Ostatnio zdobyłem takiego dziwoląga, wysokości ok 180 cm. Przypomina oprawę ogrodową.



jak się okazało, produkcja PPZ Gerpol, czyli ten zakład to nie tylko oprawy gabinetowe z poziomymi żarówkami. Typ 5A, 1x60W i jeszcze tajemnicze literki EM. Swoją droga to już od dawna podejrzewałem, że może być to ta firma.

Opraw, mimo dość oryginalnego wyglądu, nie jest pozbawiona licznych wad. Jedną z nich jest bardzo krótki przewód zasilający

Ponadto elementy korpusu są wykonane z plastikowych rurek

, a nie ze stali, jak to zazwyczaj mialo w podobnych oprawach miejsce. Prawdopodobnie je wymienię na stalowe, co na pewno doda oprawie stabilności.
Ten model oprawy ogólnie jest mi znany od niemal 30 lat. Tak, mam tez i mniejszą wersję w nietypowej wysokości ok 100 cm, czyli już za dużo na lampę stołową, a jeszcze za mało na podłogową.


Po raz pierwszy oprawy owe zobaczyłem w marcu lub kwietniu 1990 r na wystawie sklepu, co ciekawe nie oświetleniowego, a ... jubilera. Już nie pamiętam, czy służyły one za dekorację witryny, czy były towarem na sprzedaż. W każdym razie najpierw stały rządkiem trzy, metrowej wysokości, jakiś czas później wymienione na wyższe.