www.lighting-gallery.pl

Nie wie ktoś gdzie można kupic żarówki stosowane w sygnalizatorach? Mam taką jedna Phillips 75w.

qba napisał(a):Nie wie ktoś gdzie można kupic żarówki stosowane w sygnalizatorach? Mam taką jedna Phillips 75w.

A czym one się różnią od zwykłych

qba napisał(a):Nie wie ktoś gdzie można kupic żarówki stosowane w sygnalizatorach? Mam taką jedna Phillips 75w.

W każdej szanującej się hurtowni elektrotechnicznej, ja mam koło domu dealera OSRAM i takie mają. A różnią się żywotnością, mają inne włókna, wydaje mi się, ze mają podwyższone napięcie znamionowe pracy do około 260V. Mam takie podejrzenia, bo mam gdzieś taką właśnie taką żarówkę i zawsze się zastanawiałem do czego to może być.

O ile mnie pamięć nie myli, to te żarówki mają włókna układane w zygzak, podobnie jak kiedyś stare 25W. Oczywiście spiralka jest dłuższa, napięcie pracy wyższe, przez co żywotność sporo rośnie - ale spada temperatura barwowa.

KaszeL napisał(a):O ile mnie pamięć nie myli, to te żarówki mają włókna układane w zygzak, podobnie jak kiedyś stare 25W. Oczywiście spiralka jest dłuższa, napięcie pracy wyższe, przez co żywotność sporo rośnie - ale spada temperatura barwowa.

Wszystko się zgadza

Tak. Moja żarówka Phillips ma właśnie zygzakowate włókno, jak niegdysiejsze 25w i 15w, i świeci na taki żółtawy kolor, trochę inaczej niż tradycyjna 75w, Pieczątke tez ma starą, jaką kiedys miały żarówki Phillipsa. Mam jeszcze 25w Heliosa, mam ja już 4 lata a cały czas świeci. To chyba tez żarówa o przedłużonej trwałości. tego typu żarówki stosowali w niektórych blokach u mnie w mieście, a ja ją kiedyś podmieniłem na Tungsram mini i stąd ją mam .

Ten sygnalizator znajduje się nad wjazdem do garażu przy ulicy Widok:

Znalazłem zdjęcie starych sygnalizatorów świetlnych z lat 60.

takie coś ostatnio trafiłem:)

Świetnie Raz już wspominałem, że te sygnalizatory miały filtry ze szkła i występowały na nim te charakterystyczne ząbki. Późniejsze sygnalizatory już tego nie miały.
A tak swoją drogą to sygnalizator ze zdjęcia był produkowany jako pierwszy... prawda