Strona 64 z 68

Re: Oświetlenie wind i klatek schodowych

PostNapisane: 9 lipca 2018, 15:53
przez Elektroservice
Absolutnie się z tym nie mogę zgodzić. Jeszcze nigdy nie trafiłem na instalację z czujnikami ruchu które działałyby tak jak powinny. Zawsze albo załapują za późno lub za wcześnie :evil:
Zmierzchówka + schodówka i jest OK. W niektórych blokach faktycznie pojawia się problem z tym, że nie wiadomo który włącznik odpowiada za załączenie światła, ale to na szczęście rzadkość :)

Re: Oświetlenie wind i klatek schodowych

PostNapisane: 9 lipca 2018, 16:11
przez Whites86
Elektroservice napisał(a):Absolutnie się z tym nie mogę zgodzić. Jeszcze nigdy nie trafiłem na instalację z czujnikami ruchu które działałyby tak jak powinny. Zawsze albo załapują za późno lub za wcześnie :evil:
Zmierzchówka + schodówka i jest OK. W niektórych blokach faktycznie pojawia się problem z tym, że nie wiadomo który włącznik odpowiada za załączenie światła, ale to na szczęście rzadkość :)

chocbys nie wiem co wymyslil i tak te czujki będą lepsze, nie raz automaty schodowe były ustawione tak że w 4 pietrowym bloku anim doszedles na 4-te musiales po drodze ze 2 razy oświetlenie wlaczać, a szukaj tam wlacznika swiatla gdzie obok masz dzwonki , często nie szlo rozróznic który jest od czego, wychowałem się w bloku na dużym osiedlu wiem jak było, a w wieżowcach standardem było zapychanie wlacznikow zapałkami co powodowalo palenie się oświetlenia na całej klatce 24/h , czujki ruchu wyeliminowaly wszelkie problemy typu znalezienie wlacznika po omacku, czy np palenie się oświetlenia non stop i częstą wymiane żarówek bo wiemy doskonale jak krótko to gówno swieci, o zużyciu prądu nawet nie wspomne

Oświetlenie wind i klatek schodowych

PostNapisane: 9 lipca 2018, 16:29
przez Utilizer
Paweł jak zwykle się uprze na swoje zdanie, jakby czujniki ruchu były tanio dostępne za czasów budowy tych bloków to by byly stosowane, a nie te automaty. Co jest prymitywniejsze? Oprawy zapalające się gdy ktoś przechodzi obok, czy zapalanie całego pionu, a Whites dobrze mówi światło potrafiło gasnąć na półpiętrze i dreptaj po ciemku na piętro szukać włącznika :/

Jedyne co to fakt że oprawy z czujkami trzeba dobrze ustawić kierunkowo i na odpowiedni czas (30-60 sekund wg mnie)

Re: Oświetlenie wind i klatek schodowych

PostNapisane: 9 lipca 2018, 17:41
przez Elektroservice
Problem źle ustawionego automatu jest mi doskonale znany bo kiedy w mojej klatce padł automat schodowy to nowy po zamontowaniu został tak ustawiony że ledwie zdążyłem przejść pół piętra i światło gasło :evil: Zgłaszałem ten fakt wielokrotnie, dopiero za 4 razem ustawili tak, że światło nie gasło zbyt wcześnie z tym, że znowu źle ustawili bo ustawili na pół godzinny czas świecenia :twisted:
W końcu sam postanowiłem wziąć sprawy w swoje ręce i osobiście ustawiłem automat tak że można spokojnie dojść z parteru na 4 piętro i jest jeszcze czas na to aby otworzyć drzwi do mieszkania i jednocześnie światło nie świeci się pół godziny.
A do czujników ruchu nigdy nic mnie nie przekona bo od samego początku to rozwiązanie mi nie odpowiadało. Nigdy nie spotkałem się z tak zamontowanymi/wyregulowanymi aby działały w 100% tak jak powinny. Dobrze wyregulowany automat schodowy z przeciwblokadą (są takie dostępne już długi czas) to moim zdaniem najlepsze wyjście. Na pewno o wiele lepsze niż najtańsze czujniki ruchu a takowe by na pewno zamontowała PSM Winogrady :evil:

Re: Oświetlenie wind i klatek schodowych

PostNapisane: 9 lipca 2018, 19:26
przez Whites86
Elektroservice napisał(a):Problem źle ustawionego automatu jest mi doskonale znany bo kiedy w mojej klatce padł automat schodowy to nowy po zamontowaniu został tak ustawiony że ledwie zdążyłem przejść pół piętra i światło gasło :evil: Zgłaszałem ten fakt wielokrotnie, dopiero za 4 razem ustawili tak, że światło nie gasło zbyt wcześnie z tym, że znowu źle ustawili bo ustawili na pół godzinny czas świecenia :twisted:
W końcu sam postanowiłem wziąć sprawy w swoje ręce i osobiście ustawiłem automat tak że można spokojnie dojść z parteru na 4 piętro i jest jeszcze czas na to aby otworzyć drzwi do mieszkania i jednocześnie światło nie świeci się pół godziny.
A do czujników ruchu nigdy nic mnie nie przekona bo od samego początku to rozwiązanie mi nie odpowiadało. Nigdy nie spotkałem się z tak zamontowanymi/wyregulowanymi aby działały w 100% tak jak powinny. Dobrze wyregulowany automat schodowy z przeciwblokadą (są takie dostępne już długi czas) to moim zdaniem najlepsze wyjście. Na pewno o wiele lepsze niż najtańsze czujniki ruchu a takowe by na pewno zamontowała PSM Winogrady :evil:

z przeciwblokadą mówisz? w takim razie jak odblokujesz ten automat jeśli ktorys wlacznik zostanie zapchany zapałką, a cala reszta jest równolegle polaczona z nim ? tylko jednym przewodem ? jak ten automat wykryje probe ponownego zalaczenia swiatla skoro jeden z nich będzie w pozycji zamkniętej ?

Re: Oświetlenie wind i klatek schodowych

PostNapisane: 9 lipca 2018, 20:11
przez Elektroservice
Wtedy światła nie da się załączyć. Raz drugi blokada zapałką lub innym śmieciem skutkująca zablokowaniem automatu i nauczą się tacy cwaniacy żeby tak nie robić bo w ogóle nie ma światła. Na szczęście u mnie pod tym względem są normalni sąsiedzi więc problem nie istnieje.

Re: Oświetlenie wind i klatek schodowych

PostNapisane: 9 lipca 2018, 20:21
przez Whites86
Elektroservice napisał(a):Wtedy światła nie da się załączyć. Raz drugi blokada zapałką lub innym śmieciem skutkująca zablokowaniem automatu i nauczą się tacy cwaniacy żeby tak nie robić bo w ogóle nie ma światła. Na szczęście u mnie pod tym względem są normalni sąsiedzi więc problem nie istnieje.

prędzej odbije się to n zwykłych mieszkańcach, tak prawda , kolejny twój wynalazek który nie sprawdzi się lepiej niż czujka

Re: Oświetlenie wind i klatek schodowych

PostNapisane: 9 lipca 2018, 20:29
przez galad
Czujnik ruchu to zło, lepsze są automaty. Z racji obecnie wykonywanej pracy odwiedzam różne klatki, czy to w blokach czy kamienicach. Czujki są tak beznadziejnie ustawione że gasną dosłownie po kilku sekundach i nie jest to wyjątek. Spróbujcie wypisać awizo gdy co 10- 15 sek trzeba zrobić kilka kroków aby znowu było jasno. A największy kretynizm to oprawy z czujką które nie gasną całkowicie tylko po ustaniu ruchu redukują strumień świetlny do 10% swojej mocy, gó...o to oświetla a i tak 24h świeci.

Re: Oświetlenie wind i klatek schodowych

PostNapisane: 9 lipca 2018, 21:22
przez Elektroservice
Galad ma rację. Nic dodać nic ująć. A co do Twojego postu Whites to na całe szczęście u mnie ludzie akurat pod tym względem są normalni, automat jest bez przeciwblokady i nigdy nie było przypadku żeby ktoś zablokował włącznik jakimś śmieciem.

Re: Oświetlenie wind i klatek schodowych

PostNapisane: 10 lipca 2018, 08:42
przez Whites86
Elektroservice napisał(a):Galad ma rację. Nic dodać nic ująć. A co do Twojego postu Whites to na całe szczęście u mnie ludzie akurat pod tym względem są normalni, automat jest bez przeciwblokady i nigdy nie było przypadku żeby ktoś zablokował włącznik jakimś śmieciem.

Nie ma racji bo jedyna wada czujki a raczej człowieka który to montuje to zle ustawiony czas . Ktory idzie skorygować i wszystko działa jak należy. Mi też się zdarza pomachać ręką żeby włączyć swiatlo bo winde jaka obecnie mam jeździ tak wolno ze zanim się jej doczekam to swiatlo zgaśnie ze 2 razy. Podobny czas byl z automatem tyle ze wtedy musiałem isc włączyć swiatlo włącznikiem który wcale nie byl przy windzie. Wiec argument o wypisywaniu awizo o kant dupy można rozbić bo tu machniesz reka i swiatlo masz a z automatem musisz latac do wlacznika. Wiec pytam serio to jest wasz argument? Bo ja widze tylko niczym nie uzasadniona awersję do urządzenia. Jak dotąd widze tylko jedna wade czujki to jest źle ustawiony czas który idzie skorygować. I to na tyle reszta to same zalety