Oświetlenie waszych pokoi/mieszkań

oświetlenie wnętrz mieszkalnych

Re: Wasze pokoje.

Postprzez Whites86 » 13 grudnia 2009, 21:10

leon0785 napisał(a):Rtęciówki nie mają aż tak kitowego wskaźnika oddawania barw ;) to sodówki są pod tym względem najgorsze a już najbardziej niskoprężne.
PS. Ciekawy sposób oświetlenia pokoju :D

przy najlepszej rtęciowce jest to okolo RA 60% ;) wiec bardzo malo, gdyby bylo na poziomie 80 -90% to bylo by super
I spojrzał Pan na to wszystko i poszedł w.... gdzieś tam
Avatar użytkownika
Whites86
 
Posty: 19220
Zdjęcia: 5404
Dołączył(a): 12 marca 2008, 23:18

Re: Wasze pokoje.

Postprzez leon0785 » 13 grudnia 2009, 21:18

Tak ale 80-90 to już mają MH.
leon0785
 

Re: Wasze pokoje.

Postprzez XboXC » 13 grudnia 2009, 21:32

Powiem tak. Niby rtęć nie ma odcieni czerwieni. Generalnie nie jest źle. Każdy kolor jest bardzo dobrze rozpoznawany. Może białe rzeczy wyglądają jakby byly nieco fioletowe. Ale takto nie mam żadnych problemów z kolorami jak to jest w np. sodówkach. Efektu stroboskopowego wbrew pozorom nie widać - przecież każdy ma w domu pewnie z jedną energooszczędną, ona też ma ten efekt.

Co do statecznika w suficie - :D no cóż. Gdzieś musi być wciśniety, pod kopułkę żyrandolu był za duży, a pchać go gdzieś po kątach instalacji się nie opłacało. Więc go centralnie wmontowałem w sufit. Uwierzcie, że się w ogóle nie rzuca w oczy.
Soda jest bee, świetlówka jest bee, ale rtęć jest ... po prostu super :)
XboXC
 
Posty: 44
Zdjęcia: 11
Dołączył(a): 13 grudnia 2009, 01:14
Lokalizacja: Łódź

Re: Wasze pokoje.

Postprzez leon0785 » 13 grudnia 2009, 21:37

Kolego Xboxc widze że jesteś z Łodzi w końcu mamy kogoś z centralnej Polski mam nadzieje że zapodasz nam tu jakieś ekstra foty z twojego miasta
PS. Podpis masz pierwsza klasa jest full wypas mocne i konkretne :mrgreen:
leon0785
 

Re: Wasze pokoje.

Postprzez KaszeL » 13 grudnia 2009, 21:55

No nic, gratuluje samo zaparcia. Ja bym w życiu nie wytrzymał przy takim świetle. Zwykła rtęciówka ma Ra = 45, "comfort" ma gdzieś 55, ale świeci na różowo. Nie dość, że odwzorowanie kolorów fatalne, to jeszcze skuteczność świetlna beznadziejna. Katalogowo tylko 47lm/W. Jako, że układ masz nie skompensowany, to skuteczność względem mocy pozornej jest poniżej 25lm/W. Kompakty wyciągają nawet do 60lm/W przy znacznie lepszym świetle.

PS. Podpis popraw tak, żeby był zgodny z regulaminem. Wykropkowane, czy nie - inwektywy nie są tutaj mile widziane.
Uwaga zły, zły admin. W razie problemów szukaj pomocy u dobrego -> neon44
Avatar użytkownika
KaszeL
Site Admin
 
Posty: 8660
Zdjęcia: 534
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Poznań

Re: Wasze pokoje.

Postprzez neon44 » 13 grudnia 2009, 22:41

XboXC Witamy na forum. Oryginalne podejście do oświetlenia pokoju. A współlokatorzy nie mieli nic przeciwko dławikowi na środku sufitu :?:
Fanatyk opraw ulicznych

Zrobiłem już 5564 zdjęcia opraw oświetleniowych
Avatar użytkownika
neon44
Site Admin
 
Posty: 11126
Zdjęcia: 62
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Wasze pokoje.

Postprzez XboXC » 14 grudnia 2009, 01:38

Może i rtęciówki mają slabe odwzowrowanie kolorów. Jednak w moim pokoju da sie odróżnić każdy kolor, nawet czerwony. Fakt - białe rzeczy wyglądają jakby były lekko fioletowe, a niebieski jest bardzo soczystym kolorem, ale reszta jest w sumie normalnie. Żarówa daje 3600 lumenów, więc jest to dość sporo światła, zwlaszcza, ze w pokoju obok są 3x 60W zwykle żarowki, ktore ciągną 180W, a nawet w połowie nie dają tego co moja 80.
Z resztą mi się od dzieciństwa podobały latarnie rtęciowe na ulicach. Dawały one takie biało-niebieskie światło. Zawsze chcialem takie mieć. :D

Co do statecznika - jak wspomniałem nawet nie jest on specjalnie rzucający sie w oczy. Z tym nie było problemów. Pewnym mankamentem jest długi czas zapłonu lampy oraz niemożliwość ponownego uruchomienia zaraz po zgaszeniu. Ale do tego się przyzwyczaiłem no i nauczyło mnie to w pewnym sensie oszczednosci innych zrodel - nie zapalam i gasze jak głupi, tylko się 2 razy zastanowie czy na pewno moge juz zgasić światło. :D A poza tym - nie przepadam za świetlówkami (w każdej postaci).
Soda jest bee, świetlówka jest bee, ale rtęć jest ... po prostu super :)
XboXC
 
Posty: 44
Zdjęcia: 11
Dołączył(a): 13 grudnia 2009, 01:14
Lokalizacja: Łódź

Re: Wasze pokoje.

Postprzez slaweklampy » 14 grudnia 2009, 08:06

Dodam jeszcze, że rtęciówki mają silne tętnienie światła.

A ja bym polecił świetlówkę o CRI>80 do oświetlania pokoju.
Spieszmy się zbierać stare lampy i radia, tak szybko odchodzą.
Avatar użytkownika
slaweklampy
 
Posty: 6044
Zdjęcia: 1766
Dołączył(a): 2 września 2009, 06:43
Lokalizacja: Pęplin

Re: Wasze pokoje.

Postprzez Whites86 » 14 grudnia 2009, 11:23

XboXC napisał(a):Może i rtęciówki mają slabe odwzowrowanie kolorów. Jednak w moim pokoju da sie odróżnić każdy kolor, nawet czerwony. Fakt - białe rzeczy wyglądają jakby były lekko fioletowe, a niebieski jest bardzo soczystym kolorem, ale reszta jest w sumie normalnie. Żarówa daje 3600 lumenów, więc jest to dość sporo światła, zwlaszcza, ze w pokoju obok są 3x 60W zwykle żarowki, ktore ciągną 180W, a nawet w połowie nie dają tego co moja 80.
Z resztą mi się od dzieciństwa podobały latarnie rtęciowe na ulicach. Dawały one takie biało-niebieskie światło. Zawsze chcialem takie mieć. :D

Co do statecznika - jak wspomniałem nawet nie jest on specjalnie rzucający sie w oczy. Z tym nie było problemów. Pewnym mankamentem jest długi czas zapłonu lampy oraz niemożliwość ponownego uruchomienia zaraz po zgaszeniu. Ale do tego się przyzwyczaiłem no i nauczyło mnie to w pewnym sensie oszczednosci innych zrodel - nie zapalam i gasze jak głupi, tylko się 2 razy zastanowie czy na pewno moge juz zgasić światło. :D A poza tym - nie przepadam za świetlówkami (w każdej postaci).

kolory będzie mozna odróznic zawsze ;) chodzi tylko o ich nasycenie, tez kiedys myslałem o zastosowaniu LRFa w pokoju ale o mocy 50W, jednak zrezygnowalem na rzecz świetlowek kompaktowych, kupilem sobie specjalnie takie o barwie zimnej 6400K i mocy 40W i mnie to w zupelnosci zadowala :)
I spojrzał Pan na to wszystko i poszedł w.... gdzieś tam
Avatar użytkownika
Whites86
 
Posty: 19220
Zdjęcia: 5404
Dołączył(a): 12 marca 2008, 23:18

Re: Wasze pokoje.

Postprzez KaszeL » 14 grudnia 2009, 11:29

XboXC napisał(a):Może i rtęciówki mają slabe odwzowrowanie kolorów. Jednak w moim pokoju da sie odróżnić każdy kolor, nawet czerwony. Fakt - białe rzeczy wyglądają jakby były lekko fioletowe, a niebieski jest bardzo soczystym kolorem, ale reszta jest w sumie normalnie. Żarówa daje 3600 lumenów, więc jest to dość sporo światła, zwlaszcza, ze w pokoju obok są 3x 60W zwykle żarowki, ktore ciągną 180W, a nawet w połowie nie dają tego co moja 80.
Z resztą mi się od dzieciństwa podobały latarnie rtęciowe na ulicach. Dawały one takie biało-niebieskie światło. Zawsze chcialem takie mieć. :D

Co do statecznika - jak wspomniałem nawet nie jest on specjalnie rzucający sie w oczy. Z tym nie było problemów. Pewnym mankamentem jest długi czas zapłonu lampy oraz niemożliwość ponownego uruchomienia zaraz po zgaszeniu. Ale do tego się przyzwyczaiłem no i nauczyło mnie to w pewnym sensie oszczednosci innych zrodel - nie zapalam i gasze jak głupi, tylko się 2 razy zastanowie czy na pewno moge juz zgasić światło. :D A poza tym - nie przepadam za świetlówkami (w każdej postaci).


Zasadnicze pytanie brzmi, co chcesz osiągnąć?

Czy koniecznie chcesz się oświetlać lampą wyładowczą? Jeśli tak, to instalację przerobił bym na metalohalogen. Rtęciówka daje Ci w tej chwili 3600 lm przy Ra = 45 i mocy źródła 80W. Średniej jakości MH da Ci 6000 lm przy Ra = 80 i mocy źródła 70W. Prawie 2x więcej światła, a nieco niższa moc źródła. Wystarczy, że do Twojej instalacji dorobisz układ zapłonowy, najlepiej równoległy zaraz przy oprawce. Problemem jak zwykle w takim przypadku jest zakup samego źródła. Niestety na allegro nie ma w tej chwili odpowiednich o mocy 70W, a sklepowa cena sięga ponad 200zł. Przykładowa lampa wygląda mniej więcej tak: http://allegro.pl/item845537930_zarowka ... _nowe.html

Ja natomiast na Twoim miejscu zastanowiłbym się nad inną opcją. Świetlówką liniową T5 HE 35W. Ona również da Ci 3600lm, a przy okazji wyeliminuje wszystkie wady lampy wyładowczej. Odwzorowanie kolorów tych świetlówek jest na poziomie Ra = 85, temperaturę barową możesz wybrać dowolną od 2700k do 8800k. Przy starcie masz od razu 80% strumienia świetlnego, i bez problemu można ją zapalać wielokrotnie w ciągu dnia. Na dodatek w pełni wyeliminuje się efekt stroboskopowy, bo te świetlówki zasilane są ze stateczników prądem o częstotliwości przynajmniej 40kHz.
Uwaga zły, zły admin. W razie problemów szukaj pomocy u dobrego -> neon44
Avatar użytkownika
KaszeL
Site Admin
 
Posty: 8660
Zdjęcia: 534
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Poznań

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Mieszkania i domy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości