www.lighting-gallery.pl

W zamian za to w sąsiedniej wsi już są tylko Ledy. Tych Ambarów jest tam co najmniej kilkanaście pod rząd wzdłuż jednej ulicy. Na pozostałych jak widać, ale całe najważniejsze oświetlenie jest już od lat zmodernizowane.

Od lipca nic tu nie było, to wrzucę trochę. Oto okolice miejscowości Mostki i Parszów w tym miejscowy zalew.












zoom in - widok z góry. Niestety nie miałem czasu, by podejść i sfocić te OZRy z kloszem.

W tych ozdobnych OW zapewne są MH, bo bańki mają ten sam kształt co metalohalogenki w Szyszkach i Lunoidach w Lublinie.

Tam wisi jakaś soda. W niektórych już zwykła tubularna.

No ładne zdjęcia, dawaj więcej

amisiek napisał(a):Tam wisi jakaś soda. W niektórych już zwykła tubularna.

Wczoraj dowiedziałem się od pewnej osoby, że te powlekane lampy to MH, tylko niestety gdy padną są wymieniane na sodę.

Czyli wymienili na sodę i kiszka. Tak to jest, gdy robią dużą inwestycję bez budżetu na jej utrzymanie.

Po dość długim czasie wracamy do regionów świętokrzyskich. Oto Ostojów - wieś wzdłuż dawnej drogi E7, obecnie równolegle biegnie trasa szybkiego ruchu S7, a droga Skarżysko - Suchedniów - Łączna służy do ruchu lokalnego.
Podobnie, jak w przypadku Suchedniowa, w oświetleniu przeważają klasyki. Są w różnym stanie, wszystko świeci, ale niestety lampy rtęciowe są mocno zużyte i przydałaby się im wymiana. Część rtęciowych klasyków została usodowiona, ale nie jest to regułą. W bocznych uliczkach bywa jeszcze OUR125.

Epoka oświetlenia rtęciowego kończy się w Suchedniowie. Wzdłuż ulic Mickiewicza (dawniej OUR125), Bodzentyńskiej (OUR125, ORZ3kł, ORZ7) i Bugaj (OUR125), a także Stokowiec (ORZ3kł, OUR125, dwie Ledy sodowe) od dwóch miesięcy wiszą oprawy diodowe. Wygląda to trochę dziwnie, gdy jedzie się oświetloną białym światłem ulicą Bugaj, obok której jest park/deptak oświetlany kulami sodowymi...
Na zdjęciu ulica Stokowiec:

Szału to nie robi ale jest o wiele lepiej niż przy OUR125 z wydojonymi lampami. Na końcu tej ulicy przy ujęciu wody był sprawny OUKS ale oprawa ta została kilka lat temu wyłączona. Ostatecznie też wyleciał przy okazji modernizacji.
Zastosowane oprawy:


wersja wzdłuż ulicy Bugaj ma dwa takie moduły. Szału to nie robi, ale ogólnie jest równomiernie oświetlone i jest o wiele lepiej niż przy OUR125, które tam przedtem wisiały.
Obecnie najwięcej rtęci jest na terenach kolejowych i prywatnych. Oto jedno z takich miejsc, w oddali stacja Suchedniów Północny - ostatnia rtęć w okolicy. Przejazd oświetlany jest sodą.

Oto kolejna porcja fotek. Wracamy nad Parszów. Jak wiadomo cały Suchedniów jest zmodernizowany na diody

Nad zalewem nic się nie zmieniło, gdyż znajduje się już poza Suchedniowem. Soda jak świeciła, tak świeci w tych samych oprawach

ostatnia diodowa na tej trasie, następna latarnia świeci rtęciowo

Oprawy rtęciowe nadal dają radę - tutaj na budynku związku wędkarskiego

OZPRek na terenie prywatnym

i pozostałe zestawy klasyków z rtęcią


Droga od zalewu do 42tki na Starachowice jest jeszcze oświetlana klasykami, najczęściej w zestawie klasyk - Luna

Stwierdziłem, że trzeba to sfocić, bo niebawem będzie zmodernizowane. O ile Lun i im podobnych opraw to mi nie szkoda, ale takich klasyków jest już bardzo mało



Odcinek Parszowa oraz Wielka Wieś jest oświetlony dość gęsto stawianymi oprawami w zestawie klasyk-Luna

Sporo ORZ7-1 i OZR7-2, trochę OURW, trochę innych opraw. Bardzo mało trumienek. Jedyne oprawy diodowe na tym odcinku są przy skrzyżowaniu na Majków. Trzy sztuki, identyczne świecą w Wąchocku.