Zegary żarówkowe

[Alexander]

Dzięki
Zdjęcia nie są świetne, bo robione z ręki - jak zaopatrzę się w statyw będą lepsze

Postaram się sfotografować jeszcze jeden zegar żarówkowy, tym razem w Zabrzu

[qba]

Pewnie same 25w. Ciekawe czy jakieś stare zygzaki się uchowały.

[trojmiejski]

Chojnice:






Więcej:
viewtopic.php?p=264400#p264400

[Beton]

Co bardzo cieszy, szkoda, że na galerię a nie na dworzec, ale nie spodziewałem się i miło będzie znowu zobaczyć działający zegar na dworcu:

http://katowice.wyborcza.pl/katowice/7, ... aczal.html

[KaszeL]

Cześć. To byłą twoja robota? Czy tylko raportujesz? Wiesz coś więcej, ile kosztowała renowacja?

[Lampka]

Świetna sprawa Cieszy fakt, że zegar został uratowany i znów ma szansę spełniać odpowiednio swoje zadanie.

[Edziu]

Ja chciałbym zobaczyć jak wygląda sterowanie takim zegarem, czy żarówki są przełączane za pomocą przekaźników czy triaków, oraz wygląda sam układ sterujący.

[Beton]

Ja tylko raportuję, choć parę lat temu napisałem do PKP w sprawie przywrócenia i ewentualnego uruchomienia takiego zegara. Może rzucili pomysł właścicielom galerii i na fali mody na retro taki zegar uruchomili . Drugi taki zegar ma zostać uruchomiony na uratowanym od wyburzenia i odrestaurowanym dworcu PKS w Pułtusku. Także zegary żarówkowe powoli wracają do łask, i bardzo dobrze - oby tak dalej, bo są naprawdę ładne.

[trojmiejski]

Korzystając z okazji ponownej wizyty w Chojnicach postanowiłem zrobić lepsze zdjęcia z większym zbliżeniem:






Jak się przyjrzeć widać, że żarówki z dużymi bańkami to jednoskrętki co w sumie ma sens jeśli posiadam dobre informacje, że to są żarówki 40W 110V z trzonkiem bagnetowym, takie jak w sygnałach końca w lokomotywach i innych pojazdach kolejowych:


Innym razem miałem okazję widzieć katowicki zegar na filamentach LED:

[KaszeL]

Fatalnie wyglądają te wystające bańki