Stare oprawy żarówkowe

[qba]

Też mam w kolekcji taką 25tke Polamp z tym charakterystycznym dla niskowatowych żarówek zygzakowatym żarnikiem (stosowanym w15stkach i 25tkach, dawniej także w 40stkach)

tewn zygzakowaty żarnik byl przynajmniej duzo trwalszy niz te robione obecnie...

Zgadza się. bardziej odporny na wstrząsy. jednak dwuskrętki dają nieco więcej światła.

[OBp]

Nigdzie nie mogłem znaleźc wątku o starych oprawach przeznaczonych do zwykłych żarówek, więc go zakładam. Na początek popularna w latach 60 oprawa:

[CDM]

Tak, ale ten dokładnie model był jakoś produkowany na przełomie lat 70 i 80, te starsze nie miały tego plastikowego, żółtego dekla , zamykającego komorę lampy, tylko metalowy.

[mateusz]

No właśnie ,ja częsciej widywałem takie same chyba oprawy ,z tym ,że klosz miały w kształcie takiego jakby ostrosłupa z podstawą-okręgiem. Ale też wisiały na takim krótkim przewodzie.

[qba]

Było kilka rodzajów kloszy do nich. najczęściej białe, kuliste, ale też stożkowate, oraz przezroczyste porowate i miodowe. W tych samych kształtach były kklosze do opraw WOS/SOPS.

[Whites86]

jak dla mnie ta oprawa to strasznie brzydki badziew

[CDM]

jak dla mnie ta oprawa to strasznie brzydki badziew

Tak, ale już wolę takie, niż te OR... Leżałem kiedyś przez 3 tygodnie w szpitalu, a na naszej sali i w korytarzach wisiały takie kule. Świeciły właściwie na okrągło, bo było tam bardzo mało światła dziennego. Juz po pierwszym dniu chciałem wracać do domu....

[Utilizer]

No tak, nawet najlepiej wyposażony szpital mogą zniszczyć takie oprawy

Ale wiele szpitali to już zniechęca samym wyglądem wewnętrznym, a oświetlenie nawet jeśli świetlówkowe to często dużo nie świeci

[CDM]

No tak, nawet najlepiej wyposażony szpital mogą zniszczyć takie oprawy

Ale wiele szpitali to już zniechęca samym wyglądem wewnętrznym, a oświetlenie nawet jeśli świetlówkowe to często dużo nie świeci

Masz rację, ale często jest to wynikiem zwykłej, prosocjalistycznej niegospodarności, oprawy umieszczano dla ozdoby, nie po to,żeby świeciły, ładowano gdzie popadło, ale nikt nie myślał nad tym,że prąd i świetlówki kosztują, nikt też pewnie nie przewidywał,że w okresie stanu wojennego świetlówek po prostu zabraknie... Gdy wchodzę do przychodni na osiedlu, to stwierdzam,że od tamtego czasu nic się nie zmieniło, na ogromnym korytarzu, obwieszonym ogromem opraw, świeci ich zaledwie kilka i to po jednej rurze...są takie, które nie świeciły chyba nigdy...

[Utilizer]

u mnie w szkole w zwykłej klasie są chyba ze 20-25 opraw na świetlówki T12 40W. Najczęściej świeci jakieś 70%, niestety czasami nie ma wcale oprawy, 30% zgubiło klosz, w niektórych jest cały osprzęt ale brakuje rur, ogólnie ujdzie. Ale najgorsze jest to że montują jakiekolwiek rury, nie patrzą na kolor, i tak w jednej klasie jest większość 3000K albo 6500K. Albo w ogóle pomieszane. W ogóle bardziej wolę w szkole 6500K, 3000K jest dobre ale do domu w szkole porażka.

Natomiast 4000K trafiają się rzadko