daylight napisał(a):W domu powiadasz? Ale wiesz, że ten zegarek (poczwórny) zżera przeciętnie ok. 4kW?Ten w Zabrzu będzie miał żarówki 25W albo nawet 40W... Zdecydowanie E27 i zdecydowanie jaśniejsze, więc wychodzi na to samo.
Nie wiem, nie znam się, przez całe życie gdy jestem w okolicy to zerkam na ten zegarek; gapiłem się na niego jako dziecko godzinami, tak więc nie robi na mnie większego wrażenia, a ten w Zabrzu to już w ogóle.
Ze statywem (widzę, że dość wysokim?) można sobie czasy zadawać aż do zagotowania matrycy, ja miałem statyw ze swej marnej, cielesnej powłoki, wyciągniętych rąk i paska od aparatu naprężonego o kark.
Taki zegarek (a'la Koksownia Zabrze) był jeszcze na dyrekcji ZUT "Zgoda" w Świętochłowicach (i pewnie poległ razem z budynkiem) i chyba kiedyś przy Hucie Pokój w Rudzie. Ale nie pamiętam już, trzeba by zerknąć na stare zdjęcia, pocztówki z wielkim piecem. Teraz tam wisi taka LEDowa matryca zegarek-termometr. Pewnie jeszcze jakieś by się znalazły.
Gdzie jest ten mały? Nie kojarzę.
daylight napisał(a):Zakładam wyświetlanie 12:34 to daje 61 żarówek sterowanych na 100% (no, może trochę mniej) mocy. Zakładam, że to żarówki 15W. Czyli 61x15x4=3660W i te wygaszone załóżmy są sterowane na 20% mocy to daje 38x15x4x0,2=456W. Co razem czyni 4116W.
Często-nie-często, czasem przelatuję w okolicy.
Ten w drzwiach nie jest mały? Wygląda jakby wisiał w szybie drzwi, chyba, że to złudzenie? To też jest Halemba?
Beton napisał(a):Nie wisi na szybie, to złudzenie. Widać go przez szybę bardzo dobrze przez drzwi, on wisi na suficie za bramkami.
Beton napisał(a):Dziwne, że go nie zauważyłeś, ja go widziałem jeszcze z auta.
Beton napisał(a):Miałem na myśli jeden zegar, a nie montaż czterech w domu.
Powrót do Sygnalizacja i oznakowanie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości