www.lighting-gallery.pl

Utilizer napisał(a):Ten stelaż tych opraw wygląda jak rurki PCV do przewodów

Ale to emaliowana stal.

Te oprawki to rzadkość jest.

Ul. Sambora.

Ostatnio zdobyłem takiego dziwoląga, wysokości ok 180 cm. Przypomina oprawę ogrodową.



jak się okazało, produkcja PPZ Gerpol, czyli ten zakład to nie tylko oprawy gabinetowe z poziomymi żarówkami. Typ 5A, 1x60W i jeszcze tajemnicze literki EM. Swoją droga to już od dawna podejrzewałem, że może być to ta firma.

Opraw, mimo dość oryginalnego wyglądu, nie jest pozbawiona licznych wad. Jedną z nich jest bardzo krótki przewód zasilający

Ponadto elementy korpusu są wykonane z plastikowych rurek , a nie ze stali, jak to zazwyczaj mialo w podobnych oprawach miejsce. Prawdopodobnie je wymienię na stalowe, co na pewno doda oprawie stabilności.
Ten model oprawy ogólnie jest mi znany od niemal 30 lat. Tak, mam tez i mniejszą wersję w nietypowej wysokości ok 100 cm, czyli już za dużo na lampę stołową, a jeszcze za mało na podłogową.


Po raz pierwszy oprawy owe zobaczyłem w marcu lub kwietniu 1990 r na wystawie sklepu, co ciekawe nie oświetleniowego, a ... jubilera. Już nie pamiętam, czy służyły one za dekorację witryny, czy były towarem na sprzedaż. W każdym razie najpierw stały rządkiem trzy, metrowej wysokości, jakiś czas później wymienione na wyższe.

Elementy z tworzyw sztucznych są lżejsze od metalowych i tańsze, ma to znaczenie przy przenoszeniu oprawy.

slaweklampy napisał(a):Elementy z tworzyw sztucznych są lżejsze od metalowych i tańsze, ma to znaczenie przy przenoszeniu oprawy.

Prędzej łatwość wytwarzania takich elementów z tworzyw sztucznych. Wtryskarka robi tylko psssik do formy i po chwili mamy gotowy do zamontowania element, którego nie musimy nawet malować. Technika odlewania metodą wtryskową została technologicznie tak udoskonalona, że dziś tą metodą odlewa się nawet elementy ze stopów metali, jak np. aluminium.

Oprawy są bardzo lekkie, pomimo, że z wyglądu wydają się ciężkie. ma na to wpływ nieobciążona niczym podstawa oraz elementy z tworzywa. Niestety ma to wpływ na stabilność oprawy. Ogólnie większość opraw wytwarzanych sposobem rzemieślniczym w tamtym okresie (2 polowa lat 80) ma podstawy tylko z wytłoczonej blachy. Wyroby Polamu były lepsze pod tym względem, podstawa była dociążona ołowiem, żeliwem, lub nawet i cementem, co zapewniało oprawie mniejszą wywrotność, ale także wpływało na jej ciężar. mam oprawę podłogowa Polam Radom, to waży chyba z 10 kilo. PPZ Gerpol to była tzw firma polonijna z kapitałem zagranicznym. Oprawy te, choć z wyglądu miały być eleganckie wykonane są tanim kosztem. Firma miała w swej ofercie oprawy z bardziej szlachetnych materiałów, jak marmur, mosiądz i szkło.

Stara oprawa wisząca ze szklanymi elementami.

Oprawa z 1977r projekt Jerzy Słuczan Orkusz (1924 - 2002) https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Jerzy_Słuczan-Orkusz produkcja Polam Poznań. Przed laty te oprawy były na wyposażeniu luksusowych hoteli jak Victoria w Warszawie i Merkury w Poznaniu. Widać je w licznych filmach i serialach z lat 70 i 80 ( m.in. Miś, Kontrakt, Tulipan) oraz w teledysku Anny Jurksztowicz "Diamentowy kolczyk"

Ma inne starsze oznaczenie A 4055/2 2x60W wbudowany tyrystorowy regulator natężenia oświetlenia.



Abażur do niej mam, ale w kawałkach. Miałem już kiedyś taką oprawę, tyle że ze sznureczkami i 2x 40w, tyle że nie wiem za bardzo co się z nią dzieje.

ciekawe, czy by tam świetlówki SL weszły . abażur pewnie nie dotykał by ich, ale obawiam się ,że z wkręceniem mógłby być problem, bo oprawki są mocno schowane w maskownicy , a lampy SL mają tylko smukły gwint, potem od razu się mocno rozszerzają są zatem grubsze od zwykłej żarówki .

Widziałem kiedyś SL w takiej oprawie. Wchodzą bez problemu. Większą przeszkodą dla świetlówek byłby regulator, ale te oprawy występowały z trzema rodzajami wyłączników.