zaistniały na rynku około roku 1940. Światło wytwarzane w nich jest przez prąd elektryczny wzbudzający pary rtęci rozrzedzone w argonie lub neonie do produkcji promieniowania ultrafioletowego - fali o długości 254nm. Następnie światło ultrafioletowe zamieniane jest przez odpowiednio dobrany luminofor na światło widzialne w porządanej temperaturze barwowej. Świetlówka liniowa to po prostu rura szklana wypełniona gazem, od wewnętrznej strony pokryta luminoforem a na końcach zakończona dwoma trzonkami. Ostatecznie wykształciło się wiele typów świetlówek liniowych, które można podzielić z uwagi na średnicę szklanej rury, z której są zbudowane. Mamy zatem świetlówki o oznaczeniach:
T17 - Najstarszy, pierwotny standard tych świetlówek. Z tego co mi wiadomo, nigdy nie dotarł do polski.
T12 - Najstarszy dostępny w Polsce standard. Teraz najczęściej takie świetlówki nazywa się "grubymi". Najczęściej dostępne moce to 65 (150cm), 40 (120cm) i 20W (60cm).
T8 - Obecnie dominujący standard świetlówek liniowych. Bezpośredni zamiennik T12. Najczęściej dostępne moce to 54W (150cm), 36W (120cm), 18W (60cm). Rury T8 można instalować w starych oprawach T12 zmniejszając nieco pobór mocy, a przy okazji zachowując strumień świetlny.
T5 - Pierwotnie świetłowki miniaturowe o mocach 4, 6, 8 i 13W. Teraz został rozszerzony o nowe, dłuższe rury. Obecnie silnie promowany, ma zastąpić T8.
T4 i T2 - Najnowsze wcielenia świetlówek miniaturowych.
Wszystkie wymienione wyżej lampy do zasilania wymagają specjalnych układów stabilizacyjno zapłonowych i nie mogą być włączone bezpośrednio do sieci. Wersje T17 i T12 pracują tylko na układach klasycznych, składających się z statecznika włączonego szeregowo w obwód z lampą, oraz zapłonnika włączonego równolegle do świetlówki. Modele T8 mogą pracować zarówno na układach klasycznych, oraz nowoczesnych elektronicznych integrujących rolę statecznika i zapłonnika w jednym układzie elektronicznym. Modele T5 i nowsze dedykowana są już tylko do pracy z układami elektronicznymi . Wyjątkiem od tego są świetlówki miniaturowe T5 o mocach 4, 6, 8 i 13W które mogą być także zasilane także w sposób klasyczny.
To chyba tyle na dziś

Zdaję sobie sprawę, że temat jest ledwo co liźnięty. Niemniej żeby go rozwinąć, trzeba by napisać wiele stron tekstu.
No, ale kończąc z wykładem, a wracając do pomocy koledze. Otóż wydaje mi się, że kiedyś kupiłeś świetlówki kompaktowe nie najlepszej jakości. Kiedyś faktycznie ich cena była bardzo duża, a jakość bywała słaba. Te źródła światła ostatnio bardzo mocno ewoluowały. Porządnie świecące "żarówki" można dostać w okolicach 20pln. Pamiętaj, żeby nie sugerować się mocą takiej świetlówki, ale tym ile faktycznie daje światła. Każdą jedną możesz sobie przetestować w markecie. Pamiętaj też, że większość świetlówek kompaktowych uzyskuje pełny strumień świetlny po pewnym czasie. Po prostu muszą się rozgrzać.