Oprócz oczywistych wskazówek, jak zadymienie szkła, obecność niebieskawego nalotu, warto także przyjrzeć się trzonkowi żarówki.
Tutaj krótka porada Alka:
http://youtu.be/KqE4lFLBeNk
A tutaj przykład praktyczny. Nie, nie jest to wynik zabawy kilkulatka niebieską kredką:
Ta żarówka prześwieciła kilkanaście godzin.
przyjrzyjmy się bliżej:
Jak widać, jest to ewidentny bubel!
drugi drut też szczelny nie jest, brudnoczarny.
Żarówka została odłożona, może ktoś chce jako eksponat?