www.lighting-gallery.pl

przez **Watt** » 4 listopada 2014, 14:44

Proponuję montaż lampy naftowej :mrgreen:

Ra ma większe niż ta LEDówka, i pozwala zaoszczędzić dużo energii :mrgreen:

A tak na poważnie, NIE WARTO kupować chińskich badziewnych LEDów, jak już to coś solidnego :!:

przez **Lampka** » 4 listopada 2014, 16:22

Watt napisał(a):światło jest przyjemne, ciepłe i ma porządne Ra na poziomie 87%

Ledy z Ikei są całkiem dobrej jakości i o ile kojarzę, to nie generują ef. stroboskopowego

Watt napisał(a):Kompaktów broń boże nie kupuj do miejsca, gdzie światło się często zapala i gasi, gdyż to źle wpływa na ich trwałość

Kompakty z ciepłym startem mogą być w miarę często przełączane. Do częstego przełączania przede wszystkim nie należy stosować tych z zimnym startem, gdyż krótkie wyładowanie jarzeniowe, jakie powstaje tuż po włączeniu zasilania, szybko niszczy wolframowe skrętki. Natomiast przy ciepłym starcie, od razu nawiązuje się wyładowanie termiczne. Powiem szczerze, że nawet u mnie w budynku na klatce schodowej, gdzie wkręciłem 2 kompakty żeby je zużyć - Megaman z kulkowym kloszem oraz Osram spiralny małej mocy, oba z ciepłym startem - działają one już prawie rok, przełączane kilkadziesiąt razy na dzień

przez **Watt** » 4 listopada 2014, 16:30

Lampka napisał(a):
Watt napisał(a):światło jest przyjemne, ciepłe i ma porządne Ra na poziomie 87%

Ledy z Ikei są całkiem dobrej jakości i o ile kojarzę, to nie generują ef. stroboskopowego

Nie generują

Lampka napisał(a):
Watt napisał(a):Kompaktów broń boże nie kupuj do miejsca, gdzie światło się często zapala i gasi, gdyż to źle wpływa na ich trwałość

Kompakty z ciepłym startem mogą być w miarę często przełączane. Do częstego przełączania przede wszystkim nie należy stosować tych z zimnym startem, gdyż krótkie wyładowanie jarzeniowe, jakie powstaje tuż po włączeniu zasilania, szybko niszczy wolframowe skrętki. Natomiast przy ciepłym starcie, od razu nawiązuje się wyładowanie termiczne. Powiem szczerze, że nawet u mnie w budynku na klatce schodowej, gdzie wkręciłem 2 kompakty żeby je zużyć - Megaman z kulkowym kloszem oraz Osram spiralny małej mocy, oba z ciepłym startem - działają one już prawie rok, przełączane kilkadziesiąt razy na dzień

Tylko, ze to jest ich wada - długie rozgrzewanie się

przez **robert03** » 4 listopada 2014, 21:27

Luk napisał(a):Niestety nie ma nawet opcji, żebym pomyślał o oprawie na świetlówki. Rodzice nie chcą świetlówek - kompaktowych, jak i liniowych

No coż w takim razie pozostaje energochłonne i kosztowne wymienianie żarówek albo mniej energochłonne i bardziej kosztowne wymienianie LED'ów.
Może inwestycja w markowe LEDY coś by dała. Ja bym jednak postawił na świetlówki. Mam w kuchni i ciemnej łazience. W łazience mam podobny plafon Novodworskiego na dławiku magnetycznym. Nie wymienię na elektronikę, chyba że będę musiał. Pstrykania jest bardzo dużo, dzieciaki co chwilę biegają do łazienki. Czasem oprawa świeci cały dzień od rana do wieczora. Startery wymieniłem na dobre (białe Philipsa) szybko zapalają rury, praktycznie jedno błyśnięcie. Mam jeszcze w zapasie Polamp Pułtusk, niezniszczalne. Rury Osram Lumilux świecą już 3 lata i na razie nic nie zapowiada by miały się przepalić.
Moi rodzice też nie chcieli świetlówek. Ale po tym jak zrobiłem u siebie to im też zrobiłem prezent bez pytania. Kupiłem oprawę, zamontowałem, teraz sobie chwalą. Przestali kupować żarówki i nie wiedzą co to awaria oświetlenia. Przy okazji płacą mniej za prąd bo halogeny to prądożerne rozwiązanie :-)

.
Niesty została im jeszcze łazienka. Tam halogeny G9 co chwila się przepalają.... Pewnie też im wstawię świetlówki :-)

.

Świetlówki kompaktowe z ciepłym startem to też dobre rozwiązanie. Mam w całym domu. Na razie żadna się nie przepaliła a niektóre mają już 8 lat i jakoś nie zwracamy uwagi na zapalanie i gaszenie. Trzeba tylko takich poszukać. Ja kupuję wyłącznie Osram.

przez **JeD** » 4 listopada 2014, 21:36

Absolutnie się z Tobą zgadzam Robercie. Ja mam 3 lata prawie już za 9zł kupioną ARO 23W na ciepłym zapłonie w kuchni odpalana po 20 razy dziennie. I działa...Luk, zainwestuj w coś na poziomoe dobre philipsy i osramy 11W załatwią sprawę. Jeżeli naprawdę chcesz się męczyć z tym halogenem proszę bardzo. Ale zapłacenie tych 15zł więcej na kilka lat, moim zdaniem to lepsze rozwiązanie. P

przez **robert03** » 12 listopada 2014, 19:58

Teraz lampki z mojego domku:
Kuchnia:
Centralnie 4x18W Philips Master 840 Zapalane po połowie. Oprawa ES System:
Obrazek

Okap kuchenny 1x11 W Osram ciepły zapłon
Obrazek

Oświetlenie nad zlewem 2x8W Apollo zimny zapłon, świetlówki padaki Brilum po zużyciu będą Philips 840. Te Brilum trzymają się dzielnie. Nie mogę ich zmęczyć.
Obrazek

Łazienka:
Centralnie 2x18W Osram Lumilux 840. Oprawa Technolux/Novodvorski 3 lata. Ona generalnie daje radę żadne dodatkowe światło nie jest potrzebne.
Obrazek

Nad lustrem padaki LED. 2x4W Światło paskudne, tętniące, wcześniej były tam padaki Kanlux. Świeciły bardzo dobrze ale padły po 2 miesiącach po wymianie gwarancyjnej jedna padła po 10 miesiącach. Planuję tam zakup czegoś lepszego na razie nie wiem czego. Rozważam też wymianę tej oprawy na świetlówkową. Świadło LED na GU10 świeci zbyt punktowo. GU10 to dla mnie nieporozumienie pomimo że kiedyś sam z własnej nieprzymuszonej woli kupiłem tą oprawę :-)

.

Nad wanną padaki LED: Kanlux znad lustra do wypalenia 3x4W. Wcześniej były tam Brilum 3x1,3W. Wytrzymały około 3 lata. Obecnie nie mam pomysłu co tam włożyć później. Teraz są tam 2x Kanlux znad lustra (jedna świeci w połowie). Chyba kupię jakieś 1W "coś" z Led bo to bardziej dekoracyjne oświetlenie.
Obrazek

Oświetlenie wnętrza szafek łazienkowych:
3x1,3W Brilum i 2x1,3W Brilum. Te dają radę bo zapalane są na krótko. Są tam 5 lat.
Obrazek

Przedpokój:
8 x G9 o mocy 40 i/lub 60 W. To prawdziwa bomba energetyczna a światła mało. Żonie się podoba więc na razie zostaje. na LED nie wymienię bo nic sensownego za normalne pieniądze na G9 póki co nie znalazłem. Zapalane nie więcej niż 30 min/doba więc portfela nie drenuje.
Obrazek

Wnętrze szafki na drobiazgi 3x13W:
Obrazek

c.d.n

przez **Lampka** » 12 listopada 2014, 20:16

Widzę dużo opcji oświetleniowych, choćby w szafkach

W sklepach można kupić kompakty na GU 10, może w nie zainwestuj zamiast tych ledów.

przez **toomm40** » 13 listopada 2014, 00:57

mi się zdecydowanie podoba oprawa na suficie w kuchni. lubię takie oprawy na większą ilość świetlówek. tylko klosz wolałbym osobiście pryzmatyczny .

przez **Lampka** » 13 listopada 2014, 01:12

Ja ostatnio też myślę o zmianie oświetlenia w kuchni... Obecnie na suficie jest jedna oprawa żarowa na 3 żarówki / kompakty E14 i ciemno tam jest jak przy świeczce (pomysły mojej mamy...). Wkręciłem tam kompakty Philips PL*Electronic/C, ale zarówno z kompaktami, jak i nawet z halogenami, które wcześniej przez krótki czas tam świeciły, jest tam ciemno. Aktualnie zabieram się za szukanie jakichś stylowo wyglądających opraw świetlówkowych z kloszem, np. na jedną lub dwie rury 36W lub inne podobnej długości.

przez **robert03** » 13 listopada 2014, 07:57

Jeśli w kuchni ma być jasno to chyba jedynym rozwiązaniem na dziś są świetlówki liniowe. Żadne inne oświetlenie, dostępne w rozsądnej cenie, tanie i trwałe w eksploatacji nie wchodzi w rachubę.
Ja wcześniej przez 3 lata miałem w kuchni plafon Kanluxa na 2 oprawki E27 z mlecznym szklanym kloszem. Niestety ciągle światła było mało (klosz tłumił sporo światła to fakt ale bez klosza nie wyglądało to dobrze :-)

). Początkowo wkręciłem tam dwa kompakty Osram 2x20W. Potem wymieniłem na 2x23W, ledwo weszły pod klosz (nie obyło się bez doginania blaszek mocujących oprawki). W końcu są 4 świetlówki. Mogę zapalić 2 i na co dzień "do kawy" wystarczą dwie, ale zapas mocy musi być zwłaszcza że kuchnia to podstawowe pomieszczenie, dużo się tam przebywa, przygotowując posiłki i światła musi być dużo.
Mi się osobiście podobają oprawy z mlecznym kloszem więc miałem do wyboru 4x18 albo 2x36 (ES System) lub poszukać używaną oprawę Famor 2x40W. Żonie bardziej podobała się kwadratowa więc mamy 4x18 :-)

.
Szkoda że na świetlówki jest tak mało opraw masowo dostępnych. Można znaleźć w necie fajne propozycje ale niektóre mają ceny z kosmosu.
Rodzicom już wiele lat temu w kuchni zaproponowałem świetlówki. Mają mniejszą kuchnię więc 2x18 w zupełności im wystarcza (Oprawa OWF). Skończyły się problemy z ilością światła. Wcześniej w żarówkach doszli już do 120W i ciągle było mało :-)