Strona 8 z 12

Re: Oświetlenie piwnic w budynkach wielorodzinnych

PostNapisane: 13 lipca 2015, 21:55
przez KaszeL
Whites86 napisał(a):nic nie można przez to w piwnicy zrobić (np. powiercić poszlifować itp.) mówisz kradzież prądu, przecież klatka (przynajmniej u mnie) ma licznik z którego społdzielnia rozlicza równo wszystkich lokatorów, im więcej będzie nabite na tym liczniku, tym więcej będzie dodane do czynszu każdego lokatora, a że jest ich bardzo dużo, to te koszty to sa dosłownie grosze :) nikt się tym nie przejmuje i nikt z tym nie walczy bo każdy za to płaci :)


Pytanie co o tym mówi regulamin użytkowania piwnicy? Czy można takie prace tam przeprowadzać? Bo jeśli nie, to dlaczego niby wszyscy mieli by się składać na prąd za Twoje szlifowanie :) Chcesz, to sobie kabelek spuść z mieszkania i będzie gitara.

Re: Oświetlenie piwnic w budynkach wielorodzinnych

PostNapisane: 13 lipca 2015, 22:41
przez jacekk
toomm40 napisał(a):może i hulają ,ale cóż chcesz uciąć na pile formatowej na 24V ? nawet sobie palca przez przypadek nie utniesz :mrgreen:


Formatowej na akumulator nie widziałem, co zreszta nie jest dziwne bo to narzędzie wybitnie stacjonarne ;) Ale piła tarczowa, akumulatorowa o mocy 480W tnie prawie tak samo jak zwykła zasilana z sieci. Wierz mi, elektronarzędzi to ja już trochę zużyłem w tym sporo tych bezprzewodowych ;)

Re: Oświetlenie piwnic w budynkach wielorodzinnych

PostNapisane: 13 lipca 2015, 22:56
przez toomm40
no wierzę Ci , spoko. ale ja tez robiłem 2 lata na profesjonalnych maszynach w Niemczech , więc mam pojęcie o różnym sprzęcie
trudno oprzeć się wrażeniu ,że ciężko wyobrazić sobie piłę na 24 V, która ma 5000 obrotów , jest sterowana komputerowo i tnie z dokładnością <koma milimetra>
albo strugarkę 4- wrzecionową ,jak odpalisz w niej wszystkie silniki , plus odciągi do trocin.... sam odciąg do trocin to 11kW, a to tylko "wiatraczek" który mieli powietrze ,więc nie ma wielkich oporów ;)
ps. muszą tam bardzo dbać o kompensacje mocy biernej

Re: Oświetlenie piwnic w budynkach wielorodzinnych

PostNapisane: 13 lipca 2015, 23:19
przez jacekk
No ale takie coś to w ogóle jest w zasadzie niemożliwością w piwnicy zmieścić ;) Mówimy tu raczej o prostych, ręcznych narzędziach które kolosalnych mocy nie pobierają i nie ważą tyle co dostawczak ;)

Re: Oświetlenie piwnic w budynkach wielorodzinnych

PostNapisane: 14 lipca 2015, 15:21
przez Whites86
jacekk napisał(a):
Ja wiem? Dziś w zasadzie każde elektronarzędzie występuje też w wersji akumulatorowej ;) Wiertarki, kątówki, frezarki, szlifierki, piły tarczowe, młoty czy wyrzynarki hulają na akumulatorkach i nawet niewiele ustępują tym zasilanym z 230V.

takie narzędzia to nadal zabawki którymi niewiele można zdziałać, pozatym masz mały warsztacik w piwnicy i będziesz celowo teraz dokupywałwszystkie narzędzia na akumulator ? ;)

KaszeL napisał(a):Pytanie co o tym mówi regulamin użytkowania piwnicy? Czy można takie prace tam przeprowadzać? Bo jeśli nie, to dlaczego niby wszyscy mieli by się składać na prąd za Twoje szlifowanie :) Chcesz, to sobie kabelek spuść z mieszkania i będzie gitara.

akurat regulamin to jest ostatnia rzecz którą bym się przejmował ;) jedyne czego pilnuje to pozostawienie po sobie porządku po wszelkich pracach jakie wykonywałem w piwnicy
2 sprawa jak sobie wyobrażasz puszczenie "kabelka z 6 piętra do piwnicy która nie jest bezpośrednio pod moim mieszkaniem tylko w zupełnie innej części budynku ? jest to nie do zrealizowania
no i tak jak pisałem wyżej place za prąd zużyty na klatce ;) więc z niego korzystam

jacekk napisał(a):No ale takie coś to w ogóle jest w zasadzie niemożliwością w piwnicy zmieścić ;) Mówimy tu raczej o prostych, ręcznych narzędziach które kolosalnych mocy nie pobierają i nie ważą tyle co dostawczak ;)

dokładnie nie popadajmy w skrajności, chodzi mi tu o gumówke , wiertarke , itp. narzędzia które nie pobierają setek KW tylko są podręcznymi narzędziami użytymi max kilkanaście minut ;)

jestem wielkim przeciwnikiem 24V bo takie ograniczenie spowodowalo by u mnie wielki problem z zrobieniem czegokolwiek, nie posiadam warsztatu ani zadnego pomieszczenia w którym mogl bym wykonać takie prace jak wiercenie czy szlifowanie, więc zabranie mi dodatkowo możliwości wykonania tego w piwnicy było by totalną klęską...

Re: Oświetlenie piwnic w budynkach wielorodzinnych

PostNapisane: 14 lipca 2015, 15:57
przez jacekk
Whites86 napisał(a):takie narzędzia to nadal zabawki którymi niewiele można zdziałać, pozatym masz mały warsztacik w piwnicy i będziesz celowo teraz dokupywałwszystkie narzędzia na akumulator ?


Juz nie takie zabawki, no chyba że ma się na mysli marketowe wynalazki z silniczkami klasy 540 ;) te to są faktycznie zabawkami nie wartymi uwagi. Ale dobre, markowe narzędzia (np. DeWalt, czy Metabo) przydają się też i poza warsztatem, na jakieś fuchyidealne narzędzia.


Jak taki problem z 24V to ja mam jeszcze inne rozwiązanie. Bierzemy stary, z padniętymi akumulatorami UPS z zasilaniem z akumulatora 24V, bierzemy dwa samochodowe akumulatory ładowane z 24V przez prostownik. Kiedy trzeba prądu możemy pociągnać ten 1kW. Może nie prosto ale tanio. Sprawne, choć już używane akumulatory można pozyskac z zaprzyjaźnionych warsztatów samochodowych, UPS używany majątku nie kosztuje.

Re: Oświetlenie piwnic w budynkach wielorodzinnych

PostNapisane: 14 lipca 2015, 16:08
przez Whites86
jacekk napisał(a):
Whites86 napisał(a):takie narzędzia to nadal zabawki którymi niewiele można zdziałać, pozatym masz mały warsztacik w piwnicy i będziesz celowo teraz dokupywałwszystkie narzędzia na akumulator ?


Juz nie takie zabawki, no chyba że ma się na mysli marketowe wynalazki z silniczkami klasy 540 ;) te to są faktycznie zabawkami nie wartymi uwagi. Ale dobre, markowe narzędzia (np. DeWalt, czy Metabo) przydają się też i poza warsztatem, na jakieś fuchyidealne narzędzia.


owszem to nadal są zabawki, a używam ich na co dzień zarówno Makita jak i Bosh , o ile o wkrętarkach/wiertarkach akumulatorowych za dużo złego powiedzieć nie mogę, bo dają rade, to gumówki obu firm to lipa straszna, baterie trzymają naprawdę krótko, za wiele się tym nie natnie :roll:

Re: Oświetlenie piwnic w budynkach wielorodzinnych

PostNapisane: 14 lipca 2015, 16:12
przez jacekk
Bosch-a "olałem" już kilka lat temu, mechanicznie w miarę ok, ale akumulatory mają kiepskie. ja uznaję tylko te dwie firmy które wymienilem wcześniej, ale ostatnio jakoś ta żółta marka mi się bardzo spodobała.

Re: Oświetlenie piwnic w budynkach wielorodzinnych

PostNapisane: 16 lipca 2015, 14:01
przez robert03
Generalnie w piwnicy nie można spawać ani szlifować bo to nie jest pomieszczenie które do tego służy. Brakuje przede wszystkim odpowiedniej wentylacji i oświetlenia. A jak ktoś "raz na ruski" rok coś sobie tam przytnie małą kątówką to chyba mieszkańcy nie zbankrutują i spółdzielnia z tego powodu nie upadnie ? Sam mam gniazdko w piwnicy i jak potrzeba to używam ale doraźnie i bardzo, bardzo rzadko. Notabene raz się przydało dla ogółu i gdyby nie to gniazdko mielibyśmy ( wszyscy mieszkańcy) duży problem.
Jeśli ktoś ma potrzebę długofalową i chce mieć np. zamrażarkę albo cokolwiek innego to zawsze może się postarać i złożyć wniosek indywidualny, założyć podlicznik i ma sobie prądu do woli.
U mnie spółdzielnie nie robią z tym problemów i w garażach znajdujących się pod blokiem ( ta sama instalacja co piwnice) sprawa rozwiązana jest tak:
W jednej spółdzielni do czynszu za garaż jest opłata ryczałtowa za prąd, wyszczególniona osobno. Można wiercić, mrozić, odkurzać, co kto chce.
W drugiej spółdzielni opłata nie jest wyszczególniona i można odkurzać, palić światło, ładować akumulatory. Zamrażarki mieć nie wolno bo to stałe zużycie prądu i nie wchodzi w przeznaczenie garażu. Ale można założyć podlicznik i z podlicznika za "mrożenie" się ze spółdzielnią rozliczać płacąc za zużyte kilowatogodziny.
Ja tak mam od kilku lat i sobie chwalę :-).
24V to średniowiecze i moim zdaniem relikt poprzedniej epoki. W moim mieście na szczęście nigdy nie stosowany.
Można to rozwiązać w sposób bardziej cywilizowany. Przecież te bloki/mieszkania/piwnice to własność mieszkańców a nie administracji. I to mieszkańców potrzeby są na 1 miejscu a administracja jest po to żeby służyć mieszkańcom a nie sama sobie.

Re: Oświetlenie piwnic w budynkach wielorodzinnych

PostNapisane: 16 lipca 2015, 15:05
przez kamil
Moja spółdzielnia też nie robi problemu z gniazdka w piwnicy nawet jest zapis w regulaminie że można sporadycznie korzystać z innych urządzeń elektrycznych niż oświetlenie .