www.lighting-gallery.pl

dla mnie tak samo jak rura zaczyna migać i się przepalać to czasem pozwole jej dokończyć żywota az padnie sama no chyba ze trwa to naprawdę długo to wtedy idzie do śmieci i nie czekam az padnie, nie ważne ze 2 elektroda jest jeszcze sprawna i na jakims głupim mostku by poswiecila nadal, dla mnie to śmiec którego po prostu wyrzucam, ja akceptuje tylko sprawne rury w oświetleniu domowym

Ja uważam, że takie zdechlaki można dobić np instalując w kiblu lub na korytarzu
W pokoju tylko 100% sprawna rura

Fakt, u mnie w kiblu też działa jeden "zdechlak" na mostku I mimo, że światło tam jest włączane sporo razy na dzień, Pila 20W wytrzymała tam półtora roku, inna Pila (też 20stka, ale starsza), która była tam wcześniej, też z rok działała. Jakby to był powielacz na zimnym starcie, to pewnie padłyby po miesiącu

info z ostatniej chwili, właśnie zaczęła przepalać się rura którą używam nie co ponad tydzień niestety jest to rura z którą wiązałem większe nadzieje
Razno LDC 40W zaczęła się dość dziwnie zachowywać, słyszałem jak dławik zaczał głośniej buczeć, przez klosz zauwazylem ze jeden z koncow zaczał swiecić dużo jaśniej zanim zdążyłem go zdjać rura zaczęła już migać tak szybko nie padła mi jeszcze ani jedna rura.... ja to jednak mam pecha na te deluxy
i spowrotem musze wrócic do tradycyjnej razno 765

Niektóre Razno miały bardzo skąpo naniesiony emiter. Sam mam taką , przy której na dzień dobry świeci się ⅓ elektrody , a jest nowa.

Whites86 napisał(a):info z ostatniej chwili, właśnie zaczęła przepalać się rura którą używam nie co ponad tydzień niestety jest to rura z którą wiązałem większe nadzieje

no to musiała być już mocno używana , przecież nie zdarza się że świetlówka przepali sie po tygodniu, może co najwyżej zróżowieć ,ale nigdy się nie zużyje elektroda po tygodniu. ja mam w robocie jedna LDC i świeci już 3 rok i ma dopiero w połowie zużyte elektrody .

Farel03 napisał(a):Niektóre Razno miały bardzo skąpo naniesiony emiter. Sam mam taką , przy której na dzień dobry świeci się ⅓ elektrody , a jest nowa.

no właśnie Razno raczej miały sporo pasty emisyjnej ,ale bywało że pierwszy odcinek elektrody przy bolcu wsporczym był dość długi i niepokryty emiterem - i on rzeczywiście od nowości świecił mocno , to typowe w świetlówkach Razno

W innych rurach także bywało podobnie - proste końce żarnika nie posiadały emitera i świeciły na pomarańczowo od razu. Ciekawostkę mogą stanowić jedynie rury, w których na skrętce fabrycznie brak emitera - takie przypadki równiez się zdarzały.

Niestety dziś zakończyła służbę u mnie w domu taka oto lampa, klosz stłukł się na dobre i nie dało się go już pokleić. Lampa produkcji SP inwalidów z Sosnowca, wiek nieznany, podobno bardzo stara.

Na szybko zastąpiło ją plastikowe badziewie o w miarę klasycznym wyglądzie, ale że ostatnia sztuka w sklepie to jeszcze w niezbyt ciekawym kolorze.

Jeśli miałby ktoś klosz który podszedłby do tej starej oprawy proszę o info.

sory no ale nie mogę tego skomentować inaczej jak badziew wymieniony na jeszcze większe dziadostwo żeby to nie było różowe to jeszcze by uszło

Ja bym tu OPSa wstawił