
Wrzucę malutko fotek niestety tyle mam związanych z oświetleniem.
Łyżunia oczywiście


Tu nawet z pierścieniem się też znajdzie:

Tu oczywiście musiałam wleźć do opuszczonego budynku, bo mnie zapraszał do siebie i oczywiście coś do świecenia się znalazło


A tu już destrukcja postępuje, rak toczy budynek:

Żegiestów Zdrój jest bardo dłuuugim kurortem, ciągnie się wzdłóż rzeki Poprad, jak byłam tam ostatnim razem to było dużo rtęciowego oświetlenia.
Miejscowość jest dość blisko Krynicy zdrój, bardzo podupadła, było tam dużo trupów architektonicznych.
Zdjęcia są nieaktualne, ponieważ teraz dużo budynków zostało odnowionych, mam nadzieję że klasyki się uchowały.
Tylko moja nadzieja jest taka, że odrodzenie miejscowości nie będzie współmierne z powszechną malagizacją
