Oświetlenie wind i klatek schodowych

oświetlenie wnętrz mieszkalnych

Re: Oświetlenie wind i klatek schodowych

Postprzez mateusz » 8 stycznia 2008, 19:17

U mnie w miescie w jednym bloku z wielkiej płyty na klatce schodowej były oprawy na swietlówki :o ,nie wiem czy jeszcze są
Pozdrawiam ,
Avatar użytkownika
mateusz
 
Posty: 5005
Zdjęcia: 544
Dołączył(a): 4 czerwca 2007, 15:42
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Oświetlenie wind i klatek schodowych

Postprzez rtęciówka » 8 stycznia 2008, 19:34

mateusz napisał(a):U mnie w miescie w jednym bloku z wielkiej płyty na klatce schodowej były oprawy na swietlówki :o ,nie wiem czy jeszcze są

To takie dziwne, że na klatce są świetlówki :? ;) Na osiedlu Tysiąclecia (Katowice) dziwne, jeżeli są żarówki :D
Pozdrawiam,
Kuba
Avatar użytkownika
rtęciówka
 
Posty: 3154
Zdjęcia: 498
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 22:36
Lokalizacja: Myszków

Re: Oświetlenie wind i klatek schodowych

Postprzez mateusz » 8 stycznia 2008, 20:35

Chodzi mi o świetlówki liniowe ,chyba 40W ,które zapala sie w ten sposób , jak zwykle ,czyli ze po jakiejś minucie swiatło samo gasnie , Chciałbym ,żeby u mnie w bloku było takie oswietlenie
Pozdrawiam ,
Avatar użytkownika
mateusz
 
Posty: 5005
Zdjęcia: 544
Dołączył(a): 4 czerwca 2007, 15:42
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Oświetlenie wind i klatek schodowych

Postprzez FOX » 8 stycznia 2008, 20:38

cieszyn napisał(a):
andrzejlisek napisał(a):Kilka lat temu byłem w Jaromierzu (Czechy), widziałem podobną windę, były dorobione ręczne drzwi od wewnątrz w kabinie. Aby winda jechała, należało te drzwi zamknąć po wejściu do windy (zamknięcie się zewnętrznych drzwi nie wystarczy). Otwarcie wewnętrznych drzwi w czasie jazdy było możliwe, ale powodowało zatrzymanie windy, także między piętrami. Aby kontynuować jazdę, należy zamknąć drzwi i wcisnąć przycisk z numerem piętra. Jednak nie pamiętam, jak to było, gdy winda była pusta, drzwi wewnętrzne były otwarte, a ktoś na którymś piętrze "ściągał" windę. A może te drzwi zamykały się na sprężynę, tego nie pamiętam.


Takie windy to cieszyn eksloatował dośc intensywnie w akademiku na Os. Tysiąclecia w Chorzowie!
Fajny był przycisk przy windzie - taki okrąglak z podświetlonym przyciskiem na czerwono, extra (zdjęć brak :evil: ale może ktoś z Was ma takie fotki, te przyciski jeszcze w starych blokach, szpitalach czy fabrykach można spotkać :-) )

No - właśnie! W tej fabryce w Warszawie, co sfociłem ORZ-1 jest taka winda i chyba taki przycisk ....

Te windy miały czujnik nacisku na podłogę (tak myślę), więc jak nikogo w środku nie było, to winda mogła być wezwana z innego piętra (ale tylko pusta) nawet z otwartmi drzwiami wewnętrznymi (no bo komu by się chciało te drzwi zamykać, jak z windy wysiadał i w razie, gdyby ich nie zamknął, to taka winda by była uziemiona, aż by ktoś te drzwi ręcznie domknął :( ).

Ten przycisk się świeciłtak długo, jak długo winda była zajęta. Jak wysiadł z niej ostatni pasażer, przycisk gasł i wtedy dopiero mozna było wezwać windę, nie było żadnej "pamięci wezwania windy" - jak to jest dziś

No więc rano były jajca , gdy z 13-piętrowego bloku studenty szły rano na uczelnię, refleks się liczył, a jak nie, to schodami na dół się zasuwało

Sorry za off-topic, ale jednego razu, przed 1 kwietnia, zrobiliśmy mały bigos w każdej z 4 wind.
W środku nocy, 4 ekipy "majsterkowiczów" poprzemieniały losowo w środku każdej windy wszystkie numerki piętr na tablicy przycisków.
Ale rano był ubaw!
Prawie nikt nie pamiętał, gdzie wczoraj był parter a gdzie ostatnie piętro (przyciski ustawione były w 2 pionowe rzędy ) :D :D :D

PS. - czy wiecie, co to znaczy zhakować windę??

Zhakuj windę, to dziecinnie proste!
Hack | 2005-08-10 17:47:13 | Autor:
Nie wszyscy wiedzą, że w niektórych windach, podobnie jak w większości dzisiejszych urządzeń zawierających elementy elektroniczne, znajdują się ukryte funkcje.

Ta, zaimplementowana w niektórych modelach wind jest szczególnie przydatna, jeśli komuś się śpieszy...

Tzw. Express Mode, który (o dziwo) można uaktywnić bardzo prosto - nie trzeba nawet znać specjalnych kodów do wstukania na klawiaturze. Wystarczy jednocześnie wcisnąć przycisk z piętrem na które chcemy się udać i przycisk zamykający drzwi.

To sprawi, że kabina, bez zatrzymywania się na inne wezwania podjedzie na wybrane piętro.

Opcja ta zdaje się działać na większości wind, które były testowane w USA. I co ciekawe, niektóre z tych modeli są bardzo często spotykane również w Polsce:


Otis Elevators

Dover (EL546, ELOD862)

Desert Elevators
Tak więc pamiętaj o tym, następnym razem, kiedy wsiądziesz do windy... :-)


trzeba było zrobić jakieś zdjęcie właśnie ten model windy jest bardzo ciekawy, tak jak Cieszyn pisał tam jest jakiś czujnik przebywania w windzie bardzo pomysłowe i energooszczędne ponieważ jak winda nie kursowała to nie paliło się w niej światło chyba że ktoś był wewnątrz, oraz znajdowały się dodatkowe drzwiczki w środku gdzie bez zamknięcia winda nie ruszała przez co była bardziej bezpieczna,pamiętam taką w bloku i co ciekawe w niej była oprawa taka porcelanowa z wkręcanym kloszem a na niej krata i kłódka żeby nikt nie kradł żarówek :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Może ma ktoś zdjęcia tego typu wind już są dość rzadko spotykane a występowało w nich dość ciekawe oświetlenie często plafony :D


Windy z politechniki poznańskiej to już nowszy typ nie posiadały dodatkowych drzwiczek więc i niezbyt bezpieczne
Avatar użytkownika
FOX
 
Posty: 1357
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 15 lipca 2007, 12:07

Re: Oświetlenie wind i klatek schodowych

Postprzez rtęciówka » 8 stycznia 2008, 20:41

mateusz napisał(a):Chodzi mi o świetlówki liniowe ,chyba 40W ,które zapala sie w ten sposób , jak zwykle ,czyli ze po jakiejś minucie swiatło samo gasnie , Chciałbym ,żeby u mnie w bloku było takie oswietlenie

To na Tysiąclecia światło na klatkach pali się 24h/dobę, bez przerwy ;)
Pozdrawiam,
Kuba
Avatar użytkownika
rtęciówka
 
Posty: 3154
Zdjęcia: 498
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 22:36
Lokalizacja: Myszków

Re: Oświetlenie wind i klatek schodowych

Postprzez cieszyn » 8 stycznia 2008, 21:28

rtęciówka napisał(a):
mateusz napisał(a):Chodzi mi o świetlówki liniowe ,chyba 40W ,które zapala sie w ten sposób , jak zwykle ,czyli ze po jakiejś minucie swiatło samo gasnie , Chciałbym ,żeby u mnie w bloku było takie oswietlenie

To na Tysiąclecia światło na klatkach pali się 24h/dobę, bez przerwy ;)


- bogaty administrator, bogaci mieszkańcy -> to niech płacą, jak nie potrafią czegoś rozsądnego i w miarę prostego z tym zrobić :evil: ;) :D :D
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12646
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: Oświetlenie wind i klatek schodowych

Postprzez rtęciówka » 8 stycznia 2008, 21:44

cieszyn napisał(a):
rtęciówka napisał(a):
mateusz napisał(a):Chodzi mi o świetlówki liniowe ,chyba 40W ,które zapala sie w ten sposób , jak zwykle ,czyli ze po jakiejś minucie swiatło samo gasnie , Chciałbym ,żeby u mnie w bloku było takie oswietlenie

To na Tysiąclecia światło na klatkach pali się 24h/dobę, bez przerwy ;)


- bogaty administrator, bogaci mieszkańcy -> to niech płacą, jak nie potrafią czegoś rozsądnego i w miarę prostego z tym zrobić :evil: ;) :D :D

Z tym się nie da nic zrobić, bo tam nie ma żadnych okien. Mówię o tych blokach-kukurydzach:
Obrazek
Tam po środku (na każdym piętrze poza parterem) jest kwadrat ze ścian w którym z jednej strony znajdują się schody awaryjne, a z drugiej szyby wind. Poza tym są tylko wejścia do mieszkań wokoło, żadnych okien ;)
Pozdrawiam,
Kuba
Avatar użytkownika
rtęciówka
 
Posty: 3154
Zdjęcia: 498
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 22:36
Lokalizacja: Myszków

Re: Oświetlenie wind i klatek schodowych

Postprzez cieszyn » 9 stycznia 2008, 13:31

Z tym się nie da nic zrobić, bo tam nie ma żadnych okien. Mówię o tych blokach-kukurydzach:


To jest tak jak z tym powiedzeniem: Nigdy nie mów Nigdy

Świecić tam trzeba nie dla szpanu, ale dlatego, że tam przechodzą ludzie.

Ale są jeszcze na świecie stosowane takie wynalazki:
- wyłączniki czasowe o nastawialnym czasie podtrzymania
- czujki zbliżeniowe, załączające światło po wykryciu ruchu na określony czas
- .... może inne jakieś ustrojstwa ?

To kosztuje, ale w dłuższym czasie na pewno się zwraca mniejszymi rachunkami za prąd
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12646
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: Oświetlenie wind i klatek schodowych

Postprzez rtęciówka » 9 stycznia 2008, 15:23

Mogłoby to być zrobione np. tak, żeby światło włączało się automatycznie (na określony czas) przy otwarciu drzwi od windy, lub drzwi od dowolnego mieszkania na danym piętrze. To by trochę kosztowało, ale z rachunku za prąd chyba po pewnym czasie by się im zwróciło ;)
Pozdrawiam,
Kuba
Avatar użytkownika
rtęciówka
 
Posty: 3154
Zdjęcia: 498
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 22:36
Lokalizacja: Myszków

Re: Oświetlenie wind i klatek schodowych

Postprzez cieszyn » 9 stycznia 2008, 23:33

KUba
Ale zapomniałeś o tych którzy zapychają pod górę czy w dół schodami! Oni żadnych drzwi nie dotykają, a trzeba im tez przyświecić, nie ?

Samo zapalanie światła - tylko za pomocą czujek ruchu i ustawionego czasu świecenia, niezależnie skąd ktoś nadchodzi
To jak system SSWiN - trochę się znam na tym i nawet kiedyś to projektowałem

Jak jest silna wola, żeby coś zmienić na lepsze, to ZAWSZE się da coś sensownego zrobić :P :D :D
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12646
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Mieszkania i domy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości