Stare oprawy żarówkowe

[qba]

One kiedyś były popularne w szkołach i urzędach. Zwisy były w różnych długościach. Widziałem tez z porowatymi kloszami. W jednym sklepie ponad 20 lat temu widziałem zarówno mleczne jak i porowate klosze na takich właśnie zwisach.

[lgboguszewski]

Kule na zwisach metalowych lakierowanych na biało są produkowane przes firmę EL-TECHNIKA i są drogie, za taką na najkrutsztm zwisie i z małym kloszem +/- takiej wielkości jak od dużego WOS-a zapłaciłem ponad 70 zł.

[qba]

Tak, tez widziałem, w hurtowni takie oprawy. Podobne do tych starych, ale mają białą plastikowa oprawkę, która nie wygląda na zbyt dobra jakościowo. Dawniej były tylko porcelanowe, albo stalowe, a w owych oprawach można było stosować żarówki nawet 150 i 200W. sam przez jakiś czas miałem taką stara oprawę jako dodatkowe oświetlenie na klatce schodowej ( bo właściwe oświetlenie padło i nie działało przez 3 miesiące.)

[amisiek]

Tak, tez widziałem, w hurtowni takie oprawy. Podobne do tych starych, ale mają białą plastikowa oprawkę, która nie wygląda na zbyt dobra jakościowo. Dawniej były tylko porcelanowe, albo stalowe, a w owych oprawach można było stosować żarówki nawet 150 i 200W.

Teraz z powodzeniem w takiej klasycznej oprawie można obsadzić bardzo konkretny MH (co nam szkodzi wymienić oprawkę na E40), skoro działały dobrze żarówki 150W to MH 250W również powinien dać radę. I jak jasno będzie
Widziałem nie raz obsadzane tam Miksy.
Ale niestety dzisiejsze oprawy rzadko mają porcelanowe oprawki, większość i tak jest opisana jako max 60W i ma plastikowe dziadostwo.

[qba]

Porcelanową oprawkę można kupić w hurtowniach. Ja zaś ostatnio dostałem bakelitowe starszego typu, do żarówki max 100W. Jeszcze nie widziałem MH w tego typu oprawie. Miało by to sens w miejscach gdzie długo używa się światła. 60W żarówka przez taki mleczny klosz będzie świecić bardzo słabo.

[amisiek]

Tak właśnie, 60W to prawie nic, do tych opraw niezbędne jest porządne źródło światła. Gdyby obsadzić MH 250W to na pewno te 20 tys lm by zrobiły jasno w niejednym pomieszczeniu a matowa kula zapobiegalaby olsnieniom. Ale wtedy były tylko żarówki i rteciowki, więc stosowano żarówki o większej mocy. Do rtęci trzeba gdzieś upchac osprzęt.
Swoją droga dzisiejsze oprawy to często tandeta jest. Obejrzałem ich dziś trochę w Castoramie. Plastik i atrapa, w środku krucha chińska tandeta.

[CDM]

Kule na zwisach metalowych lakierowanych na biało są produkowane przes firmę EL-TECHNIKA i są drogie, za taką na najkrutsztm zwisie i z małym kloszem +/- takiej wielkości jak od dużego WOS-a zapłaciłem ponad 70 zł.

A po cóż Ci takie coś??

[lgboguszewski]

Kule na zwisach metalowych lakierowanych na biało są produkowane przes firmę EL-TECHNIKA i są drogie, za taką na najkrutsztm zwisie i z małym kloszem +/- takiej wielkości jak od dużego WOS-a zapłaciłem ponad 70 zł.

A po cóż Ci takie coś??

U mojej chrzestnej jest taki pokoik, nazywa się go potocznie "zachowanek", tam jest okno a świtło jesli się zapala to na krutko, a chrzestna hciała coś retro.

[FrediWlkp]

U siebie w piwnicy mam takie :

[amisiek]

Te dwie pierwsze oprawy to znane od dawna i produkowane do dziś w nieco zmienionej formie oprawy WOS/SOPS. Trzecia oprawa wygląda jak plafoniera typu P.