Fotki pierwszych lampek, gdzie jako układ wykorzystałem elektronikę z kompaktów, rezystory (5W 6,8 Kohm lub inne, w różnych kombinacjach) + zapłonnik, a także kondensatory (ten sposób okazał się być najlepszy).
Są to oczywiście prowizorki, nie polecam niedoświadczonym w tych sprawach osobom wykonywania podobnych instalacji