Strona 5 z 143

Re: Wasze pokoje.

PostNapisane: 28 września 2009, 13:07
przez qba
Ja miałem różne oprawy oświetleniowe w pokoju i bardzo dużo. Prócz żyrandola miałem kinkiety, podłogowe z PRLu na drewnianych nogach, reflektorki przypinane do mebli i na podwójnych lub potrójnych listwach , jeden halogen 12v. Ja nie lubię, kiedy światło jest rozproszone na cały pokój ze środka sufitu i drażni mnie przebywanie w takich pomieszczeniach, więc rzadko używałem górnego światła. Stosowałem głównie zwykłe żarówki, ale tez trochę kompaktow. Obecnie mieszkam w wynajętym pokoju, gdzie mam tylko dwie działające lampy. Plafoniera na suficie (juz była wcześniej) i drewniana lampka nocna, którą sobie przyniosłem na żarówkę E14, 40w.

Re: Wasze pokoje.

PostNapisane: 28 września 2009, 13:54
przez DocBrown
No to masz strasznie ciemno w tym pokoju :?
Ja muszę mieć światło równomiernie rozproszone po całym pomieszczeniu i dlatego używam świetlówek :twisted:

Re: Wasze pokoje.

PostNapisane: 28 września 2009, 17:42
przez Whites86
ok to tera ja zaprezentuje co mam w pokoju ;)
głownie uzywam kinkietów w ktorych są świetlowki 40W i 24W poluxa 6400K
Obrazek

Obrazek
na suficie mam cos takiego:
są to halogeniki G9 25W 9 sztuk co lacznie ciągnelo by 225W jak dla mnie stanowczo za duzo no i przy tym koszmarne światlo duzym kosztem ;) sluzy mi to tylko i wylacznie jako dekoracja ;) nawet niesą podłączone, a musialem cos zawiecic bo głupio by wygladalo jak by sterczał sam hak i druty :P
Obrazek
idąc dalej w przedpokoju 2 x 24W polux 6400K
Obrazek
kuchnia: Piła 40W T12
Obrazek
kibel: jedyne miejsce gdzie mam świetlowke 18W 4000K marki no name ;)
Obrazek
no a nad lustrem w kiblu Polamp 20W :)
Obrazek

Re: Wasze pokoje.

PostNapisane: 28 września 2009, 18:11
przez Michal
Whites,te świetlówki w tych kinkietach -ohyda,nie wspomnę już o tych 6400K.Jak ty możesz usiedzieć przy takim czymś :?: :?: :mrgreen:

Re: Wasze pokoje.

PostNapisane: 28 września 2009, 18:37
przez Whites86
Michal napisał(a):Whites,te świetlówki w tych kinkietach -ohyda,nie wspomnę już o tych 6400K.Jak ty możesz usiedzieć przy takim czymś :?: :?: :mrgreen:

szczeze to nieprzeszkadza mi to ze one az tak wystają z tych kinkietów ;) wiem ze to dziwnie/zle wyglada ale zdązylem sie do tego przyzwyczaic ze niezwacam na to uwagi ;)
co do barwy światla to wiesz kazdy ma inny gust ;) nieprzerzuce sie juz nigdy poniżej 4000K (najlepsza jak dla mnie barwa to 5200k) kiedys jeszcze jak nieznalem sie na oznaczeniach to stosowalem świetlowki z barwą 2700K i czesto bolaly mnie oczy juz po ok godzinie :evil: to swiatlo bylo straszne, i sprawialo wrazenie ze w pokoju mam ciemno :roll:

Re: Wasze pokoje.

PostNapisane: 28 września 2009, 18:44
przez Utilizer
Powiem tak: świetlówki w kinkietach są trochę nieestetyczne ale mają dużą moc (mój kolega ma w pokoju głównym 2 kompakty 8W i 9W 2700K i jest ciemno jak w d...). Nie wiem tylko jak możesz usiedzieć, zgadzam się z Michałem, ja sam nie wytrzymałbym takiego białego światła w pokoju, sam używam Decora 18W 2700W i rurę Narva 18W 3000K.

Halogenki fajne

W przedpokoju fajnie, pewnie jasno tylko jak wiadomo kompakty nie za bardzo pasują jak muszą się rozświetlać. Ja sam za rok pewnie będe już mieszkać gdzie indziej :) i mając w wyobraźni jak będzie wyglądał dom, mi do przedpokoju najbardziej pasowałyby żarówki halogenowe, najlepiej 3-4 punkty w celu równomiernego światła. Kit z poborem prądu, i tak tam będę świecił światło tylko podczas zakładania butów

Kuchnia bardzo fajnie, niewiem tylko czy niebyło by lepiej z dwoma rurami, no ale niewiem też jaka duża jest twoja kuchnia.

Kibel fajnie, no-name to dobry pomysł no chyba że kosztowała więcej niż 8-10zł

Re: Wasze pokoje.

PostNapisane: 28 września 2009, 18:52
przez Whites86
Utilizer napisał(a):Powiem tak: świetlówki w kinkietach są trochę nieestetyczne ale mają dużą moc (mój kolega ma w pokoju głównym 2 kompakty 8W i 9W 2700K i jest ciemno jak w d...). Nie wiem tylko jak możesz usiedzieć, zgadzam się z Michałem, ja sam nie wytrzymałbym takiego białego światła w pokoju, sam używam Decora 18W 2700W i rurę Narva 18W 3000K.

Halogenki fajne

W przedpokoju fajnie, pewnie jasno tylko jak wiadomo kompakty nie za bardzo pasują jak muszą się rozświetlać. Ja sam za rok pewnie będe już mieszkać gdzie indziej :) i mając w wyobraźni jak będzie wyglądał dom, mi do przedpokoju najbardziej pasowałyby żarówki halogenowe, najlepiej 3-4 punkty w celu równomiernego światła. Kit z poborem prądu, i tak tam będę świecił światło tylko podczas zakładania butów

Kuchnia bardzo fajnie, niewiem tylko czy niebyło by lepiej z dwoma rurami, no ale niewiem też jaka duża jest twoja kuchnia.

Kibel fajnie, no-name to dobry pomysł no chyba że kosztowała więcej niż 8-10zł


heh ja podziwiam ludzi ktorzy lubią 2700K naprawde mnie to dziwi :P dla mnie ta barwa to masakra
jesli chodzi o pomieszczenia to wyglada to tak
przedpokoj mam dosyc duzy na dodatek jeszcze mam schody na dół wiec te poluxy świetnie spelniaja swoją role (wczesniej mialem 2x18W philips 2700K to na koncu schodów nic niebylo widać...)
wymiary kuchni to okolo 5 x 5 metrów wiec 1 rura w zupelnosci wystarcza, sufit mam 3,25 metra wiec dosyc wysoko ;)
a w kiblu ten no name kosztowal 2,50 w promocji z nomi :) jeden ostatnio mi padl przeswiecil w tym kiblu prawie 3 lata właczany kilkanascie razy dziennie, mam nadzieje ze ten tez tyle potrzyma :)

jesli chodzi o halogenki punktowe to tez je lubie ale niestety pobor mocy... dla mnie tez ma znaczenie :roll:

Re: Wasze pokoje.

PostNapisane: 3 października 2009, 13:01
przez Utilizer
Mam w pokoju jeszcze lampkę halogenową 20W

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Wasze pokoje.

PostNapisane: 3 października 2009, 15:22
przez LUMILUXDELUXE
Tu też rozgorzała dyskusja o barwach świetlówek. Wiadomo, każdy lubi to co lubi, nie ma co na kogoś nalatywać że używa 6400K lub 2700K. Dziwię się tylko Whites, że wolisz 765 niż 965 (chyba że chodzi o to że mają być T12).
Niedawno zakładałem nową oprawę w pokoju na suficie (OWF 213) i też gryzłem się jaką barwę świetlówek wybrać. Po długim namyśle wybrałem jednak 840, bo przy 954 w pokoju jest zbyt surowo, a przy 830 dość przytulnie, ale jakby ciemno i ponuro. Przy 840 jest w sam raz, zwłaszcza że dzień krótki i ta barwa świetnie się nadaje w pochmurne i krótkie dni do "doświetlania". Poza tym jest najjaśniej. Człowiek od razu bardziej rześki i mniej śpiący...

Re: Wasze pokoje.

PostNapisane: 3 października 2009, 19:13
przez neon44
Utilizer perfekcyjne zdjęcia :mrgreen: