www.lighting-gallery.pl

U mnie w piwnicy wymieniono WOS'y które pokazywałem kilka postów wyżej na coś takiego:




Jedna lampka ma moc 4W, barwa światła to około 6500 i tak na oko daje porównywalnie tyle samo światła co tradycyjne żarówki 25W w Wosach.
W środku nic ciekawego nie ma, płytka z równo rozmieszczonymi diodami (chyba 12 szt.) podłączona cieniutkim kabelkiem do kostki pod 230V.
Światło nie tętni a po wyłączeniu zasilania gaśnie ułamek sekundy później. Do piwnicy jest w sam raz.
Jak będzie z trwałością trudno powiedzieć. Producent daje gwarancję 2 lata.
Plafony na klatce tej samej firmy już tyle wytrzymały.

+ za diody i + za zimne światło, ale skoro jest go tyle co z żarówki 25W to nędza straszna jak by było tyle co z 60W to było by super

trochę słabe faktycznie , chyba że są bardzo gęsto rozmieszczone te oprawy

Ja bym tam obsadził jakieś oprawy z power led 5W x2 o temp. 4000K

A ja bym niczego nie zmieniał i zostawił tamte Wosy. Koszty wymiany się nigdy nie zwrócą a w Wosie można było też źródło LED wkręcić .
Ale trudno, taki trend . Obecnie całe oświetlenie mojego osiedla jest już na LED'ach. Piwnice, klatki i zewnętrzne oświetlenie.
Opraw w piwnicy jest dużo bo to nowe budownictwo, ściany są białe i ilość światła podobna bo w starych były żarówki 25W. Na korytarzu wystarczy. Niezbędne minimum jest zapewnione.

robert03 napisał(a):A ja bym niczego nie zmieniał i zostawił tamte Wosy. Koszty wymiany się nigdy nie zwrócą a w Wosie można było też źródło LED wkręcić .
Ale trudno, taki trend . Obecnie całe oświetlenie mojego osiedla jest już na LED'ach. Piwnice, klatki i zewnętrzne oświetlenie.
Opraw w piwnicy jest dużo bo to nowe budownictwo, ściany są białe i ilość światła podobna bo w starych były żarówki 25W. Na korytarzu wystarczy. Niezbędne minimum jest zapewnione.

akurat co do wosów to bardzo dobrze że to badziewie znika

Sam nie wiem co lepsze ? Porcelanowy Wos ze szklanym kloszem czy taka plastikowa chińska jednorazowa mydelniczka ?

robert03 napisał(a):Sam nie wiem co lepsze ? Porcelanowy Wos ze szklanym kloszem czy taka plastikowa chińska jednorazowa mydelniczka ?

zdecydowanie wole tą chińską mydelniczke z ledami

Dla chińskiej mydelniczki jedynym właściwym miejscem jest śmietnik, a nie jakakolwiek instalacja oświetleniowa.

Wątpliwości sprawia jakość takiej mydelniczki, bo technologia LED jako tako to przyszłość, przykładem jest choćby to, że miałem okazję widzieć dużą salę wykładową która jest bardzo jasno oświetlona przez tylko 36 downlightów LED ( powinno być 37, lecz jest puste miejsce z kablami tam gdzie powinna być oprawa)