Strona 58 z 68
Re: Oświetlenie wind i klatek schodowych
Napisane:
20 kwietnia 2017, 16:00
przez Luk
Luk napisał(a):Oprawa LEDowa przy wejściu do klatki u mojej babci.
Macie jeszcze zdjęcie w pełnej rozdzielczości, widać na nim lepiej napisy na panelu
http://www.fotki.lighting-gallery.pl/up ... 40577.jpeg
Re: Oświetlenie wind i klatek schodowych
Napisane:
20 kwietnia 2017, 16:28
przez slaweklampy
Oprawa ma zasilacz beztransformatorowy, czy impulsowy?
Re: Oświetlenie wind i klatek schodowych
Napisane:
20 kwietnia 2017, 21:03
przez Luk
Niestety nie wiem jak to rozróżnić
Re: Oświetlenie wind i klatek schodowych
Napisane:
20 kwietnia 2017, 23:46
przez OUKS340
slaweklampy napisał(a):Oprawa ma zasilacz beztransformatorowy, czy impulsowy?
Na 100% impulsowy. Aktualnie wszystkie oprawy LED są w nie wyposażone.
Re: Oświetlenie wind i klatek schodowych
Napisane:
21 kwietnia 2017, 07:42
przez Lampka
Beztransformatorowy to taki gdzie nie masz żadnego transformatorka w ukladzie - sam kondensator i mostek prostowniczy z rezystorami, czesto wykonany na elementach SMD.
Może troche głupie pytanie, ale czy zasilacze impulsowe do ledów mają coś wspólnego (prócz nazwy) z zasilaczami impulsowymi dla świetlowek?
Re: Oświetlenie wind i klatek schodowych
Napisane:
21 kwietnia 2017, 21:28
przez MRP200
Jest pewna różnica w charakterystyce napięcia wyjściowego. Diody LED nie potrzebują impulsu zapłonowego, więc wystarczy zwykły zasilacz ze stabilizacją napięcia, a prąd diod ogranicza się rezystorem, albo w przypadku diod LED CRI można zastosować zasilacz o opadającej charakterystyce, z uwagi na znaczne prądy diod i samą sprawność całego układu. O ile zasilacz przetwornicowy o charakterystyce napięciowej jest łatwy do zbudowania, bo są to sprawdzone od lat konstrukcje stosowane chociażby w telewizorach, o tyle zbudowanie przetwornicy impulsowej o charakterze prądowym jest trochę trudniejsze, ale wykonalne, skoro na rynku są do kupienia prostowniki do ładowania akumulatorów samochodowych o wydajności 5 A a wielkości ładowarki od laptopa, którego "po robocie" można schować do kieszeni.
Świetlówki wymagają impulsu zapłonowego i taki zasilacz musi od razu mieć opadającą charakterystykę, przy czym przed zapłonem napięcie wyjściowe może dochodzić do nawet 1,2 kV, a po zapłonie spada do napięcia pracy świetlówki, raptem kilkadziesiąt wolt. A jeżeli jest to układ z ciepłym zapłonem, to przed wszystkim komplikuje się budowa samego transformatora wyjściowego, bo musi posiadać aż trzy niezależne uzwojenia wtórne.
Re: Oświetlenie wind i klatek schodowych
Napisane:
10 maja 2017, 23:29
przez trojmiejski
Zwis na klatce schodowej starej kamienicy, w tym była zwykła żarówka, na innych piętrach były odpowiednio halogen i LED o barwie daylight:
Napisane:
10 maja 2017, 23:39
przez Farel03
LED Daylight ? To niecodzinny widok. W sklepach trudno trafić na LEDa, który nie jest Cool Whitem
Re: Oświetlenie wind i klatek schodowych
Napisane:
11 maja 2017, 07:17
przez qba
Typ oprawy jednak dosc rzadko spotykany na klatkach schodowych. Znam miejsca, gdzie czesciej mozna na klatce spotkać np podobna oprawe niz WOSa.
Re: Oświetlenie wind i klatek schodowych
Napisane:
11 maja 2017, 08:55
przez Lampka
Ja podobne oprawy pamietam z dziecinstwa jak wisialy na klatce schodowej w kamienicy gdzie mieszkala moja babcia. Z tym że byly bez kloszy. W 2000 roku zastapiono je BNami 1x36W z francuskimi Pilami.